(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 24, 2023 15:24 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... Tu i Teraz.

W pewnym wieku lat się odejmuje :)
Marzeniu wypoczywaj, nabieraj sił i energii do działania, czekają Cię nowe wyzwania :ok: ciesz się tymi czasem, który za Wami i tym, co jeszcze Was czeka. Kochaj i dopieszczaj :1luvu: wszystkiego naj dla Ciebie i futerek.

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt mar 24, 2023 17:03 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... Tu i Teraz.

Marzenia11 pisze:
jolabuk5 pisze:Tak, Milenka jest prawie w wieku Sabci, ona w tym roku skończy 15 lat. Kawał życia!
Wszystkiego najlepszego dla Was!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

No nie,to Sabcia jest prawie w wieku Milenki :mrgreen:

Tak, masz rację :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 25, 2023 9:57 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... Tu i Teraz.

jolabuk5 pisze:
Marzenia11 pisze:
jolabuk5 pisze:Tak, Milenka jest prawie w wieku Sabci, ona w tym roku skończy 15 lat. Kawał życia!
Wszystkiego najlepszego dla Was!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

No nie,to Sabcia jest prawie w wieku Milenki :mrgreen:

Tak, masz rację :1luvu:


Rudzia też jest w ich wieku
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 27, 2023 7:52 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... Tu i Teraz.

Ostatnie godziny bazarku - zapraszam !!!


Marzenia11 pisze:Może komuś się coś spodoba?
viewtopic.php?f=20&t=215684
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt kwi 07, 2023 10:59 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Własciwie to nie wiem od czego zacząć i jak to opisać, dr onkolog też nie wie co się zadziało, aq wszystko kwituje jednym słowem: CUD - i ze tak się w jej karierze zawodowej nie zdarzyło, ani w historii lecznicy.
Dzisiaj na kontrolnym usg Milenki płuc, kilkukrotnie robionym i porównywanym z [poprzednim oraz poprzednimi rtg klatki piersiowej, dr od usg oraz dr onkolog NIE ZNALEŹLI ZMIANY :!:
Badanie trwało z 40 minut - lekarze chodzili w tę i z powrotem, bo porównywali badania, bo konsultowali , bo dzisiaj zrobili kontrolne rtg i zero zmian.
Nikt nie umie tego wytłumaczyć - zmiana przeciez nie była mała, miałą rozmiar 1cmx1,3cm.
Być moze zapadły się płucka na skutek znieczulenia, lub intensywnego nawadniania przed zabiegiem, być mozę było to jakieś zapalenie które się wyleczyło itd. Nie wiadomo.
A co wiadomo?
-Milenka nie mieści się w schematach postępowania terapeutycznego i zaskakuje wszystkich :mrgreen:
-zmiana na brzuszku od ostatniego oglądania jest bez zmian
Dzisiaj została pobrana krew na kontrolne badania - Milenka z uwagi na serce ma mieć kontrolowane nawadnianie i od 4 tygodni jest bez kroplówek - stad kontrola parametrów nerkowych. Ostatnio uwielbia mięso surowe, i niechętnie je co innego, i czasem jej burczy w brzuchu - chcę wiedzieć, czy to kwestia drażnienia trzustki surowizną (a wtedy zmodyfikuję dietę i/lub ilość enzymów) czy jelit.
Wyniki będą po świętach - dr ma do mnie zadzwonić iu zdecydujemy co dalej. Generalnie - według p-rocedur terapeutycznych - skoro zmiana na listwie jest mała a przerzutów do płuc brak, powinno się ją wyciąć. No ale dr sama powiedziała, że Milenka wyłamuje się ze schematów.
Stąd zalecenie na dzisiaj - cieszymy się i odpoczywamy, czekamy na wyniki i będziemy ustalać po świętach.
Poglądowo - dzisiaj zapłąciłam 601zł :strach: :strach: :strach: pani siedząca z kotem w poczekalni skomentowała, ze z tak szerokim uśmiechem płącę taką kwotę. Odpowiedziałam, że to dlatego, ze wczoraj zrobiłam zakupy na święta więc jest ok - a co po świętach to o tym teraz nie myślę :wink:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt kwi 07, 2023 11:05 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Marzenia11 pisze:Własciwie to nie wiem od czego zacząć i jak to opisać, dr onkolog też nie wie co się zadziało, aq wszystko kwituje jednym słowem: CUD - i ze tak się w jej karierze zawodowej nie zdarzyło, ani w historii lecznicy.
Dzisiaj na kontrolnym usg Milenki płuc, kilkukrotnie robionym i porównywanym z [poprzednim oraz poprzednimi rtg klatki piersiowej, dr od usg oraz dr onkolog NIE ZNALEŹLI ZMIANY :!:
Badanie trwało z 40 minut - lekarze chodzili w tę i z powrotem, bo porównywali badania, bo konsultowali , bo dzisiaj zrobili kontrolne rtg i zero zmian.
Nikt nie umie tego wytłumaczyć - zmiana przeciez nie była mała, miałą rozmiar 1cmx1,3cm.
Być moze zapadły się płucka na skutek znieczulenia, lub intensywnego nawadniania przed zabiegiem, być mozę było to jakieś zapalenie które się wyleczyło itd. Nie wiadomo.
A co wiadomo?
-Milenka nie mieści się w schematach postępowania terapeutycznego i zaskakuje wszystkich :mrgreen:
-zmiana na brzuszku od ostatniego oglądania jest bez zmian
Dzisiaj została pobrana krew na kontrolne badania - Milenka z uwagi na serce ma mieć kontrolowane nawadnianie i od 4 tygodni jest bez kroplówek - stad kontrola parametrów nerkowych. Ostatnio uwielbia mięso surowe, i niechętnie je co innego, i czasem jej burczy w brzuchu - chcę wiedzieć, czy to kwestia drażnienia trzustki surowizną (a wtedy zmodyfikuję dietę i/lub ilość enzymów) czy jelit.
Wyniki będą po świętach - dr ma do mnie zadzwonić iu zdecydujemy co dalej. Generalnie - według p-rocedur terapeutycznych - skoro zmiana na listwie jest mała a przerzutów do płuc brak, powinno się ją wyciąć. No ale dr sama powiedziała, że Milenka wyłamuje się ze schematów.
Stąd zalecenie na dzisiaj - cieszymy się i odpoczywamy, czekamy na wyniki i będziemy ustalać po świętach.
Poglądowo - dzisiaj zapłąciłam 601zł :strach: :strach: :strach: pani siedząca z kotem w poczekalni skomentowała, ze z tak szerokim uśmiechem płącę taką kwotę. Odpowiedziałam, że to dlatego, ze wczoraj zrobiłam zakupy na święta więc jest ok - a co po świętach to o tym teraz nie myślę :wink:


Co tam pieniądze, ważniejsze zdrowie kota :D Po takiej diagnozie to łatwiej płacić.
Zdrowia wszystkim :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 07, 2023 11:13 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Niech to trwa :)
:ok: :ok: :ok:
Stanowcze NIE dla zielonego (nie)ładu !!!

Katarzynka01

 
Posty: 4217
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pt kwi 07, 2023 11:13 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Super CUD i niech tak zostanie.
Marzenko masz rację nie wazne pieniądze ważne jest zdrowie nasze i naszych zwierząt.
Zawsze jakoś będzie.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 07, 2023 11:27 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Nie, nie, pieniądze są wazne ale ja bylam w sytuacji bez wyboru. Mialam sie nie zgodzic na rtg? Albo zrobic tylko parametry nerkowe mimo burczacego brzuszka?
Tzn tak,to jest wybor tak czy inaczej, tyle ze dla mnie oczywisty i bezdyskusyjny.
Jakos sobie poradze.
W nowej pracy zaczynam miec klientow, oby tak dalej i jeszcze lepiej.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt kwi 07, 2023 11:28 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Oby takie cuda zdarzały się jak najczęściej.
Kciuki za Was :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2023 11:29 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Marzenia11 pisze:Nie, nie, pieniądze są wazne ale ja bylam w sytuacji bez wyboru. Mialam sie nie zgodzic na rtg? Albo zrobic tylko parametry nerkowe mimo burczacego brzuszka?
Tzn tak,to jest wybor tak czy inaczej, tyle ze dla mnie oczywisty i bezdyskusyjny.
Jakos sobie poradze.
W nowej pracy zaczynam miec klientow, oby tak dalej i jeszcze lepiej.


i jeszcze, jeszcze wiecej klientów :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 07, 2023 12:26 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Cud na święta. WSPANIAŁE. :201461
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pt kwi 07, 2023 13:10 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Aby jak najwiecej dobrych wieści
Dawałaś te leki ziołowe ?

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt kwi 07, 2023 13:50 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Tak bardzo się ucieszyłam! Wspaniale, niech będzie jak najwięcej takich cudów! :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2023 14:10 Re: (7).. zycie to skarb - Pasiu (*)... CUD !!!

Super wiadomości!

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, skaz, taizu i 246 gości