Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. Witus szuka ds...sektor 3 :/

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 22, 2022 19:08 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Tak to jest, po sterylce kotki wreszcie żyją spokojniej. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Fajnie, że Benia jest na działkach, że nic jej się nie stało :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 22, 2022 19:13 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Dzwoniłam przed chwilą do lecznicy - Plamka jest wystraszona, wiadomo, ale w nocy je, a to najwazniejsze. W dzień siedzi spokojnie, schowana w kąciku klatki, aby nikt jej nie widział.
Sterylkę miała w niedzielę - myślicie, ze powinna siedzieć do niedzieli czy można ją wypuścić wcześniej, np. w piątek?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lut 22, 2022 19:15 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Myślę, ze w piątek można wypuścić, jeśli nic się nie będzie paprało. A może w sobotę?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 22, 2022 19:17 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

jolabuk5 pisze:Myślę, ze w piątek można wypuścić, jeśli nic się nie będzie paprało. A może w sobotę?

Zobaczę co wet powie, jeśli będzie trzeba szybciej to mi dadzą jutro znać. Oby nie, bo ja będę najwcześniej w sobotę, a Julita w piątek...

Tymczasem - zobaczcie, jakie piękne albumy o kotach podarowała na bazarek Szymkowa... naprawdę cudo!!!

viewtopic.php?f=20&t=213846
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lut 28, 2022 1:30 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Dzisiaj zawiozlam Ineczke na sterylizacja i odebralam Plamke. Wiecej info i foty moze jutro. Dopiero wrocilam, a na 8 do pracy.
Za zabieg Plamki zaplacilam 300zl.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lut 28, 2022 2:20 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Ineczka złapana! Uff! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2022 11:10 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Plamka po wypuszczeniu caly dzien chodzila za mna, ocierala sie o nogi, dawala glaskac. Byla przeszczesliwa. W lecznicy stresowała się okropnie, kupe zrobila dopiero w piatek..
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lut 28, 2022 11:44 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Kochana Plameczka, jak dobrze, że nie będzie już rodzić :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2022 20:55 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Wczoraj koło klatki łapki kręciły się Sonia i Ineczka. I tak się zakręcily, ze byłam pewna, że weszła do klatki Sonia. Ineczka ma parę milimetrów końcówki ogonka białej, więc można powiedziec, ze jest rozpoznawalna i... nie było jej, jak wróciłam na działkę. Z przerażeniem stwierdziłam, ze Inka sobie gdzieś poszła, Sonia w lecznicy więc ... mamy jeszcze jednego kota. No ale.. wieczorem dr mi odpisał, ze jest biała końcówka ogonka, czyli nie Sonia, tylko Inka jest po zabiegu.
Wczoraj razem z siostrą poszłyśmy zobaczyć, czy na działce dwie alejki równolegle dalej jest drugi maluch Nosi. Pojawiły się z daleka dwa dorosłe koty i... dwa nosiowe! Czyli czarny, ktory był 31.01 na działce u nas i miał zaklejone i spuchnięte oko, przeżył. Łomot kamienia z serca się rozszedł po działkach. Żeby nie byłoz a wesoło - postawiłam miseczkę mięsa przed furtką, podeszła chyba kotka, a dwa dużo większe koty były bardziej zainteresowane nią niż jedzeniem... Niestety nie dam rady tego ogarnąć. Ale wizja kociąt ktore się pojawią niedługo tutaj jest przygnębiająca.
To jest obszar i zakres działań na zespół ludzi będących na miejscu i pracy jest na wiele miesięcy.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto mar 01, 2022 1:22 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Ale zawsze kilka kotów uratujesz i jakieś kociaki się nie urodzą. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
To tak jak w tej opowieści, którą lubię cytować, bo mogłaby być mottem naszych działań:
Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd.
Brzegiem oceanu powoli szedł starzec.
Delikatnie brał każdą rozgwiazdę do ręki i odnosił ją do wody.
Z naprzeciwka nadszedł młodzieniec i zdumiony rzekł
- Po co to robisz, starcze?! Przecież tych rozgwiazd jest tu dziesiątki tysięcy! I tak wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie zupełnie nie ma sensu!!
Starzec w milczeniu podniósł kolejną rozgwiazdę i wkładając ją do wody odpowiedział
– Dla niej ma...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 01, 2022 8:29 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Jolu, ja to wiem i tak myślę.Wczoraj rozmawiałam z babeczką z Olsztyna na ten temat. Im jest też bardzo trudno się włączyć w działania na działkach, obszar przytłacza. Potrzebują pomocy tyle że ja to kiepska pomoc. Ich jest też za mało. Wbrew temu co tu było napisane, te stowarzyszenia działające w Olsztynie zrzeszają kilka osób, tych samych, garstka ludzi. Podolsztyńskie czy regionalne mają ogrom pracy w regionie.
Jak przyjechałam w sobotę popołudniu, prosto z Warszawy zajeżdżając na działkę to nad działkami była ława takich ciemnoszarych lub czarnych chmur. Zastanawiałyśmy się, czy jest przed czy po nawałnicy. Chyba było po, ale kotów zero, dosłownie zero. Blady strach na mnie opadł - nigdy nie wiadomo, czy się wystraszyły i sobie poszły, czy poszły już na wiosenne harce. Taka jest moja rzeczywistość.Ta babeczka mi zaproponowała poświęcenie urlopu na misję wyłapania kotow. ale nie chcę już drugiego poświęcać, wystarczą dwa tygodnie w tamtym roku. Ja potrzebuję odpocząć. Zresztą zobaczymy co życie przyniesie.

Poprosiłam doktora, aby spojrzał na Ineczkę pod kątem tych wyłysień, bo mają je wszystkie dzieci Lodzi a i Lodzia miała w zeszlym roku okropne. Teraz też ma wyłysiałe wewnętrzne strony tylnych łapek, ale nie aż tak bardzo jak było. Dr powiedział, że to moze być alergiczne, albo spowodowane totalnie okropnym świerzbem, jaki Inka ma w uszkach - świąd, ktory powoduje wygryzanie sierści. Dostała krople na kark, przydałoby się powtórzyć za miesiąc, tylko jak..

Dziękuję za dzisiejsze wpłaty na zrzutkę :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt mar 04, 2022 9:26 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Wczoraj kobitka z Olsztyna odebrała i wypuściła na działkę Ineczkę. Jest bardzo zimno, w nocy spory mróz, w dzien ledwie ponad zero stopni. Mam nadzieję, ze zabieg nie osłabił kotuni i ze się nie pochoruje. W ten weekend nie będę łapać na zabiegi.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob mar 05, 2022 21:53 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Bardzo zimno. Koty na dzialce nie mialy ochoty na jedzenie, Ineczka w dobrej formie, za to kiepsko wyglada Sonia, place lyse, strasznie sie drapie, jest drobniutka.. pewnie tez ma swierzba.
Znowu odwiedzilysmy dzialke, na ktorej sa maluchy Nosi i byly.
Czyli stadko prawie w całości sie pokazalo, nawet chyba przemknal Fiodor.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob mar 05, 2022 22:01 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Ile kotów musiałoby dostać jakieś kropelki na tego świerzba (ma objawy wyłysień, świądu)? I ile z nich da sobie coś wylać na kark?

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Sob mar 05, 2022 22:13 Re: Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. zdążyć przed kocurem.

Yocia pisze:Ile kotów musiałoby dostać jakieś kropelki na tego świerzba (ma objawy wyłysień, świądu)? I ile z nich da sobie coś wylać na kark?

Dobre pytanie.. Inka dostala tydzien temu przy okazji sterylki, Sonia na pewno. Barnaba sie nie drapie i nie widze wylysien, Lodzia sie drapie troche.. jutro poobserwuje pod tym katem. Natomiast do zadnej nie podejde. Trzy lapanki i malenkie zaufanie leglo w gruzach..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Goldberg, kasiek1510 i 425 gości