Strona 1 z 3

Piesek już pod dobra opieka i szuka domu.PRZEKAŻ DALEJ

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 15:56
przez alinkaka
Będąc dziś na Odolonach zauważyłam za ogrodzeniem dwa psy ,jeden z nich był bardzo młody i skrajnie wychudzony.Pieski są łagodne i bez problemu do mnie podeszły.Z domu wyszła kobieta ,zapytałam ja dlaczego ten piesek jest taki wychudzony?Odpowiedziała ,że podobno został zatruty i była z nim u weterynarza.Zapytałam więc ,że skoro piesek jest taki chory to dlaczego trzyma go na zimnie ,bo on się cały trzęsie.Poprosiłam też o jakieś papiery od weterynarza to może będę mogła coś pomóc.Kobieta odpowiedziała,że to nie moja sprawa i żebym się nie wtrącała.
Poszłam do sklepu i kupiłam karmę,Wróciłam w to miejsce i próbowałam nakarmić tego biednego zagłodzonego psiaka ale niestety ten drugi rzucił się na niego i zaczął go gryźć.Przestraszyłam się ,że zrobi mu krzywdę.W tym czasie kobieta wyszła z domu ,poprosiłam ja aby zabrała tego agresywnego psa i dała się najeść temu drugiemu.Niestety kobieta nie zareagowała ,stała i sie przyglądała na to wszystko.Wtedy coś we mnie pękło i nawrzeszczałam na babę ,zadzwoniłam nawet do patrolu dla zwierząt .Zgłoszenia nie przyjęli, poprosili abym jak wrócę do domu to napisała zgłoszenie na emaila
Wróciłam trochę ochłonęłam ale tylko trochę.Dzwoniłam i napisała juz do TOZU w Warszawie i właśnie próbuję jeszcze raz dodzwonić sie do straży miejskiej ekopatrolu i zaleść ich email. Chyba jednak jestem jeszcze wściekła na to wszystko :evil: :placz:
Mam tez nadzieję ,ze dobrze robię interweniując w tej sprawie ,bo jak wiadomo ,,Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane,,Oby nie tym razem.
Wszelkie wskazówki mile widziane .Dołączam zdjęcia tylko takie udało mi sie zrobić ale i tak widać jak pies jest wychudzony.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 16:44
przez alinkaka
Ma ktoś email do ekopatrolu w Warszawie ? Szukam i nie mogę znaleźć a telefonu nikt nie odbiera.Wiem ,ze to forum dla kociaków ale ja do innego nie należę ,dlatego tutaj umieściłam ten post i porozsyłałam na fb.

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 16:49
przez Stomachari
Ponieważ Ekopatrol to patrol Straży Miejskiej, to wiadomość wysłałabym na maila Straży: komenda@strazmiejska.waw.pl
https://warszawa19115.pl/-/straz-miejska-m-st-warszawy

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 16:56
przez alinkaka
Stomachari pisze:Ponieważ Ekopatrol to patrol Straży Miejskiej, to wiadomość wysłałabym na maila Straży: komenda@strazmiejska.waw.pl
https://warszawa19115.pl/-/straz-miejska-m-st-warszawy

Dzięki już wysyłam .Z tych nerwów to dostałam zaćmienia umysłu

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 20:34
przez tabo10
Dobrze zrobiłaś,że inerweniujesz. Ten pies powinien jeść specjalistyczną karmę (RC Gastrointestinal,RC Recovery),jeśli to prawda że był podtruty i przyjmować kroplówki. A już na pewno nie być trzymany na śniegu i mrozie,on nie ma grama tłuszczu pod skórą!
Spróbuj też dać znać np.do funfdacji Viva.I ja bym też dzwoniła. Maila odbiorą lub nie,a jak będzie rozmowa,to dokumentację zdjęciową można również im dosłać. Ważne,by ktoś podjął interwencję.
Nie obawiaj się,czy dobrze że reagujesz. Tak! Pies sam sobie nie poradzi! A sąsiedzi jak widać obojętni.

A na przyszłość warto mieć tel.Straży Miejskiej w komórce tel.986 (tam trzeba poprosić o przyjazd Eko Patrolu)-zawsze odbierają dość szybko,ale patrol jedzie długo.

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 21:22
przez alinkaka
Tabo wątpię ,że ten pies był u weterynarza.Dzwoniłam na miejscu do straży ekopatrolu i kazali napisać prośbę o interwencje na email ,co też uczyniłam.Rozmawiałam tez z i napisałam do TOZU ,napisała do pogotowia dla zwierząt ,napiszę tez do Vivy i wszędzie gdzie sie da :evil: W głowie mi sie nie mieści jak można do takiego stanu doprowadzić tak młodego pieska :placz:

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 21:28
przez alinkaka
przed chwilą na fb odezwała sie do mnie zainteresowana pomocą fundacja,może uda sie pomoc psiakowi ,Trzymajcie kciuki
Te zdjęcia nie oddają prawdziwego wyglądu pieska a ja byłam tak zdenerwowana ,ze pstrykałam na oślep :cry:

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 21:34
przez tabo10
Ciśnij ich o pomoc!!!! Dobrze,by odebrano interwencyjnie psa. Może być tak,że ten drugi dominujący nie dopuszcza go do miski.Bez pomocy młody nie da rady :cry:

Walcz :ok: :ok: :ok:

Ps.mam nadzieję że jakaś sensowna fundacja,bo bywają też katastroficzne :|

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 21:55
przez alinkaka
Poprosiłam juz o pomoc towarzystwo opieki nad zwierzętami ,ekopatrol straży miejskiej ,fundacje viva ,fundacje judyta dla szczeniąt ,pogotowie dla zwierząt,zwierzęta sulejówek tę poradzili mi na fb i na razie tylko ona sie odezwała.Może jeszcze jakieś wskazówki.

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:18
przez tabo10
Zastanawiam się czy zgłoszenie na policję nie przyniosłoby rezultatu.
Ostatnio w Teleexpresie pokazywali jak jakiś debil wystawił psa na 9p na zaśnieżony,zmrożony parapet,sąsiadka zadzoniła na policję i przyjechali,

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:20
przez alinkaka
też to o oglądałam :evil: Policja odesłał mnie do SM

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:21
przez tabo10
Na FB tylko to znam,ale może ktoś stamtąd podpowie gdzie właściwie szukać:
https://www.facebook.com/groups/ZaginioneWarszawa/

I jeszcze tu może:
https://www.facebook.com/groups/DogomaniaPL/

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:33
przez Madie
zaznaczam do przeczytania

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:34
przez alinkaka
dałam posta na dogmani

Re: PILNE! Jak pomóc pieskowi

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:40
przez tabo10
Gdybyś tam jeszcze kiedyś była i będzie ten pies. Spróbuj pokarmić go z ręki przez siatkę jakąś dobrą karmą,może być kocia (byle nie marketowa i nie Pedigree psie,Chappi i takie tam dziadostwo ). Nawet ostatecznie dobra parówka -bo łatwo podać. Tak, by od razu zjadł,a nie zeżarł mu kolega. A koledze rzucić dalej na ziemię,by sobie poszedł,zyskać czas i odwrócić jego uwagę.
I babsko by nie wylazło :evil: