Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:I tak trzymaj
Fipem najbardziej zagrożone są koty młode i te najstarsze.
Marzenia11 pisze:mziel52 pisze:I tak trzymaj
Fipem najbardziej zagrożone są koty młode i te najstarsze.
no własnie.. moje rezydentki mają 16 i po 13 lat... nie jest fajnie..
Marzenia11 pisze:Marzenia11 pisze:mziel52 pisze:I tak trzymaj
Fipem najbardziej zagrożone są koty młode i te najstarsze.
no własnie.. moje rezydentki mają 16 i po 13 lat... nie jest fajnie..
Mam nadzieję, ze nie wykrakałas świństwa w złą godzinę. Bo też Miodek - jest młody.
Marzenia11 pisze:I jak sie zakonczyla historia z Buraczkiem? Zasymilowal sie ze stadem?
Pytalam wet czy to hormony, powiedziala, ze chęć zabawy
Wlasnie przed chwila zrobil 5min demolke i biegi ze skokami wzwyz w trakcie. On miauczy i sie upomina o moje glaskanie, w nocy w przedpokoju glaskalam go pol godziny..
Marzenia11 pisze:Kojarze Buraczka, wątek poczytam w wolnej chwili. Czyli on byl caly czas w osobnym pokoju?
mziel52 pisze:Marzenia11 pisze:Kojarze Buraczka, wątek poczytam w wolnej chwili. Czyli on byl caly czas w osobnym pokoju?
Tak, ale ja moglam mu to zapewnic, bo mam duzo wieksze mieszkanie. Dla stada to i tak byl tygrys w domu. Staraj sie nie dopuszczac teraz do scysji, zeby Miodek sie nie uwarunkowal na ganianie kotek.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kuba93l i 292 gości