(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 15, 2022 18:15 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Może trochę ochłonęłam, zjada mnie infekcja, ale daję radę. To napiszę moze pokrótce o Belci.
Na pierwszej wizycie, na której weci oglądali guzki, były 3 guzki po prawej stronie i 2 po lewej. Część wetów miałą wątpliwości, czy są one guzami sutka, ale dr onkolog powiedziała, ze nie podobają się jej i trzeba wycinać. Belcia była umówiona na operację, ale okazało się (w dniu operacji), ze jest chora, ma ropny katar, osłuchowo szmery w okolicach płuc i operacja została odwołana. Na wizycie kontrolnej dr powiedziała, że być może sa to guzki rozrostowe typowe dla felv, a te są nie groźne i nie wymaghają wycinania, ale decyzja zostanie podjęta po znieczuleniu i ogoleniu brzuszka.
W poniedziałek 13.06 już pod narkozą, gdy ogolono brzuszek, znaleziono wyżej, mały inny niż te wcześniejsze guzek. Było konsylium, dr Jagielski zadecydował, że dla bezpieczeństwa kotki trzeba usunąc jednak całą listwę mleczną. I to zostało zrobione. Poszło do histopatologicznego badania.
Strasznie się bałam, według wetów Belcia jest bardzo delikatna i wrażliwą kotką, po zabiegu wpadła w stupor, zachowywała się jak kamień "mnie tu nie ma", boję się tego stresu dla jej psychiki i tego wysiłku organizmu związanego z operacją.
Dzisiaj jest druga doba po zabiegu. Wprawdzie dostałam alarmującego smsa, ze źle oddycha, ale po rozmowie okazało się, ze chodzi o to ze ma trochę zmienione mruczenie, jakby głośniejsze niż dotąd i jakby przez nosek. Z moimi tendencjami do paniki jeśli chodzi o Belcię, teraz układam sobie w głowie, ze skoro: robi siku i kupę, jest przytomna, je chrupki a dzisiaj popołudniu zjadła też pół saszetki, nie ma ani szybkiego płytkiego, ani ciężkiego oddechu to znaczy, że jest ok. Poza tym ona dostała convenię no i ma przeciwbólowe i przeciwzapalne leki, więc naprawdę... ale wycieńczone nerwy mam okropnie.
W ostatnim czasie miałam pogrzeb Wujka a wcześniej towarzyszyłam Mu w jego chorobie. Mam pogłębiające się problemy ze zdrowiem brata. Miałam mega stres związany ze swoim zdrowiem, teraz jestem (tylko) zainfekowana, ale swoje też przeszłam, a zaczęło się od operacji Milenki.
Dlatego nie pisałam, ale też nikt nie pytał :)
Jeśli możecie zajrzyjcie na bazarek.
Jutro wolny dzień, w piatek do pracy, czyli nie jadę jutro do Olsztyna.
Oczywiście w trakcie tych wszystkich trudnych zdarzeń działka dawała mi możliwość wentylowania głowy. Nie zawsze to pomagało, ale chwile wytchnienia daje..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro cze 15, 2022 18:20 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Teraz niech już będzie tylko lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60310
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2022 8:12 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 16, 2022 9:51 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Dziękuję za kciuki i proszę cały czas.
Przed operacją zaopatrzyłam Belcię w jej ukochane puszeczki tuńczyka, których teraz nie chce jeść. Za to pokochała saszetki gastrointestinala, któe dostała w gabinecie od dr, a których nie mam... ech koty :1luvu: :1luvu: :1luvu: Najważniejsze, ze je, troszkę chrpek, trochę saszetki i jakiś płyn dostała, recovery chyba, rc, dla kotów po operacjach, też lubi. tfu tfu tfu. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw cze 16, 2022 9:52 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Szymkowa pisze:
Marzenia11 pisze:
Zestawienie kosztów:
23.05 - wizyta pierwsza, po znalezieniu guzków - plus badania przed operacją (rtg, echo, krew) - 408zł
31.05 - miała być operacja, ale była infekcja - wizyta - 139zl
8.06 - kontrola - 193zł
13.06 - operacja - 1650zł
14.06 - kontrola po operacji - 115zł


Razem 2 505 zł

Myślę, Marzenko, że powinnaś założyć zbiórkę

Muszę odetchnąć i dostać zdjęcia paragonów. Zbiórka pewnie będzie wielce potrzebna, bo pewnie czeka niunię druga operacja, mastektomia drugiej listwy. Zobaczymy. Na razie koncentruję się na tu i teraz, na rekonwalescencji i odpoczynku.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw cze 16, 2022 11:02 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Marzenia11 pisze:Dziękuję za kciuki i proszę cały czas.
Przed operacją zaopatrzyłam Belcię w jej ukochane puszeczki tuńczyka, których teraz nie chce jeść. Za to pokochała saszetki gastrointestinala, któe dostała w gabinecie od dr, a których nie mam... ech koty :1luvu: :1luvu: :1luvu: Najważniejsze, ze je, troszkę chrpek, trochę saszetki i jakiś płyn dostała, recovery chyba, rc, dla kotów po operacjach, też lubi. tfu tfu tfu. :ok: :ok: :ok:


tak to z kotami bywa, raz cos dobre a za chwilę bleee, a juz z tymi co im cos dolega najgorzej bywa
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 16, 2022 12:13 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Tak mi Milena zasikała szafę, ze nie mogę doczyścić i pozbyć się smrodu moczu. Wrrr.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw cze 16, 2022 12:46 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Marzenko mocno trzymam kciuki za Ciebie i koteczki. :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 16, 2022 15:57 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Za Belcię nadal :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60310
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 17, 2022 9:27 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 17, 2022 13:44 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Gosiagosia - dziękuję i wzajemnie !!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kolejny bazarek dla Belci
viewtopic.php?f=20&t=214439&p=12620488#p12620488
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob cze 18, 2022 8:29 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Belcia od poczatku rozrabia, czyli walczy z kubrakiem. Nawet wygryzla dziure przy troczku. Na szczescie je, zalatwia sie, przyvhodzi do glaskania, wyglada na to, ze reaguje zdecydowanie lepiej niz Milenka. Kciuki caly czas poprosimy.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob cze 18, 2022 8:59 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Marzenia11 pisze:Belcia od poczatku rozrabia, czyli walczy z kubrakiem. Nawet wygryzla dziure przy troczku. Na szczescie je, zalatwia sie, przyvhodzi do glaskania, wyglada na to, ze reaguje zdecydowanie lepiej niz Milenka. Kciuki caly czas poprosimy.

:ok: :ok: :ok: Cały czas trzymam

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 18, 2022 10:22 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

Trzymam, oczywiście!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60310
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 18, 2022 12:26 Re: (7).. zycie to skarb - Belcia po operacji.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Natalka49 i 265 gości