(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 25, 2023 20:21 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Oj, a kiedy ten zabieg?
Pewnie, ze Milenkę wszyscy kochają! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 26, 2023 22:22 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

jolabuk5 pisze:Oj, a kiedy ten zabieg?
Pewnie, ze Milenkę wszyscy kochają! :ok: :ok: :ok:

Jak Milenka dojdzie w pełni do siebie.
Teraz mamy leczenie domowe polegające na "schodzeniu" ze sterydu oraz suplementowaniu b12 zastrzykami raz w tygodniu. I kontakt mailowy z lekarzami prowadzącymi dziewczynkę.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sie 27, 2023 2:11 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

To niech Milenka szybko dochodzi do siebie!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 27, 2023 6:16 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Za Milenkę!

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie sie 27, 2023 11:46 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Milenko, jesteśmy obecni cały czas, trzymamy zaciśnięte kciuki nieustająco.
Marzenia, odbierz pw proszę, paczka spakowana.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17889
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob wrz 02, 2023 13:13 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Milenka ma zapalenie trzustki.
Znowu malenko je, w srode nie zjadla nic, schudła do 3,4.
Narazie probuje ogarnac sprawe w domu, jesli nie pomoze wracamy do wizyt w lecznicy i dozylnej plynoterapii..
Prosze Was o kciuki.
Ja mam mega dola,az nie napisze nic nt swoich mysli.
Za 3 tygodnie bym chciala swietowac Jej 17 urodziny.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 02, 2023 14:18 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kciuki trzymam z całych sił!
Ciesz się, że w ogóle chce jeść cokolwiek. Serio.
Nie wiem co mogłabym Ci powiedzieć pocieszającego :(
Jedyne tylko, że życzę Wam obu jak najwięcej jeszcze wspólnych chwil :ok:
Stanowcze NIE dla zielonego (nie)ładu !!!

Katarzynka01

 
Posty: 4485
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob wrz 02, 2023 15:18 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Katarzynka01 pisze:Kciuki trzymam z całych sił!
Ciesz się, że w ogóle chce jeść cokolwiek. Serio.
Nie wiem co mogłabym Ci powiedzieć pocieszającego :(
Jedyne tylko, że życzę Wam obu jak najwięcej jeszcze wspólnych chwil :ok:

To faktycznie malo pocieszajace.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 02, 2023 15:20 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Marzenia11 pisze:
Katarzynka01 pisze:Kciuki trzymam z całych sił!
Ciesz się, że w ogóle chce jeść cokolwiek. Serio.
Nie wiem co mogłabym Ci powiedzieć pocieszającego :(
Jedyne tylko, że życzę Wam obu jak najwięcej jeszcze wspólnych chwil :ok:

To faktycznie malo pocieszajace.

Przykro mi :cry:

edit:
Nie jest moim celem dołowanie Cię, ale przecież nie będę wstawiać koronek, aniołków i serduszek plotąc, że wszystko będzie dobrze.
Chciałabym żeby było i tego szczerze Ci życzę :ok:
Stanowcze NIE dla zielonego (nie)ładu !!!

Katarzynka01

 
Posty: 4485
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob wrz 02, 2023 16:03 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Też mogę tylko potrzymać kciuki i życzyć, żeby to się dobrze skończyło! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 02, 2023 17:16 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Bylam w lecznicy po leki.
Oczywiście ze chudniecie jest zlym znakiem. Moze byc tak, ze 2 tygodnie leczenia glownie jelit to za malo na opanowanie zapalenia trzustki. I stad wznowienie leczenia.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 02, 2023 18:37 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Milenko :ok: :ok: :ok:
Nie wypominając wieku, Milenka ma swoje latka i pewnie organizm też dłużej się regeneruje. Może faktycznie za szybko zakończone leczenie? Przykro mi, że się tak wszystko pochrzaniło, ale sprawa leczenia jest wciąż otwarta, to nie moment na piddawanie się

SabaS

 
Posty: 4514
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Sob wrz 02, 2023 20:03 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Milenko, trzymaj się kochana.

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie wrz 03, 2023 9:35 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Marzenia11 pisze:Milenka ma zapalenie trzustki.
Znowu malenko je, w srode nie zjadla nic, schudła do 3,4.
Narazie probuje ogarnac sprawe w domu, jesli nie pomoze wracamy do wizyt w lecznicy i dozylnej plynoterapii..
Prosze Was o kciuki.
Ja mam mega dola,az nie napisze nic nt swoich mysli.
Za 3 tygodnie bym chciala swietowac Jej 17 urodziny.


I będziecie. Tego wam życzę :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72827
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 03, 2023 10:50 Re: (7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Po opiodzie wróciła do swojej aktywności i gadania i picia wody zewsząd gdzie się da w tajemnicy przede mną, ale nie chce jeść, liznęła trochę w nocy. Dzisiaj po mirtorze wypiła jakieś 1/4 saszetki recovery kattovita, liznęła ze 4 razy cosmę i to wszystko. Łazi i gada.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jolabuk5 i 501 gości