Marzenia11 pisze:jolabuk5 pisze:Marzenia11 pisze:Urlopik z zapaleniem trzustki Milenki, kiepskie wyniki badania krwi. Kroplowkujemy sie i tulimy.
Ojej, znowu choroba!
Mysle ze to efekt narkozy i operacji.
oby szybko się unormowało
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:jolabuk5 pisze:Marzenia11 pisze:Urlopik z zapaleniem trzustki Milenki, kiepskie wyniki badania krwi. Kroplowkujemy sie i tulimy.
Ojej, znowu choroba!
Mysle ze to efekt narkozy i operacji.
Marzenia11 pisze:Zaczela wiecej jesc to dobry znak.
Marzenia11 pisze:Dawno nic nie pisałam o moich dziewczynkach...
Milenka jest chora. Nie pozbierłaa się po operacji - ma problemy z trzustką, z ibd, nerkami, wchłanianiem - chudnie w oczach. Przed operacją ważyła 5,1kg, teraz 3,8, a nawet 3,7.. Chciałabym chociaż opanowac to chudnięcie. Na razie nawadniam, w przyszłym tygodniu kontrolna krew. Specyficzna lipaza z końca czerwca 15,5 spadła do 9,5, ale to wciąż wysoko i dużo (norma jest 3,5) - czasem wymiotuje, burczy jej w jelitkach - ma apetyt, ale je mało, dostaje do jedzenia kreon (zmieniłam z amyladolu, którego nie chciała i zresztą nie było efektów). Ciężko.
Mam nadzieję, zę uda się zatrzymac chudnięcie, albo może i nawet troszke nabierze ciałka. Jest taka chudziutka.. Macie jakieś sposoby? Na razie mamy zalecenia dieta, encymy i nawadnianie ringerem z mleczanami.
Nocia i Nutka w swoich normach..
mir.ka pisze:Marzenia11 pisze:Dawno nic nie pisałam o moich dziewczynkach...
Milenka jest chora. Nie pozbierłaa się po operacji - ma problemy z trzustką, z ibd, nerkami, wchłanianiem - chudnie w oczach. Przed operacją ważyła 5,1kg, teraz 3,8, a nawet 3,7.. Chciałabym chociaż opanowac to chudnięcie. Na razie nawadniam, w przyszłym tygodniu kontrolna krew. Specyficzna lipaza z końca czerwca 15,5 spadła do 9,5, ale to wciąż wysoko i dużo (norma jest 3,5) - czasem wymiotuje, burczy jej w jelitkach - ma apetyt, ale je mało, dostaje do jedzenia kreon (zmieniłam z amyladolu, którego nie chciała i zresztą nie było efektów). Ciężko.
Mam nadzieję, zę uda się zatrzymac chudnięcie, albo może i nawet troszke nabierze ciałka. Jest taka chudziutka.. Macie jakieś sposoby? Na razie mamy zalecenia dieta, encymy i nawadnianie ringerem z mleczanami.
Nocia i Nutka w swoich normach..
Jak u mojej Elenki zaczęły się problemy z tarczycą, nie chciała jeść i chudła to polecono mi na miau to https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ja/1043568, ale nie wiem jak byłoby z Twoją Milenką, bo ona ma inne schodzenia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Meteorolog1, włóczka i 303 gości