Strona 1 z 12

Roślinki bezpieczne dla kotów

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 11:45
przez Padme
Mój najnowszy problem to rośliny. Uwielbiam wszystko, co zielone, Mara też :lol: . Co mogę trzymać, żeby się nie zatruła? Podejrzewam, że jej ostatnie niedyspozycje żołądkowe spowodowane były konsumpcją nielegalnych listków (jakieś wijące się pieroństwo, ma... miał z 15 lat, zanim go teraz wychrzanilam, a drugi to beniaminek - też wyeksmitowany do pokoju dziecka, gdzie kot nie ma wstępu).

Znalazłam długą listę roślin po angielsku, które są niby bezpieczne, ale większości nie znam nawet po polsku :cry:

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 11:50
przez Hana
Gdzie jest to lista? Czy są tam również nazwy łacińskie? (wtedy łatwiej szukać po polskich książkach)

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 11:53
przez Macda
W ostatnich "Kocich Sprawach" jest o roslinkach
Taka mala rubryczka i tam jest jakie sa szkodliwe
Bluszcz na przyklad...

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 11:54
przez M.
Lista niebezpiecznych roślinek znajduje się np. tu: http://www.cats.alpha.pl/rosliny.htm

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:01
przez Padme
Problem w tym, że niebezpiecznie mniej więcej znam. Chodzi mi o BEZPIECZNE.

Zdaje się, że kupię sztuczne.... :cry:

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:03
przez Padme
A roślinki sa pod cats.about.com . Co z tego, kiedy botanik ze mnie jak z mysiego ogona helikopter? :cry:

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:06
przez Macda
Padme mam sposoob :)

Drukujesz sobie liste niebezpiecznych. Idziesz do kwiaciarni czy gdzie tam chcesz kupic kffiatki. Wybierasz te ktore ci sie podobaja i szukasz czy sa na liscie.
Jak nie ma to nie sa niebezpieczne czyli sa bezpieczne ;)))
ALe wykombinowalam :D :D :D

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:13
przez Padme
Znając moje szczęście, to trafię akurat na te szkodliwe, które nie są na liście... :cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:21
przez Hana
Pozostanie Ci kupić papirus... :wink:

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:21
przez Macda
Padme optymizmu troche!
Kup kocia trawe. Zielone i zdrowe dla kota :)
I paprotka kici nie zaszkodzi
I fiolki alpejskie (sliczne i nieszkodliwe)
I usmiechnij sie troche :)

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:30
przez Padme
Jeśli paprotka kici nie zaszkodzi, to już wspaniale. Fiołki alpejskie też lubię. Tylko kocia trawka nie chce mi rosnąć, bu.

Cóż, zacznę od paprotek. A wie ktoś coś o fiołkach afrykańskich? :lol:

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:33
przez Macda
Ha!
Poprawilam Padme humor :)
Afrykanskie tez moga byc. Tylko mnie nagminnie Mysza z nich wykopuje ziemie ;)

Jak to ci nie chce rosnac????????? tzn ta kocia trawa?

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:35
przez M.
Papirusy nie są dla kotów szkodliwe. Mojego koty doprowadziły do tak opłakanego stanu, że nie wiem czy uda mi się go jeszcze uratować :? Bardzo go lubią :)

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:35
przez Hana
Fiołki alpejskie???

Na stronie http://www.cats.alpha.pl/rosliny.htm, wśród roślin szkodliwych jest wymieniony:
Cyclamen spp. - fiołek alpejski, cyklamen

PostNapisane: Pon mar 04, 2002 12:39
przez Macda
Oj rzeczywiscie jest :oops: :oops: :oops: :oops:

Hmmm to ja mam smoka a nie kota....Mysza zjadla mi z trzy liscie fiolkoow u moich rodzicow i nic jej nie bylo....