FIP czy może jednak nie?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 18, 2021 16:52 FIP czy może jednak nie?

Witam, od razu chciałbym z góry bardzo podziękować za jakąkolwiek pomoc w sprawie mojego ukochanego kota. Jest to Ciciek, ma około 12 lat.

Ciciek żył sobie spokojnie, aż do ok. dwóch tygodni temu, kiedy zobaczyłem zwiększony obwód podbrzusza. Szczerze mówiąc, pomyślałem że jakaś nadwaga, kot ostatnio sporo jadł i przez zimę niewiele wychodził na dwór. Siostra poradziła tydzień temu w środę, żeby pojechać do weterynarza. Pani podczas badania USG stwierdziła, że to zapalenie otrzewnej. Ja nie bardzo wiedziałem o co chodzi, ale kiedy usłyszałem, że to coś bardzo ciężkiego i śmiertelnego, to łzy napłynęły mi do oczu. Nie wierzyłem w to co słyszę. Weterynarz ściągnęła płyn (20-25ml), był jasnożółty. Dostał lek moczopędny i w zasadzie to koniec wizyty, ja byłem zamurowany, nie wiedziałem o co pytać. Po wizycie kot dużo pił i sikał, brzuch mu znacząco zmalał.

Do soboty było z nim jak zawsze, jadł, wydalał się. W sobotę kolejna wizyta, temperatura 38,3, dostał znowu moczopędny i po poczytaniu o FIP-ie zapytałem się o badanie krwi, pani powiedziała, że można zrobić. W poniedziałek miał je zrobione włącznie z jakimiś pod kątem płynu znajdującym się w jamie brzusznej (elektroforeza i coś jeszcze, przepraszam mało się znam). Temperatura 38,1.

Dzisiaj Ciciek ma brzuch podobny do tego sprzed nieszczęsnej środy, pojechaliśmy do weta (piszę kilka minut po wizycie), akurat doszły wyniki z laboratorium. Kot temperatura - 37.0! Panie zrobiły USG i przez płyn za bardzo nie mogły dostrzec innych organów, jedynie wątroba i jedna nerka, zdrowe. Pęcherz pełny, więc płyn nie został pobrany. Panie zaproponowały albo skorzystanie z cewnika, albo danie mu się wysikać i stawienie się jutro. Wybraliśmy to drugie, plus dostał dwie tabletki, nie wiem co to, ale coś związanego z sercem, ma zadziałać moczopędnie i nie wchłonąć potasu (połówka na dzień). Po przyjechaniu i podaniu tabletki, kot od razu wysikał się w kuwecie i aktualnie odpoczywa (przykryłem go kocem, może podbije mu to temperaturę).

Jeszcze dodam, że kot miał epizod niedziela-wtorek, kiedy jadł mało, od wczoraj znowu sporo je. Cały czas pije duużo wody (panie mówią, że wyniki wskazują na odwodnienie). Nie chowa się po kątach i wygląda oprócz napęczniałego brzucha, bardzo ładnie. Teraz chciałbym przepisać wyniki i poprosić o pomoc w analizie (panie nie za bardzo wiedziały o co może chodzić, twierdzą, że wyniki dobre i jak na FIP to bardzo nietypowe objawy, dlatego postanowiłem, że napiszę tutaj i może będzie ktoś kto coś będzie wiedział). Podam nie wszystkie, tylko te, które są poza normą i związane z FIP. Czytałem też, że ważne są albuminy i globuliny.

KREW:
globuliny: 31,1 g/l 19,0-66,0
lipaza: 34,5 U/l 1,00-26,0
Profil FIP:
AST(GOT): 27,6 U/l 1,00-59,0
Bilirubina całkowita: 2,26(0.13) umol/l (mg/dl) 0,010-5,50
Elektroforeza białek surowicy:
albuminy %: 48,2 35,4-55,8
albuminy: 31,7 /l 19,6-43,4
alfa-globuliny %: 24,1 13,4-28,8
alfa-globuliny: 15,9 g/l 9,00-25,0
beta-globuliny: 18,8% 7,70-18,3
beta-globuliny: 12,4 g/l 5,00-16,0
gamma-globuliny %: 8,90 8,20-28,5
gamma-globuliny: 5,86 g/l 5,00-25,0
albuminy/globuliny: 0,930 0,790-1,59
białko całkowite: 65,8 57,0-94,0
FCoV - przeciwciała
Miano: 1:200
Interpretacja - wynik dodatni

Badanie przesiewowe duże (przepisuje tylko te poza normą):
Morfologia:
erytrocyty: 11,6 T/l 5,00-10,0
hematokryt: 50,2% 30,0-44,0
Hemoglobina: 16,1 g/dl 9,00-15,0
MCV 43,3 fl 40,0-55,0
MCH 32,1 g/dl 13,0-17,0
MCHC 12,9 G/l 30,0-36,0
leukocyty: 12,9 G/l 6,00-11,0
neutrofile %: 87,4 60,0-78,0
neutrofile ilościowo: 11,3 G/l 3,00-11,0
Limfocyty %: 8,70 15,0-38,0
Albuminy: 32,8 g/l 26,0-46,0
Mocznik: 10,1 mg/dl 5,00-11,3
Białko całkowite: 63,9 g/l 57,0-94,0

Dalej wszystko w normie, jeśli nie ma czegoś istotnego to proszę piszcie, ja cały czas tu będę, chcę bardzo pomóc mojemu Ciciusiowi.
Ostatnio edytowano Pt mar 19, 2021 6:39 przez Naimon, łącznie edytowano 1 raz

Naimon

 
Posty: 5
Od: Czw mar 18, 2021 15:27

Post » Czw mar 18, 2021 23:32 Re: FIP czy może jednak nie?

Musisz wyniki podać z normami, bo są rozbieżności między laboratoriami, a nie wszystkie też pamiętamy z głowy normy.

Jednak uciekłabym z lecznicy, gdzie stawia się diagnozę FIP tylko na podstawie płynu w brzuchu i kiedy to właściciel sugeruje badania krwi...

Jeśli macie płyn w brzuchu to przede wszystkim trzeba go zbadać i skategoryzować żeby dać diagnostykę różnicową. A jak jest podejrzenie fip to najlepiej ten płyn wysłać do badania PCR w kierunku mutacji.
Zrobiłabym przede wszystkim echo serca u starszego kota z dobrymi wynikami.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pt mar 19, 2021 14:30 Re: FIP czy może jednak nie?

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Z pośpiechu zapomniałem wczoraj przepisać wyniki badań płynu. To one:

Badanie płynu z jam ciała z cytologia - poszerzone:
Opis
Płyn z jamy brzusznej:

Barwa: jasnożółty
Przejrzystość: lekko mętny z konglomeratem
Konsystnecja: wodnisty
Supernatant: jasnożółty, mglisty
Osad: czerwony, skąpy, stabilny

Liczba elementów komórkowych (WBC i inne) 1,58 G/L
Liczba elementów komórkowych (RBC) 0,009 T/L
Ciężar właściwy 1,020
Białko całkowite 34,9 g/l
LDH 233,2 U/L
Trójglicerydy 0,190 mmol/l
Cholesterol 2,50
Stosunek chol/trójgl 13,2

Interpretacja
LDH > 200 U/l - wysięk
Trójglicerydy > 1,13 mmol/l - chłonka
Stosunek cholesterol/trójglicerydy < 1 - chłonka

Rozmaz
W preparatach płynu i osadu płynu z jamy brzusznej obserwowano:
-średnio liczne erytrocyty
-średnio liczne leukocyty, w tym:
-60% granulocyty obojętnochłonne (niezdegenerowane)
-6% komórki limfoidalne (małe, prawidłowe)
-33% monocyty/makrofagi (pobudzone, niekiedy w trakcie erytrofagii, częste w trakcie rozpadu)
-1% eozynofile
-nieliczne komórki międzybłonka (o cechach pobudzenia takich jak: anizocytoza, anizokarioza, sporadycznie dwujądrzastość, niekiedy widoczne jąderka)
-średnio obfity precypitat białkowy w tle
Nie stwierdzono obecności drobnoustrojów.
Cech nowotworzenia nie odnotowano.
Obecność konglomeratu komórkowego w probówce jest wysoce prawdopodobną przyczyną fałszywego zaniżenia całkowitej liczby komórek jądrzastych w badanym płynie.

Obraz zmian cytopatologicznych wraz z parametrami fizyko-chemicznymi płynu wskazują na przesięk wysokobiałkowy.

Już po dzisiejszej wizycie, weterynarz pobrała ze 4 strzykawki płynu, trochę brzuszek się zmniejszył. Powiedziała też, że dzwoniła do laboratorium i powiedzieli jej, że jedno badanie wskazuje na FIP, a drugi nie. Ciciek miał temperaturę 37,3. Siusiał już dzisiaj trzy razy, natomiast na ten moment jest problem z jedzeniem, być może w nocy trochę zjadł, jedynie wciągnął kilka chrupków puriny o 6 rano. Teraz dużo leży, ale dalej ma siłę żeby chodzić po schodach. Zastanawiam się, czy może to być zapalenie trzustki? Pani weterynarz powiedziała, że szmeru badając serce nie słyszy, stwierdziła też, że nie ma duszności i oznak żółtaczki.



Przed chwilą dzwoniła weterynarz, powiedziała, że konsultowała się z laboratorium i nadal nie wiedzą co to może być. Wskazała też, żeby skonsultować się z kardiologiem i zrobić kotu RTG.
Ostatnio edytowano Pt mar 19, 2021 17:01 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: połączyłam posty

Naimon

 
Posty: 5
Od: Czw mar 18, 2021 15:27

Post » Pt mar 19, 2021 17:31 Re: FIP czy może jednak nie?

Stosunek a/g absolutnie nie FIPowy, elektrofereza białek też całkiem ładna, bilirubina niziutka - absolutnie nie wygląda to na FIP.
Wiek kota też nie stawia go w grupie szczególnie zagrożonej tą chorobą - owszem, koty w tym wieku też chorują, ale procentowo jest to stosunkowo mało prawdopodobne. Nie ma gorączek, wręcz przeciwnie.
To nie wyklucza zupełnie FIPa który bywa bardzo podstępny a obecnie mam wrażenie że występuje koszmarnie często i w coraz cudaczniejszych przebiegach, ale tak naprawdę nic na niego nie wskazuje.

Koniecznie trzeba sprawdzić serce oraz postarać się zrobić usg (może na lepszym sprzęcie będzie więcej widać? szkoda że nie zrobiono go gdy kot tak ładnie zareagował na początku leczenia). Jedna z moich kotek miała robione usg z silnym wodobrzuszem i na dobrym sprzęcie udało się postawić jednoznaczną diagnozę.
Wodobrzusze tego typu może wynikać z chorób wątroby, serca, stanów zapalnych trzustki(!), jelit, nowotworów torbielowatych nerek, hemobartonelozy, zapalenia przewodów żółciowych etc, przyczyn potencjalnych jest sporo.
Jeśli kot nie ma duszności z powodu płynu - nie należy go upuszczać bez potrzeby, jest wysokobiałkowy, a organizm chwilę po jego spuszczeniu zacznie go szybko uzupełniać co jest bardzo niebezpieczne.
W sumie to dziwne jest że przy płynie wysokobiałkowym ta elektrofereza wyszła taka ładna.

Trzymam kciuki za Twojego kocurka!
szukajcie innej niż FIP przyczyny!

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt mar 19, 2021 18:08 Re: FIP czy może jednak nie?

Dziękuję za wsparcie <3. Zapomniałem dodać, że kotek dzisiaj wymiotował zaraz po wizycie żółtym płynem. To już trzeci raz od dwóch tygodni kiedy zwymiotował takim samym płynem. Czy może to na cokolwiek nakierować? Może jednak zapalenie dróg żółciowych?

Naimon

 
Posty: 5
Od: Czw mar 18, 2021 15:27

Post » Pt mar 19, 2021 23:04 Re: FIP czy może jednak nie?

Zapalenie dróg żółciowych (szczególnie jego postać na tle autoagresji) jest jak najbardziej prawdopodobną opcją bo daje płyn identyczny z FIPOwym.
W przypadku jego podejrzenia sugeruje się leczenie w ciemno metronidazolem (bardzo często ta postać choroby rozwija się na tle nadwrażliwości na lamblie lub pewne bakterie beztlenowe) oraz sterydem - poprawa stanu kota jest diagnostyczna. Bardzo trudno jest jednoznacznie zdiagnozować tą chorobę u kota z wodobrzuszem - jeśli wyjdą w usg zmienione drogi żółciowe to jest wiadomo że może być coś na rzeczy (ale też nie przesądza), ale gdy nie wyjdą nic to nie zmienia, trzeba by tak naprawdę zbadać ich wycinek by mieć pewność.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob mar 20, 2021 15:45 Re: FIP czy może jednak nie?

Wróciłem właśnie z Cićkiem od innego weterynarza. Szczerze mówiąc, jestem tak zmęczony, że nie pamiętam wszystkich informacji, które dostałem. Generalnie raczej dużo życia mu nie zostało, miał twardy brzuch i płynu było bardzo dużo. Wet zrobiła test Rivalty, płyn się rozpuścił w probówce, czyli wynik negatywny. Kot miał spuszczonego duużo płynu, bardzo mu ulżyło. Spytałem się o te drogi żółciowe, ale raczej wtedy miałby żółtaczkę. Wskazanie padło przede wszystkim na serce, wobec tego mam już umówioną wizytę u kardiologa w najbliższy czwartek. Jeśli nie serce, to pewnie nowotwór i w tej sytuacji trzeba by go było otwierać, a nie wiem czy chcę mu to robić. Kot był odwodniony, dostał kroplówkę, antybiotyk, leki moczopędne (spironol, furosemid). Od przyjazdu od razu jadł (nie wiem czemu, ale strasznie głośno zgrzyta zębami podczas jedzenia, no ale niestety chce jeść tylko suchą karmę). No i teraz cieszę się chwilą, póki kot dobrze się czuje. Wizyta kontrolna w poniedziałek, postaram się do końca tutaj pisać o stanie Cićka.

Naimon

 
Posty: 5
Od: Czw mar 18, 2021 15:27

Post » Sob mar 20, 2021 18:56 Re: FIP czy może jednak nie?

A ja potrzymam kciuki za kota :ok: :ok: :ok: , tyle tylko mogę. Widać, że kot jest dla Ciebie ważny, dobrze takie coś czytać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 20, 2021 19:49 Re: FIP czy może jednak nie?

Ja również mocno trzymam kciuki za twojego kocurka.
Daj znać, co powie kardiolog. Powodzenia.

Agwena

 
Posty: 805
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 24, 2021 10:26 Re: FIP czy może jednak nie?

Kochani, Ciciuś odszedł sobie spokojnie dzisiaj rano. W niedzielę wieczorem miał zaparcia i wymiotował wszystko to co zjadł od soboty. W poniedziałek byliśmy w gabinecie, dostał trochę kroplówki i zrobiono mu lewatywę. Niestety od poniedziałku nic nie jadł, co prawda nadal pił, sikał do kuwety i w miarę dobrze chodził, ale ciężko się na niego patrzyło, zwłaszcza kiedy jeszcze trzy tygodnie temu był całkowicie zdrowy.

Najbardziej porusza mnie to, że jeszcze kilka chwil temu patrzyłem mu w te jego śliczne oczka, a teraz go po prostu nie ma, życie jest brutalne. Smutno mi też, że pożegnałem go tak wcześnie, cztery lata temu uśpiony został mój 18-letni piesek Kajtek. W życiu nie pomyślałbym, że Ciciek, o którego troszczyłem się jak o własne dziecko, odejdzie w wieku o sześć lat młodszym od niego.

Ciciuś był naprawdę wyjątkowym kotem, bardzo rozważnym i mądrym. Nigdy, wypuszczając go na dwór, nie bałem się że coś mu się stanie. Kiedy ktoś z rodziny był chory, wskakiwał w nogi, kładł się na brzuch i przelewał dobre wibracje. Na co dzień nie był kotem wylewnym i potulnym, ale zawsze kiedy coś się działo, był przy naszym boku i naprawdę starał się pomóc, łamiąc stereotyp kota samoluba, który wszystko dostaje, a nic nie daje w zamian. Łączyła mnie z Cićkiem bardzo silna więź, był przy mnie od dziecka, stał się dla mnie najlepszym przyjacielem, tym bardziej czuję, że straciłem znaczną część mojego życia.

Zostanie w mojej pamięci na zawsze. Bardzo dziękuję Wam za trzymanie kciuków, uściskajcie ode mnie swoje zwierzaczki. Życzę Wam dużo miłości, zdrowia i pięknych chwil, bo to jest chyba najważniejsze. Jest bardzo trudno, pewnie najbliższe dni bez niego będą najgorsze, ale najważniejsze, że podjąłem jedyną słuszną decyzję, nie zmuszając go do dalszych cierpień.

Naimon

 
Posty: 5
Od: Czw mar 18, 2021 15:27

Post » Śro mar 24, 2021 12:35 Re: FIP czy może jednak nie?

Bardzo, bardzo mi smutno :( :( :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro mar 24, 2021 12:52 Re: FIP czy może jednak nie?

Przytulam
[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro mar 24, 2021 16:50 Re: FIP czy może jednak nie?

Ciciuś [*][*][*]
Bardzo współczuję :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 495 gości