Strona 1 z 8
Pan Bykowy - dokocenie.

Napisane:
Nie paź 25, 2020 21:14
przez Fhranka
Z mojego stada bezdomniaczków dwa kocurki na pewno nie mają domu, cały dzień spędzają w okolicy karmnika. Kupiliśmy im domek narzędziowy, ociepliliśmy, do środka włożyliśmy drapaki, kocie budki styropianowe. Jeden z kocurków od razu polubił nowy dom, drugi, bardziej lękliwy absolutnie nie chce do niego wejść. Kupiłam mu więc budkę styropianową i postawiłam obok tego domku.
Nie korzysta, porzeszyłam otwór, bo kocurem jest dużym, nadal nic. Jest coraz zimniej, martwię się. Ten kot ma już kilka lat, niedawno musiałam go złapać po raz drugi, bo trzeba było mu ogarnąć zęby. Wiem, że się boi, każde pudełko kojarzy mu się pewnie z podstępem, ale przecież nie może spać pod krzekiem. Czy macie jakieś pomysły jak inaczej niż poprzez budkę, zapewnić kotu suchy nocleg? To totalny strachulec. Nie pomaga waleriana, jedzenie, kocimiętka, termofor wkładany do środka. Nic. Siedzi obok pod krzekiem. Na ziemi.
Dodam jeszcze, że domek ogrodowy i budka, stoją w moim ogrodzie przy siatce, ale wejście jest od strony ogrodu sąsiada. Ja tam wchodzić nie mogę. Kota więc widzę tylko przez płot, i przez płot mogę go zachęcać i zwabiać.
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Nie paź 25, 2020 22:15
przez Stomachari
Ktoś mi kiedyś polecał do przyzwyczajania do klatki łapki ustawianie prowizorycznej altanki. Czyli żeby ścian nie było, sam dach i słupy, na których się opiera.
Może jeśli kot polubi siedzenie pod dachem, uda się stopniowo wstawiać pojedyncze ściany jedna po drugiej?
Niektóre koty nie lubią zamkniętych przestrzeni (to nie musi być wina dwukrotnej łapanki), może ten będzie potrzebował, żeby tylko trzy ścianki stały.
Nigdy nie próbowałam, ale jeszcze mi przyszło na myśl, czy wstawienie zamiast jednej ze ścianek plexi by nie pomogło?
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Nie paź 25, 2020 22:26
przez Fhranka
No właśnie też myślę o budce z jedną ściną z pleksi. On wchodzi do karmika, który jest zabudowany, ale ma dwa wejścia/wyjścia. I jakoś to znosi choć nie lubi innych kotów i mojej zbyt bliskiej obecności. Obawiam się, że może jemu nie pasuje to, że budka jest nie po jego stronie, czyli nie w ogrodzie sąsiada, a w moim. A u sąsiada żeby ją postawić, musiałabym ją dobrze zamaskować.
Myślę sobie, że może jutro wrzucę zdjęcia obrazujące sytuację topograficzną i zdjęcia budki, może ona jest nie taka?
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Pon paź 26, 2020 8:05
przez jolabuk5
Jest na górze wątek o robieniu budek, można tam podejrzeć, jak budka powinna wyglądać. Może on musi mieć 2 otwory?
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Pt paź 30, 2020 22:18
przez Fhranka
Wszedł! Korzysta. Nareszcie. I to nawet nie z tej, w której wycięłam dodatkowy otwór, ale z takiej z jednym. Nawet nie wiecie jak się cieszę. Nie wiem co go do tego skłoniło, może ostatnie deszczowe dni, a może budka po 2 miesiącach stania stała się czym niegroźnym. Ważne, że korzysta regularnie.
Serdecznie dziękuję za porady.
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Pt paź 30, 2020 22:54
przez jolabuk5
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Pt paź 30, 2020 23:03
przez Fhranka
Dzięki Jola, to naprawdę ogromna radość!
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Pt paź 30, 2020 23:51
przez Stomachari
Super

Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Sob paź 31, 2020 12:12
przez Fhranka
Stomachari pisze:Super

Dzięki Stomachari, znajomy pan złota rączka już obmyślał jak zrobić budkę z pleksi tak by była w miarę ciepła. Cieszę się, że mój kot, pan Bykowy zmądrzał

Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Sob paź 31, 2020 12:21
przez ASK@
Czasem koty "nie doceniają" naszych starań. Do takich nie docenianych budek wstawiam żarcie mocno smakowe i zapachowe. Czyli w jakimś prowizorycznym ale bezpiecznym pojemniku (np denko butelki z plastiku)wsadzam zapachowe żarcie i wkładam w domek. Czasem wystarczy wedzona makrela czy kurczak, tuńczyk, whiskas...
Każdy pomysł dobry czy to suche czy mokre.
Kot za zapachem włazi, je i... zostaje.
Koty wyjątkowo strachliwe potrzebują więcej bodźców.
Kciuki więc l

Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Sob paź 31, 2020 12:57
przez Fhranka




Tak wygląda u nas sytuacja, budki po mojej stronie ogrodu, koty po drugiej.
Na zdjęciu jest duży domek, miał być właśnie dla chłopaków, bo oni domu nie mają. Póki co rezyduje w nim bury Mieczysław i niestety zazdrośnie go strzeże. Dla Pana Bykowego dostawiłam tę małą. I to właśnie do niej wszedł nareszcie.
Mamy jeszcze 3 dziewczyny, które regularnie przychodzą na śniadania i kolacje, ale nocują u siebie i kilka dochodzących nieregularnie kotów. Całe towarzystwo oczywiście jest wykastrowane.
ASK dziękuję za pomysł, ja nawet próbowałam do tej budki wkładać jedzenie, ale ponieważ talerz, na którym karmie się nie mieścił przez otwór, odpuściłam a o czym mniejszym nie pomyślałam. Ot, blokada mózgu

Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Sob paź 31, 2020 14:02
przez jolabuk5
Jeśli te budki maja zapewnić ciepło na zime, to styropian musi być DUŻO grubszy i nie może - jak przy mniejszej budce - sięgać tylko na kawałek domku. To jest właściwie pudełko kartonowe, a nie domek ze styropianu. Dobrze, że kot tam wchodzi, ale ciepła nie znajdzie w takim domku zimą.
Zerknij na wątek o budowaniu kocich budek:
viewtopic.php?f=1&t=67461A tu widać, jak taki domek powinien być zbudowany, jaki gruby styropian, wielkość itd.
https://vimeo.com/188081426Na drugiej stronie jest taki inny sposób na ciepły koci domek:
viewtopic.php?f=1&t=67461&start=15
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Sob paź 31, 2020 14:18
przez Fhranka
Tak Jola, to co widać to pudełka kartonowe, Mieczysław leży w nich zwykle w ciągu dnia, podrzucam mu tam też termofor. Na zdjęciu w prawym dolnym rogu widać coś białego, to klasyczna styropianowa budka wypełniona polarem, i z niej korzysta nocami.
Cały domek jest też ocieplony styropianem, a drzwi wejściowe, przez które ja wchodzą, zabezpieczone kotarą z grubego koca.
Jedyne nie obklejone styropianem miejsce, to to, w którym zamontowane są kocie drzwiczki.
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Sob paź 31, 2020 14:42
przez jolabuk5
Ufff, to dobrze, bo się już przestraszyłam... Z tej styropianowej budki widać tylko białą powierzchnię, nie zgadłabym, że to kawałek budki. No i jedno zdjęcie się nie otwiera (drugie od góry).
Ale filmik o robieniu budki warto zobaczyć, polecam, jest świetny!
Re: Kot nie chce korzystać z kociej budki. Rady potrzebne!

Napisane:
Sob paź 31, 2020 16:20
przez Fhranka
Znam ten filmik, wątek też przeczytałam.
Jest bardzo pomocny.
Wątek założyłam, bo martwiłam się o kota, a wspólna burza mózgów daje zwykle nowe pomysły na zachęcenie kota do zamieszkania w domku.
Na tym zdjęciu, które się nie wyświetla jest drugi kot, Pan Bykowy, bohater tego wątku, co to do budki wejść nie chciał.
Teraz tylko trzymać kciuki, by z budki przeniósł się z czasem do domku ogrodowego, tam jest jednak sporo cieplej i wygodniej. No i miałabym do niego dostęp fizyczny, a nie tylko przez płot.