Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kicia0319 pisze:Odnawiam temat.. poleci ktoś mokrą karmę dla kota z chorą trzustką? Aktualnie kot je suchą i mokrą karmę hill's i/d. Dodatkowo dojada puszki z feringi. Zastanawia się nad kupnem mokrej Concept for Life Veterinary Diet Gastro Intestinal. Dodam, że jest to młody dwuletni MCO.
Gosiagosia pisze:Moj Hugo ma zapalenie trzustki i ja podaję enzymy obecnie Lypex. Poprzedno weterynarz przepisał amyladol ale bez efektów. Lypex jest drogi ale naprawdę skuteczny.
Jeżeli chodzi o jedzenie to podaję gotowanego indyka i delikatne lepsze karmy np..catz finefood pure też indyk.
Indian pisze:Gosiagosia pisze:Moj Hugo ma zapalenie trzustki i ja podaję enzymy obecnie Lypex. Poprzedno weterynarz przepisał amyladol ale bez efektów. Lypex jest drogi ale naprawdę skuteczny.
Jeżeli chodzi o jedzenie to podaję gotowanego indyka i delikatne lepsze karmy np..catz finefood pure też indyk.
A czy byłaby szansa na odkupienie 1 listka Lypexu ? Całe opakowanie to koszt 360zl min. i nie mogę sobie na to pozwolić....
nina103 pisze:Zadzwoń do różnych Przychodni Weterynaryjnych w okolicy w sprawie zakupu pojedynczego blistra Lypexu. Ja też kupiłam z bólem portfela opakowanie/ 360 zł/, bo nie było innej możliwości zakupu, a przy wizycie u weta, który prowadzi kota okazało się, że ze względu na wysoki koszt sprzedają w blistrach i w dodatku cena całości wynosi 300 zł. czyli koszt blistra to 75,00. Zawsze lepiej spróbować, jak działa.
Indian pisze:Gosiagosia pisze:Moj Hugo ma zapalenie trzustki i ja podaję enzymy obecnie Lypex. Poprzedno weterynarz przepisał amyladol ale bez efektów. Lypex jest drogi ale naprawdę skuteczny.
Jeżeli chodzi o jedzenie to podaję gotowanego indyka i delikatne lepsze karmy np..catz finefood pure też indyk.
A czy byłaby szansa na odkupienie 1 listka Lypexu ? Całe opakowanie to koszt 360zl min. i nie mogę sobie na to pozwolić....
My też mamy teraz problem z trzustką ... zaczęły się biegunki i wymioty.. dostał steryd - najpierw Dexamethason a teraz jest na Encortolonie (początkowo pół tabl a teraz 1/4 i chciałam powoli go ostawić..ale przy próbach przestawienia go na Barfa z już w miarę uformowanej ciemniej kupy zaczęły się znów papkowate i lejące), próbowałam przestawić go więc na gotowanego Barfa zaczynając od udźca z indyka gotowanego.. ale nie bardzo chce go jeść więc kolejny posiłeko Catz FineFood Jagnięcina z królikiem no po jakichś 2h znów biegunka z rozpryskiem, no i cały czas mamy cichsze lub głośniejsze bulgotanie w całym kocie.. Dostaje też amyladol 1 tab. mini /dzień ale nie widzę efektów..
Od grudnia z kota 4,7 kg zrobiło się 3,8 W USG nie wyszło w sumie zapalenie trzustki tylko bardziej podejrzenie IBD..
Z badań krwi z końca lutego br. amylaza 1389.000 (norma 1248.000), lipaza w normie, mocznik 72.9 (norma 70), kreatynina w normie. W poniedziałek ponawiamy badania krwi.
Wydaje mi się, że Bisiu przestał tolerować obecną mokrą karmę.. i chciałam mu zmienić - myślałam o mokrej koninie (Concept for life) - Dr Berga łososia nie tyka, i kupiłam też chyba w desperacji swej suche insekty Concept for life.. Nie wiem co mam robić, żeby przestał chudnąć.. żeby trochę przybrał na wadze i przestał mieć rozwolnienie z wymiotami naprzemiennie.. ((
Dudusiek pisze:Z mojej strony u mojej 15 letniej seniorki, która ma zapalenie trzustki, lipaza kocia fli 9,5, sprawdził się catz finefood ragout, z tym, że wybieram dodane warzywa i owoce. Kot je chętnie, najlepiej na tym funkcjonuje, tłuszcz 4- 4,5%. Miamor Mild nie chciała jeść. Dodam, że przy zapaleniu trzustki skutecznym preparatem jest tridigest, enzymy podaje się przy niewydolności trzustki, natomiast przy zapaleniu- tutaj koniecznie badanie kociej lipazy, która niestety kosztuje, najważniejsza jest dieta i tridigest. Dodatkowo naprzemiennie gotowany barf, najlepiej wypadał królik, ale z czasem obrzydł.
Testowałam też feringę z królikiem i kocimiętką, ale po niej nastąpiło zaostrzenie objawów.
Najważniejsze aby kot jadł i nie wymiotował.
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], kasiek1510 i 292 gości