Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkania

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 29, 2021 20:57 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

jeszcze tylko dodam, ze ten mój model jest mniejszy w obwodzie od roomby, to tylko 30 cm srednicy i niższy też chyba sporo co ma ogromne znaczenie przy możliwości wjazdu wszędzie. Jeśli bedziesz myslała o odkurzaczu musisz dokładnie sprawdzić wysokość wszelkich przeszkód typu progi- bo nie na wszystkie wjedzie, pół biedy, jak próg zatrzyma odkurzacz, gorzej, jak odkurzacz sie na nim zawiesi i tak samo jest z meblami na wysokość- jak odkurzacz będzie za wysoki, by wjechać pod dany mebel, trudno, najwyżejw tym miejscu nie posprzata. Dużo gorzej jak będzie akurat na wysokość mebla i będzie pod nim utykał i nie da rady ani w tą, ani w tą i będzie wył i się blokował- takich trzeba unikać sytuacji najbardziej i wszystko sobie w wybranym modelu pomierzyć
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7113
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon mar 29, 2021 21:16 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

Maczkowa o tym pomyślałam - najwyższą przeszkodą jest u mnie dywan typu „shaggy 20 lat później”, meble mam na wysokości 15 cm (wszystko po za łóżkiem jest na nóżkach).

Chikita no właśnie opinie użytkowników z forum mnie szalenie ciekawią... tym z internetu nie ufam :roll:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pon mar 29, 2021 22:59 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

Kuleczki do pralki średnio dają radę z usuwaniem włosa, najlepiej oczyścić ubrania przed praniem. Najlepsza dla mnie rolka to Scotch- Brite Roller, nie warto wyrzucać pieniędzy na tańsze egzemplarze, bo nie działają. Namachasz się, a włosy i tak pozostają na ubraniu. Do kupienia w sklepach Rossman i Carrefour, pewnie gdzie indziej też, ale tam kupuję. Dobrze spisują się też owinięte na dłoń taśmy do pakowania paczek, gładką stroną owijamy dłoń, a stroną z klejem przecieramy ubrania lub powierzchnie.

nina103

 
Posty: 162
Od: Wto lis 19, 2019 23:51

Post » Pon mar 29, 2021 23:30 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

Nie jestem przekonana do tych "klejących" rolek - podejrzewam, że musiałabym wykupić całą hurtownię... chyba mając taką alternatywę wybiorę tymczasowe łażenie w chmarze kłaków :oops: . Może po przeczekaniu obecnej nawałnicy będę próbować oczyścić ubrania i utrzymać je w mniej-więcej akceptowalnym stanie. Za to pokochałam moje spodnie robocze (tani jak barszcz sztuczny jedwab, w cenie takiej, że nie żal jak mi je psy zniszczą) - tulkowa sierść się ich absolutnie nie łapie :1luvu:


Żeby opisać wam jaki poziom właśnie osiągneliśmy (Tula jest mniej-więcej w połowie linienia)...

Pojechałam dzisiaj do pracy. Jakieś 10 km tłukłam się autobusami, zachaczając po drodze o przeróżne miejsca i spędzając jakąś godzinę na zewnątrz (a pogodę mamy dość wietrzną). W sklepie tuż obok pracy postanowiłam kupić sobie czekoladę, Milkę... po otwarciu czekolady pierwsze o zobaczyłam to tulkowy kłaczek :twisted: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Wto mar 30, 2021 5:18 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

Ja mam Xiaomi Roborock S55. Naprawdę mogę go polecić. Wjeżdża na dywany, nawet te ciemne, nie potrzebuje ustawiania żadnych ścian i zapór, robi plan pomieszczeń, można zaprogramować sprzątanie pokoi. Pod meble wjeżdża bez problemu, sam wyplątuje się z kabli. Cena też jest bardzo przystępna. U mnie jeździ codziennie, a w okresie linienia jeździ z założonym mopem. Z samych rogów sierści nie zbierze, ale spod ścian zbiera wszystko pięknie.

Add. Ma różne siły ssania. Można zaznaczyć na planie strefy, których ma nie odkurzać - ja na przykład zaznaczyłam podstawę drapaka, bo denerwuje mnie jak się na nią wspina. Nie wymaga do odkurzania zapalonego światła (tak, są też takie). Ma radar, a nie kamerę, która filmuje mieszkanie (taki z kamerą może wysyłać filmy do Chin ;-))

Samira33

 
Posty: 216
Od: Pon sty 05, 2009 23:10
Lokalizacja: KRK

Post » Wto mar 30, 2021 18:44 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

To jest wątek dla mnie :roll: Trzy długowłose, zagracone mieszkanie + biuro w tymże = stopniowe popadanie w szaleństwo :evil: Dodajmy, że obydwoje z TŻ lubimy czerń. Czarny kot jest jeden. Ale z białym. Odkurzacza samobieżnego nie nabędę, bo się zaklinuje w tym burdelu na kółkach, więc zostają metody, ehem, mniej elektronicznie zaawansowane.

- kulki zbierające sierść są do bani; nabyłam drogą kupna i chała :roll:

- turboszczotki podobne do tej z zooplusa bywają w Auchan - głośne jak pieron, ale w sierścią w dywanie dają radę. Małe toto, warczy jak startujący F16, ale póki były chodniczki w pracowni, to używałam; widzę, że są też na alledrogo - to te małe, niepozorne. Minus jest taki, że co dwa trzy odkurzania trzeba je rozkręcić i wyczyścić. Mnie to uspokaja;

- maczkowwa - te rolki są też na alledrogo i wychodzą taniej niż ściągane z Chin, nie wiem, z czego to wynika, może hurt im tak wychodzi. Oprócz tych są jeszcze takie długie, z pojemnikiem do ściągania z nich sierści. Polecam serdecznie, działają nawet lepiej no i mniejsza szansa, że się rozlecą. No i spoko czyszczą ubrania. Tylko nie chcą tego robić same.

Niedawno koleżanka nabyła sobie pralkę i suszarkę. I skręcam się z zazdrości, bo jej ta suszarka bębnowa ściąga wszystkie kłaki z odzienia. Ale nie wymyśliłam jeszcze jak rozciągnąć łazienkę. Dostęp do klopa nadal wydaje mi się ważniejszy niż odkłaczanie :roll:
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto mar 30, 2021 19:06 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

Vi pisze:- kulki zbierające sierść są do bani; nabyłam drogą kupna i chała

No dobrze, że napisałaś, bo już myślałam o drodze kradzieży lub przywłaszczenia :P

Zazdroszczę Wam roomb. Tez bym chciała, ale one podobno nie nadają się do wełny, a dywan mamy wełniany po którym kota lubi się tarzać (najwiecej oczywiście po odkurzeniu) i w nim / na nim jest najwiecej kłaków.

Chikita

 
Posty: 6436
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto mar 30, 2021 19:42 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

Ja do tego się przymierzam
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/spr ... UlNPzG8hvo
Do ubrań od lat mi służy taka amerykańska, nie znam lepszej
https://www.amazon.com/Clothes-Remover- ... B07R5PP5LX
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14694
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro mar 31, 2021 0:19 Re: Jak nie zwariować z kotem - wątek o odkłaczaniu mieszkan

Super ta Twoja szczotka, ale niestety niedostępna.

nina103

 
Posty: 162
Od: Wto lis 19, 2019 23:51

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Zeeni i 295 gości