kotka wymiotuje, brak kupy, brak apetytu, osowiala

[jolabuk5]

Tak, to kwestia zapachu. Powinno minąć, jak kotka zacznie znów pachnieć domem

[pibon]

Tak, u nas tez tak bylo i to dlugo. Przez 3 czy 4 tygodnie nikt nie chcial miec z Szarlotkiem absolutnie nic do czynienia, choc wczesniej zawsze byly wspolne zabawy i spanie. Strasznie mi go bylo szkoda ale teraz jest juz normalnie.

[Halina50]

moje małe biedactwo trzeci dzien w domu. Codziennie jezdzi na kontrole. Na jutro wetka dala nam tabletke foxabactin na jej zalane plucko i dopiero w srode na kontrole. Jest bardzo osowiala, prawie naokraglo spi albo lezy z otwartymi oczami . Sama niechetnie je a jezeli juz podejdzie do miski , to dziabnie troszeczke i znowu sie kladzie. Kubraczek zdejmuje 2-3 razy dziennie ,zeby troche sie umyla , myslalam ,ze troszke sie ozywi bez ubranka, niestety przez chwilke pochodzi i znowu lezy. Pewnie bardzo ja boli. W sobote wiem ,ze jak wydawali z lecznicy to byl podany przeciwbolowy a w niedziele i dzis jak syn jezdzil na kontrole, to wetka powiedziala ,ze wszystko ladnie wyglada na usg , jeszcze jest troche obrzekniety odcinek operowany ale to normalne i juz dzis byla poprawa znacznie bardziej widoczna. A zapomnial dzis zapytac czy jest nadal podawany przeciwbolowy na wizytach , bo niestety opiekuna nie wpuszczaja do gabinetu, zeby samemu przyuwazyc i o wszystko trzeba wypytywac. Jutro bede dzwonic czy aby napewno jest na przeciwbolowych.Poniewaz jak przychodzi wieczor , to zupelnie slabiutka sie robi.Oj wziełabym jej wszystkie bole na siebie, zeby tylko nie cierpiala

[nina103]

Co u Was? Jak kotka?

[makrzy]

Niepokoi ta cisza...

[pibon]

Pewno dochodzi do siebie dlatego nic nie pisza

[maczkowa]

Teraz to i ja się zaczynam niepokoić! Halinaaaaaaaaa!!!

[Anneke_]

Ekhm, dlaczego nie wpuszczają opiekuna do gabinetu? Czy to nie jest przesada i nadmierne stresowanie kota? :/