Strona 51 z 104

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Antos i Alojzy ⁷szukają ds.

PostNapisane: Wto cze 08, 2021 17:18
przez maczkowa
w sensie, że gdzie? I kto "mamy"?
Miałam kilka razy o Bellę zapytac, ale ciągle mi uciekało, a ostatnio napisałaś, ze dostałaś jakieś fanty na bazarek od Dużej Belli i jakoś wydało mi się, ze znalazła dom stały ...ale chyba nie :(

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Antos i Alojzy ⁷szukają ds.

PostNapisane: Wto cze 08, 2021 17:30
przez Marzenia11
maczkowa pisze:w sensie, że gdzie? I kto "mamy"?
Miałam kilka razy o Bellę zapytac, ale ciągle mi uciekało, a ostatnio napisałaś, ze dostałaś jakieś fanty na bazarek od Dużej Belli i jakoś wydało mi się, ze znalazła dom stały ...ale chyba nie :(

Nie no to jest ten dt, a mamy bo ja jestem w codziennym kontakcie z dt no to stad takie slowo.

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Antos i Alojzy ⁷szukają ds.

PostNapisane: Wto cze 08, 2021 19:21
przez jolabuk5
Marzenia11 pisze:Obrazek

No to mamy Belcie do glaskania, od dzisiaj :D

Śliczna :1luvu:

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Antos i Alojzy ⁷szukają ds.

PostNapisane: Wto cze 08, 2021 19:27
przez SabaS
Brawo Bella ;) długo kazałaś czekać, ale warto było :1luvu: to teraz pójdzie juz z górki i za chwilę będzie spanie z Dużą w łóżku ;)

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Antos i Alojzy ⁷szukają ds.

PostNapisane: Śro sie 18, 2021 20:42
przez Marzenia11
Chcialam dobrze, wyszlo okropnie.
Bardzo chcialam. Zaplanowalam 2 tyg urlopu w Olsztynie, z nastawieniem na zabiegi. Nawiazalam wspolprace z facetem co lapie hurtowo koty i wozi do schroniska na zabiegi
Nie skorzystalam z jego pomocy, bo nie podobalo mi sie to jak pracuje. Ustawia klatki na cala noc i nad ranem zabiera to co sie zlapie i zawozi.
Postanowilam po swojemu, ale majac go w odwodzie. W piatek przed urlopem napisalam smsa, z pytaniem czy w schronie, który tak wychwalal, jest ok, czy nie ma pp. Odpowiedzial ze jest ok.
W poniedziałek zawiozlam tam na kastracje Dyzia.
We wtorek zadzwonilam do wetek, byl juz po kastracji plus dostalam info, ze od 2 tyg walcza z pp.
Szybka akcja. Zabralam przerazonego mega dzikiego Dyzia i siedzi w klatce wielkosci 60/40 u mnie w prowizorycznej altanie.
Na szczęście w aucie mialam wrzucony virkon
Kot zaszczepiony interwencyjnie.
Je, ale jest sztywny ze strachu.
Ja jestem roztrzesiona.
Wjechalam dzisiaj na kamien i mam zryte od dolu auto .
Chciałam dobrze, a wyszło tak, ze mam nawrot depresji i przep...lony urlop.
Amen.

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Bez komentarza.

PostNapisane: Śro sie 18, 2021 21:18
przez pibon
Marzeniu, szybko zareagowalas, bedzie ok! Dobrze, ze kicio je :ok:
Niestety, latwo o dola jak sie ciagle tylko walczy z przeciwnosciami losu:(

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Bez komentarza.

PostNapisane: Czw sie 19, 2021 13:58
przez jolabuk5
Marzenko, zareagowałaś bardzo przytomnie! Ważne, że Dyzio je, będzie dobrze!
Gorzej z autem, nawet nie wiem, co mogło się uszkodzić - ja niezmotoryzowana.

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Bez komentarza.

PostNapisane: Pt sie 20, 2021 19:41
przez Marzenia11
Wczoraj na zabiegi zawiozlam kocurka, ktory czasami przychodzi oraz koteczke, jak sie okazalo w lecznicy. Nawiazalam wspolprace z lecxnica, do ktorej w ubieglym roku pisalam maila i jako jedyny chcieli wspolpracowac. Prywatna, na obwodzie Olsztyna. Ale fajni ludzie. Umowa jest taka, ze moje dwa koty moga u nich byc. Kocurek zostaje na dobe, koteczkana dwie. Wszystko platne, niestety, ale nie mam wyjscia.
Bede bardzo wdzieczna za wsparcie finansowe.
Jeden wyjazd to 30km. Plus jedzenie, podklady i inne akcesoria dla Dyzia.
Bardzo prosze, jesli ktos moze pomoc..
Kocurka Blondyna (zadne inne imie lepszenie przyszlo mi do glowy, a dlaczego przyszlo Blondyn tez nie pytajcie,bo nie wiem) odebralam dzisiaj, dostal convenie bo ma wyciek ropny z nosa. W lecznicy okreslony jako Terminator. Musialam go zabrac w kenelowej klatce,czyli zlozyc tylne siedzenia i jechac 30km/h zeby mi klatka mie zbila tylnej szyby.
Koszt zabiegu, lekow i doba pobytu 250zl.
Załączam wypis i paragon.
Obrazek
I Blondyn w kenelu.

Obrazek
Obrazek

Koteczke odbieram jutro. Koszt zabiegu plus leki i dwie doby pobytu 450zl.
Zabieg sfinansuje makrzy - dziekuje !!!

Dzisiaj zawiozlam moja Pipi. Na szczescie nie byla w ciazy.
Odbieram ja w niedzielę.
Zabieg sfinansuje Madie - dziekuje !!!
Przychodzi jeszvze Tadzio i byl dzisiaj pierwszy raz odmojego przyjazdu Kosiniak. Jutro bede probowac dalej.

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Potrzebuje pomocy, str.51

PostNapisane: Pt sie 20, 2021 23:20
przez jolabuk5
Wspaniale! Tylko te koszty :strach:

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**). Potrzebuje pomocy, str.51

PostNapisane: Sob sie 21, 2021 12:09
przez Marzenia11
Dzisiaj odebralam dziewczynke o roboczym imieniu Czulka.
Dr policzyl tylko jedna dobe szpitalika,zaplacilam 400zl.
Dziewczynka
Obrazek[/url[url=https://naforum.zapodaj.net/2a71dcd8e73f.jpg.html][img]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2a71dcd8e73f.jpg[/img
I wypis wraz z paragonem

Obrazek

Ponownie poprosze o pomoc w sfinansowaniu zabiegow. Jakna razie po zabiefach sa 4 koty, z czego tylko jedna Pipi z mojej gromadki. Awniej jest jeszcze Kosiniak, Tadzio i Bengal plus dwie koteczki.

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).5 kotow po zabiegach, str.51

PostNapisane: Nie sie 22, 2021 14:48
przez Marzenia11
Dzisiaj zawiozlam Tadzia nakastracje, jest juz po, wszystko poszlo dobrze. Odbieram go jutro.
Czy ktos moze pomoc w sfinansowaniu zabiegu? Bardzo prosze.. :1luvu:

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).5 kotow po zabiegach, str.51

PostNapisane: Nie sie 22, 2021 20:45
przez Marzenia11
Dzis odebralam Pipi. Wklatce w rekach weta rzucala sie jak dzika dzicz, w samochodzie jechalysmy w pelnej ciszy (minimalizuje kotom bodzce), ale w pewnym momencie odezwalam sie do niej jej imieniem i zaczela ze mna gadac. Na dzialce naalejce wtskoczyla z klatki, usiadla, rozejrzala sie i weszla spokojnym krokiem na dzialke i poszla jesc.
Za sterylizacje, leki i pobyt w szpitaliku zaplacilam 414zl.
Obrazek[url=https://naforum.zapodaj.net/da47f0745d86.jpg.html]Obrazek

Pipi spedzila obok mnie caly dzien :)

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).5 kotow po zabiegach, str.51

PostNapisane: Nie sie 22, 2021 20:47
przez Marzenia11
Nie moge wstawic z telefonu jednego zdjecia, Pipi w klatce, sorry.

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).5 kotow po zabiegach, str.51

PostNapisane: Nie sie 22, 2021 20:47
przez Marzenia11
Obrazek

Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).5 kotow po zabiegach, str.51

PostNapisane: Pon sie 23, 2021 0:18
przez jolabuk5
Dzielna Pipi! :ok: