Strona 1 z 1

Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Sob paź 10, 2020 20:05
przez color1
Taka sytuacja: trafił do mnie tymczas, odrobaczany dwukrotnie : 16 lipca "milbemycyna" (?) powtórka 6 sierpnia (Miplro)
Potem go zaszczepiłem, aż tu nagle ok 24 września rzyg a w nim stado nicieni, takich 5 cm długich 8O
Poleciałem do weta, dostał na 3 dni Aniprazol (po 1/3 tab) i po 2 tygodniach jedna dawka (1/3 tab)... (już podane) z zaleceniem by po miesiącu powtórzyć jedną dawką Milpro.
Czy tak to powinno wyglądać ?
Kiedy ewentualnie (ostatnia dawka Aniprazolu - 8 października) należałoby zbadać kał aby badanie było najbardziej obiektywne i by jednak uniknąć kolejnej chemii ?
Bo przy okazji i rezydentów musiałem profilaktycznie "podtruć" niestety... i wolałbym tego nie robić ponownie.

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 6:43
przez Stomachari
Zależy, jak silnie kot jest zarobaczony i jak oporne są robaki.
W zwykłych warunkach 1 dawka i po 2 tyg. druga dawka w zupełności wystarczą. Ta po miesiącu zbędna.
Chyba że robale nie chcą dać się wytruć (tak było u ostatniego mojego tymczasa), wtedy daje się przez 3 dni z rzędu a potem po 2 tyg. znowu 3 dni z rzędu. Albo jak silne zarobaczenie - jak u obecnego tymczasa. U niego stolec to był w ok. 30% zbitek robali.
Nie wiem tylko, czemu kot dostał 1/3 tabletki. Taki malutki?

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 7:57
przez Blue
Oba pierwsze leki zawierają takie same substancje czynne, jeśli pasożyty w Twoim kocie są na nie odporne (bo przy powszechnie stosowanych lekach taka odporność się i u robali rozwija) to nawet podwójne leczenie mogło okazać się nieskuteczne - i zapewne tak było skoro po trochę ponad miesiącu kot wymiotował dorosłymi lub niemal dorosłymi postaciami robaków, więc nie wiem czy jest sens po raz kolejny podawać ten sam lek.
Aniprazol jest ok, ale faktycznie został podany w dziwnie małej dawce - tabletka jest na ok 10 kilo m.c. kota - ale nie wiem ile waży Twój. Przyjmuje się ze przeciętnie ważący kot powinien dostać pół tabletki - lepiej dać go trochę więcej niż za mało.
Zwykle podaje się go 3 dni pod rząd. W czasie kuracji nie powinno podawać się kotu niczego z mlekiem.

W przypadku glist jednorazowe badanie kału jest bardzo mało wiarygodne bo one jaja składają okresowo i trzeba w ten moment trafić z pobraniem próbki.
Po 2 miesiącach od ostatniego odrobaczania możesz zrobić badanie kału (bo tyle zajmuje gliście kociej rozwój od larwy do postaci dorosłej wytwarzającej jaja) - jeśli wyjdzie wynik ujemny, to warto je powtórzyć w odstępie kilkudniowym ze dwa razy. Jeśli wszystkie trzy próbki wyjdą ujemnie to masz spora szansę na to że obecnie w kocie nie ma dorosłych postaci glist :)

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 8:34
przez Kazia
Na pasożyty w przewodzie pokarmowym bardzo skuteczna jest Ziemia Okrzemkowa.
Podaje się przez 3 tygodnie, codziennie, wymieszane z mokrym jedzeniem. Ok 1/2 do 1 łyżeczki na kota.
Ja podaję 3 tygodnie, 3-4 miesiące przerwy i od nowa i tak cały czas, bo koty nawet niewychodzące też się zarobaczają...jakoś.

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 9:12
przez Blue
Kazia pisze:bo koty nawet niewychodzące też się zarobaczają...jakoś.


Gdy kot raz zarazi się glistą - a większość kotów to spotyka w kocięctwie lub później - tylko część inwazyjnych jaj przekształci się w postaci dorosłe w jelicie od razu, po odbębnieniu cyklu rozwojowego.
Druga część - otorbi się w ciele i sobie tam trwa. Uaktywniając się (lub nie) co jakiś czas. Głównym, najsilniejszym aktywatorem jest ciąża kotki, dlatego kociaki mogą już urodzić się zarażone albo zarazić tuż po porodzie. Ale czasem wyzwalaczem jest silny spadek odporności, dłuższy stres etc.
Dlatego weci zalecają profilaktyczne odrobaczanie kotów nawet nie wychodzących - chociaż moim zdaniem robienie tego za często jest "wylewaniem dziecka z kąpielą" i trzeba zachować zdrowy rozsądek - tym bardziej że nie są to leki obojętne dla zdrowia a ich nadużywanie prowadzi do uodporniania się pasożytów.
No chyba że ktoś stosuje metodę z ziemią okrzemkową - przy czym sama u kota tego nie stosowałam (u siebie tak ;)) więc się w tym temacie nie wypowiadam :)
Mogę tylko powiedzieć że koty Kazi wyglądają ślicznie i zdrowo :1luvu:

Przy okazji napomknę że zarażenie się glistą kocią od własnego kota domowego jest bardzo mało realne - bo aby jej jaja stały się zakaźne musza przez kilka tygodni leżeć w wilgotnej glebie, co przy kuwecie i odwadniającym żwirku oraz wywalaniu na bieżaco kału w sumie blokuje taką możliwość. Więc nie ma powodu do paniki i robalofobii ;)

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 11:12
przez teesa
Kazia pisze:Na pasożyty w przewodzie pokarmowym bardzo skuteczna jest Ziemia Okrzemkowa.
[...]

Sorry, że się wcinam, ale gdzie kupujesz tę ziemię okrzemkową?

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 12:46
przez color1
Stomachari pisze:Nie wiem tylko, czemu kot dostał 1/3 tabletki. Taki malutki?


Waga 3,1 kilo (kociak), taką dawkę ustalił wet.

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 14:06
przez Kazia
teesa pisze:
Kazia pisze:Na pasożyty w przewodzie pokarmowym bardzo skuteczna jest Ziemia Okrzemkowa.
[...]

Sorry, że się wcinam, ale gdzie kupujesz tę ziemię okrzemkową?
Tam, gdzie jest najtańsza i akurat mi pasuje z innymi zakupami :)
Ostatnio chyba w e-Chemia kupowałam.
Ważne jest, żeby nie miała dodatków, np zapachowych, czy jakichkolwiek innych.
Ona się nazywa Diatomit i pod tą nazwą chyba każda jest dobra.
Ale ja zawsze patrzę na skład.

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Nie paź 11, 2020 14:27
przez teesa
Kazia pisze:Ostatnio chyba w e-Chemia kupowałam.
Ważne jest, żeby nie miała dodatków, np zapachowych, czy jakichkolwiek innych.
Ona się nazywa Diatomit i pod tą nazwą chyba każda jest dobra.
Ale ja zawsze patrzę na skład.

Dzięki! :)

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Czw lis 26, 2020 18:12
przez color1
No szlag mnie zaraz trafi... kocio rano rzyg wypitą wodą a tam znów glista (jedna tym razem).
Wziąłem Aniprazol na powtórkę (czyli zalecenie znów 3 dni tym razem po pół tab, bo kotek przekroczył 4 kilo) tylko zastanawiam się czy znów muszę truć pozostałe koty ?
Czy jest jakaś alternatywa dla nich ?
Wiem że niby ta ziemia okrzemkowa, ale to miesięczna kuracja, czy skuteczność się nie rozminie ? Czy może zapodać Milpro pozostałym ?
A tak w ogóle to skąd to robactwo nadal ?

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Czw lis 26, 2020 18:34
przez Kazia
color1 pisze:No szlag mnie zaraz trafi... kocio rano rzyg wypitą wodą a tam znów glista (jedna tym razem).
Wziąłem Aniprazol na powtórkę (czyli zalecenie znów 3 dni tym razem po pół tab, bo kotek przekroczył 4 kilo) tylko zastanawiam się czy znów muszę truć pozostałe koty ?
Czy jest jakaś alternatywa dla nich ?
Wiem że niby ta ziemia okrzemkowa, ale to miesięczna kuracja, czy skuteczność się nie rozminie ? Czy może zapodać Milpro pozostałym ?
A tak w ogóle to skąd to robactwo nadal ?
Dokładnie tak samo było z moją kotką, tylko ja wtedy odrobaczałam Fenbendazolem (takim w proszku).
Po 3-krotnym odrobaczaniu ponownie rzyg listą.
Wtedy mnie trafił sz...g i przeszłam na ZO. Od tamtej pory, a to już ładnych kilka lat, rzyg z robakami się nie pojawił (w całym stadzie tylko ona w ten sposób pokazywała, że ma lokatorów).
Ale
Prawdopodobnie jednak glisty się odradzają.
Bo ta kotka, jeśli zrobię zbyt długą przerwę między seriami ZO, to zaczyna pokasływać.
Podaję ZO, po ok 10 dniach kaszel znika.

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Czw lis 26, 2020 20:46
przez color1
U tego kota też było pokasływanie (tak ze 2-3 razy dziennie), myślałem że to jakieś sporadyczne przeziębienie, i poprzednio bo wtedy był jeszcze nieoprawiony (po przyjściu) i teraz kilka dni temu też pokasływał, myślałem że ot tak, bo wychodzi na balkon a w mieszkaniu nagrzane... coś faktycznie jest na rzeczy (kaszel jakby pierwsze objawy że są robaki, w tym przypadku).
Ale dopytam, czy ZO w tym momencie dla innych kotów (zamiast chemii) ma sens ? Czy dopiero za jakiś czas jako profilaktyka ?

Re: Odrobaczanie - jak postąpić ?

PostNapisane: Czw lis 26, 2020 21:20
przez Kazia
Ja odrobaczam ZO całe stado kocio-ludzkie w tym samym czasie (czyli my pijemy wodę z ZO równocześnie z podawaniem motom).
Moim zdaniem, co jest w kocie to jest i w pańci :)

Pokasływanie jest bo glista dostaje się do dróg oddechowych.