Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:Świętujemy 16 - te Urodziny Milenki, ale ona chorutka okropnie...
Jakoś w natłoku innych ważnych w danym momencie spraw, a naprawde nie bagatelnych, ją zaniedbałam i zaczęłam leczenie jelitek miesiąc za późno.. Milenka chudła, co tez nie od razu widziałam gdyż po operacji nie wrociła do swojej wagi, ale zachowywała i zachowuje się normalnie, gada, biega, ma swoje rytuały itp. Nie sądziłam, zę jest tak źle.
No dobra, musimy dac radę z opanowaniem bakterii w jelitach i zeby zaczęła więcej jeść. Nigdy nie jadła dużo na raz, co tez mnie w obecnej sytuacji zmyliło..
Od wtorku dostaje metronidazol, od dzisiaj zaczynamy podawanie wit b12.
Plus enzymy - toleruje kreon, wcześniej dawałam amylactive, ale w mniejszych niż trzeba ilościach bo nie jadła, wetka mówiła, żeby kupić kreon, ale ciągle zapominałam. No i probiotyk - i też, na razie dostaje florę balance, ale co za dużo to niesmaczne, mówi Milenka. No i kroplówki.
Czasu nie cofnę, niestety.
Marzenia11 pisze:Świętujemy 16 - te Urodziny Milenki, ale ona chorutka okropnie...
Jakoś w natłoku innych ważnych w danym momencie spraw, a naprawde nie bagatelnych, ją zaniedbałam i zaczęłam leczenie jelitek miesiąc za późno.. Milenka chudła, co tez nie od razu widziałam gdyż po operacji nie wrociła do swojej wagi, ale zachowywała i zachowuje się normalnie, gada, biega, ma swoje rytuały itp. Nie sądziłam, zę jest tak źle.
No dobra, musimy dac radę z opanowaniem bakterii w jelitach i zeby zaczęła więcej jeść. Nigdy nie jadła dużo na raz, co tez mnie w obecnej sytuacji zmyliło..
Od wtorku dostaje metronidazol, od dzisiaj zaczynamy podawanie wit b12.
Plus enzymy - toleruje kreon, wcześniej dawałam amylactive, ale w mniejszych niż trzeba ilościach bo nie jadła, wetka mówiła, żeby kupić kreon, ale ciągle zapominałam. No i probiotyk - i też, na razie dostaje florę balance, ale co za dużo to niesmaczne, mówi Milenka. No i kroplówki.
Czasu nie cofnę, niestety.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 200 gości