Problem z kotami.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 06, 2020 0:27 Problem z kotami.

Witam prosze panstwa mam problem z kotami
CO ONE ROBIA TO JA NAWET NIE
moj pimpek lat3 jest agresywny gryzie bije wazony i flaszki rozne a ja nie wiem co zronic mam staram sie go wychowac kestem samotna nikt mi nie chce pomoc a nie chca go juz w schronisku !!czy sa jakie/ sposoby zeby ujazmic kota
2. kocica chora biega SZALEJE po domu juz trudno mi poradzic sobie a jestem samotna nikto mi mie pomaga
sKlanki zbila na imie ma lusia ma 6 i pol rok nie wypiszczam jej z domu bo boje sie ze dostanie kocieta a ja jestem samotna i nie stac mnie na u trzymanie tylu kotow te co mam to mi przywiezli a pimpek przyszedl sam z kasia chyba jest nieplodny i byl jeszcze richar ale zdechl
PROSZE O POMOC I PORDE grazyna

Grazyna_1964

 
Posty: 8
Od: Nie gru 06, 2020 0:00

Post » Nie gru 06, 2020 9:53 Re: Problem z kotami.

Proszę umówić oba koty na zabieg kastracji.

Fhranka

 
Posty: 496
Od: Czw lis 15, 2018 13:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 09, 2020 19:15 Re: Problem z kotami.

ale nie wiem chyba tylko jeden kot jest chlopcem drugi jest samica cHYBA nie wiem jak to sprawdzic //ale ja nie chce kastrowqc bo richar byl lastrowany i potem miarczal jakby go opetalp i bardzo cierpial chyba

Grazyna_1964

 
Posty: 8
Od: Nie gru 06, 2020 0:00

Post » Śro gru 09, 2020 21:28 Re: Problem z kotami.

i umqrł potem

Grazyna_1964

 
Posty: 8
Od: Nie gru 06, 2020 0:00

Post » Czw gru 10, 2020 2:32 Re: Problem z kotami.

Kocura i kotkę należy poddać zabiegowi ubezpłodnienia, czyli kastracji. Samcowi powinny zostać usunięte jądra, samicy jajniki i macica.

Co to znaczy, że kot miauczał po kastracji? Kiedy dokładnie? Tuż po zabiegu? To mógł być wynik narkozy.
O jakim kocie mowa? Jakimś poprzednim?

Obecny kocurek w wieku 3 lat - od kiedy jest u Ciebie? Jaką ma przeszłość? Jak gryzie? bo może robi to w zabawie?
Wszystkie drobiazgi należy pochować. Niektóre koty lubią patrzeć, jak coś spada, inne nie są dostatecznie zwinne i zrzucają niechcący. Przy aktywnym kocie po prostu nic nie może stać na wierzchu.

Co to znaczy: "próbuję wychować"? Jak? Krzyczysz na niego? Mam nadzieję, że nie. Bijesz? Tym bardziej mam nadzieję, że nie.

Piszesz, że kotki nie wypuszczasz. Czy to znaczy, że kocurek jest wychodzący?

Piszesz również, że nikt nie chce Ci pomóc. A jak ma Ci pomóc? Czego od innych oczekujesz?
Skąd jesteś?
Nie bardzo też rozumiem całą sytuację. Kot młody, żywiołowy, Ty samotna, masz kotkę dorosłą (6 lat), po co brałaś kocurka ze schroniska do tej kotki? A ponieważ się nie sprawdził i zrzuca rzeczy, chcesz go oddać?


Rozumiem nerwy, ale mimo wszystko prosiłabym o stosowanie znaków przestankowych i zasad prawidłowej pisowni.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw gru 10, 2020 7:27 Re: Problem z kotami.

Stomachari, ale chyba jest kocur i chyba kotka- autorka nie wie jak sprawdzić (w pierwszym poście niby kocur i kotka, ale w drugim jest chyba).
Kastracja odnosi się do obu płci.

Chikita

 
Posty: 6437
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Czw gru 10, 2020 17:29 Re: Problem z kotami.

mowilam o ricardzie to byl moj kot przybleda z. nie wiem z kad przyszedl sam znalazl sie i ktos kupil mu karme raz jakas pani WISKAS bo ja nie moge tego i nie bije kotw
jak wychowqc kota ///

Grazyna_1964

 
Posty: 8
Od: Nie gru 06, 2020 0:00

Post » Czw gru 10, 2020 22:24 Re: Problem z kotami.

Musi Pani umówić się do weterynarza, koty trzeba przebadać i wykastrować. Lekarz weterynarii na pewno wszystko spokojnie i dokładnie wyjaśni.

Fhranka

 
Posty: 496
Od: Czw lis 15, 2018 13:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 18, 2021 15:15 Re: Problem z kotami.

ALE JAK ja nie wiem gdzie jest weterynarz blisko bo u mnie nie ma wcale najblizszy w białymstoku a to daleko

Grazyna_1964

 
Posty: 8
Od: Nie gru 06, 2020 0:00

Post » Pon sty 18, 2021 15:48 Re: Problem z kotami.

Grazyna_1964 pisze:ALE JAK ja nie wiem gdzie jest weterynarz blisko bo u mnie nie ma wcale najblizszy w białymstoku a to daleko

Wpisz nazwę swojej miejscowości w wyszukiwarce i słowo: "weterynarz" a za drugim razem: "weterynaryjny". Dowiesz się, czy jest jakiś w pobliżu.
Oprócz tego zooplus.pl ma sekcję "Znajdź weterynarza": https://www.zooplus.pl/weterynarz. Jeśli jakiś gabinet się do nich zgłosił o wpisanie na listę, to czasami łatwiej znaleźć niż przez google.

Skąd jesteś?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon sty 18, 2021 23:25 Re: Problem z kotami.

Niech pani spróbuje skontaktować się z pracownikami Schroniska lub z osobami, które przywiozły pani kota. Proszę przedstawić swoją sytuację i poprosić o pomoc. Może akurat pomogą w znalezieniu weterynarza, który wykona bezpłatnie sterylizację lub kastrację, a może mają podpisaną umowę z jakimś weterynarzem. Hormony swoje robią, kociaki się wyciszą. Myślę, że kotom w takim wieku przydałyby się jakieś badania kontrolne. Ma pani dostęp do internetu proszę poszukać też sposobów uatrakcyjnienia czasu kotom, może tylko chcą zwrócić na siebie uwagę, bo się nudzą. Życzę powodzenia.

nina103

 
Posty: 162
Od: Wto lis 19, 2019 23:51

Post » Pon sty 18, 2021 23:31 Re: Problem z kotami.

Napisała też pani, że kocica -chora, bezwzględnie musi ją zobaczyć weterynarz i ustalić leczenie. Przecież kotka sama się nie wyleczy. Przyjęła pani koty pod swój dach, teraz są uzależnione tylko od pani. To pani za nie odpowiada.

nina103

 
Posty: 162
Od: Wto lis 19, 2019 23:51




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 512 gości