(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 28, 2023 14:17 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

SabaS pisze:Dokładnie, trzeba zmierzyć się z tym co nieuniknione, ucieczka ichowanie głowy w piasek nic nie da :(
Milenko zdrówka dla Ciebie, a dla Ciebie Marzenko dobrych wieści jutro :ok: :ok:
Nocia mój łysolek :1luvu: :201461

ech... łatwo gadać...
A Nocia? chyba wiadomo - jest wątek o zmianie składu feringi i to pewnie jest przyczyna tego co dzieciaka uczula. Ma strupki na uszkach, wygryzione z futerka tylne łapki od wewnątrz, brzuszek łysy i uszka z zewnątrz też. Ale mam wrażenie, że już nowych strupków nie przybywa, więc mam nadzieję, ze przyczyną jest feringa i nic więcej. Teraz testuję nową karmę.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35344
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lut 28, 2023 18:07 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

Oby testy karmy były udane :ok: mnie się chyba też trafił alergik, na szczęście ratuje nas mięcho niekurczakowe i sucha monobiałkowa z Macsa, więc jakoś dajemy radę. Ale też niestety jest ciągłe wylizywanie brzusia, przez co sierść nie może porządnie odrosnąć. Ale golizny nie ma.
Jutro wizyta na którą? Zaczniemy już trzymać łapki i kciuki :ok: :ok:

SabaS

 
Posty: 4517
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Wto lut 28, 2023 18:56 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

Milenka tez je sucha Mac z koniem, królik jej nie interesuje.
Jutro idziemy na 18, staram sie opanowywac lęk.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35344
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lut 28, 2023 19:19 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

Marzenko :ok:

aga66

 
Posty: 6177
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto lut 28, 2023 23:39 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

Też potrzymam kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60812
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 01, 2023 7:21 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

Kciuki Milenko :ok: :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 10516
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro mar 01, 2023 9:22 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 73016
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 01, 2023 11:00 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

Obrazek
Kciuki za Milenkę mocno trzymam :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25576
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 01, 2023 12:43 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest najdroższe..

Piękna kartka! :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35344
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro mar 01, 2023 22:31 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest DROGIE ale najważnie

Guzek się zwiększył o 1mm i stwardniał czyli jednocześnie hipoteza, ze to zwłóknienie stała się o wiele mniej prawdopodobna niż miesiąc temu, a wzrosło prawdopodbieństwo, zę to guz gruczołu.
Przed nami zabieg. Krótki, wycięcie guzka z 0,5cm zapasem z każdej strony. Dr nie ma wątpliwości, ze ma być, długo z nią rozmawiałam, każe być spokojna bo znieczulenie będzie trwało maks 15 minut, a moze nawet i krócej.
Dzisiaj Milenka jest po badaniach - zależnie od wyników zostaną (lub nie) wdrożone działania przygotowawcze do zabiegu.
Orientacyjny koszt zabiegu mnie powalił - 1tyś. Plus wizyty przed i po.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35344
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw mar 02, 2023 13:37 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest DROGIE ale najważnie

Marzenia11 pisze:Guzek się zwiększył o 1mm i stwardniał czyli jednocześnie hipoteza, ze to zwłóknienie stała się o wiele mniej prawdopodobna niż miesiąc temu, a wzrosło prawdopodbieństwo, zę to guz gruczołu.
Przed nami zabieg. Krótki, wycięcie guzka z 0,5cm zapasem z każdej strony. Dr nie ma wątpliwości, ze ma być, długo z nią rozmawiałam, każe być spokojna bo znieczulenie będzie trwało maks 15 minut, a moze nawet i krócej.
Dzisiaj Milenka jest po badaniach - zależnie od wyników zostaną (lub nie) wdrożone działania przygotowawcze do zabiegu.
Orientacyjny koszt zabiegu mnie powalił - 1tyś. Plus wizyty przed i po.


straszny koszt :strach:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 73016
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 02, 2023 13:47 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest DROGIE ale najważnie

mir.ka pisze:
Marzenia11 pisze:Guzek się zwiększył o 1mm i stwardniał czyli jednocześnie hipoteza, ze to zwłóknienie stała się o wiele mniej prawdopodobna niż miesiąc temu, a wzrosło prawdopodbieństwo, zę to guz gruczołu.
Przed nami zabieg. Krótki, wycięcie guzka z 0,5cm zapasem z każdej strony. Dr nie ma wątpliwości, ze ma być, długo z nią rozmawiałam, każe być spokojna bo znieczulenie będzie trwało maks 15 minut, a moze nawet i krócej.
Dzisiaj Milenka jest po badaniach - zależnie od wyników zostaną (lub nie) wdrożone działania przygotowawcze do zabiegu.
Orientacyjny koszt zabiegu mnie powalił - 1tyś. Plus wizyty przed i po.


straszny koszt :strach:

Niestety ceny usług weterynaryjnych w Warszawie powalają.
I już się nie dziwię ze starsi ludzie nie chcą leczyć swoich zwierząt. :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25576
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 02, 2023 15:10 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest DROGIE ale najważnie

z jednej strony nie dziwne, bo i koszty najmu lokali są warszawskie, zatrudnieni są ludzie, którzy mieszkają w Wawie i ponoszą tamtejsze koszty zycia i chcą do tego adekwatnie zarabiać, ale..samo wycięcie z króciutką narkozą malutkiego guza u zdiagnozowanego kota tysiąc złotych to jednak kosmos.Chyba, ze w tym jest histopatologia, to akurat i na szczęście cen takiego badania nie znam.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7134
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw mar 02, 2023 15:11 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest DROGIE ale najważnie

A kiedy ta operacja?
Marzenko, załóż zbiórkę, będę udostępniać i prosić znajomych o udostępnianie na fb. Może ktoś się dołoży. Postaram się też o bazarek.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4664
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw mar 02, 2023 15:23 Re: (7).. zycie to skarb -zdrowie jest DROGIE ale najważnie

maczkowa pisze:z jednej strony nie dziwne, bo i koszty najmu lokali są warszawskie, zatrudnieni są ludzie, którzy mieszkają w Wawie i ponoszą tamtejsze koszty zycia i chcą do tego adekwatnie zarabiać, ale..samo wycięcie z króciutką narkozą malutkiego guza u zdiagnozowanego kota tysiąc złotych to jednak kosmos.Chyba, ze w tym jest histopatologia, to akurat i na szczęście cen takiego badania nie znam.

Tak, z badaniem hispat.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35344
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 197 gości