2 małe koty w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 21, 2020 9:15 2 małe koty w nowym domu

Cześć, od niedawna mam w domu 3-miesięczną kotkę i 4-miesięcznego kocura. Na początku mieszkały w jednym pokoju, przyzwyczajały się do siebie i do nas. W weekend zaczęły zwiedzać resztę domu. Bawią się, ganiają i generalnie jest wesoło. Mam tylko problem z tym, że mała kotka zaczęła sikać poza kuwetą. Czy to możliwe, że zapomniała się w zabawie albo nie trafiła do kuwety? Kotki chyba nie znaczą terenu? Dodam, że kuwety są 2. Przez weekend obie stały w ich pokoju, teraz jedna tam została, a druga stoi w nowej dla nich części domu. Doradźcie jak rozwiązać problem.

kariooka

 
Posty: 29
Od: Sob gru 12, 2009 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 21, 2020 15:44 Re: 2 małe koty w nowym domu

Kotki mogą, znaczyć podczas rui więc to raczej jeszcze nie to. Prędzej mogla się zapomnieć w zabawie, nie zdążyć, nie znaleźć na czas kuwety. Po przebudzeniu/jedzeniu zanosi kotkę do kuwety niech obczai co gdzie i jak i może z miejsca zrobi i sobie zapamięta. Jeśli problem będzie się powtarzać warto zabrać kota do weta na "przegląd".

Goldberg

 
Posty: 121
Od: Sob cze 29, 2019 21:18

Post » Pon wrz 21, 2020 17:59 Re: 2 małe koty w nowym domu

kariooka pisze:Cześć, od niedawna mam w domu 3-miesięczną kotkę i 4-miesięcznego kocura. Na początku mieszkały w jednym pokoju, przyzwyczajały się do siebie i do nas. W weekend zaczęły zwiedzać resztę domu. Bawią się, ganiają i generalnie jest wesoło. Mam tylko problem z tym, że mała kotka zaczęła sikać poza kuwetą. Czy to możliwe, że zapomniała się w zabawie albo nie trafiła do kuwety? Kotki chyba nie znaczą terenu? Dodam, że kuwety są 2. Przez weekend obie stały w ich pokoju, teraz jedna tam została, a druga stoi w nowej dla nich części domu. Doradźcie jak rozwiązać problem.

Kotki jak najbardziej znaczą w rujce. Bywa, że nie tylko moczem ale i kałem.

Według mnie koty dostały za dużą przestrzeń. Mała zabawi się i nie wyrabia do kuwetki. Lub nie orientuje się gdzie jest. To maluni dzieciak, może odległością duże i po prostu gubi się. Trzeba na pewien czas dołożyć pojemników ze żwirkiem. Nawet zwykłą miska postawiona gdzieś po drodze. Wszystko po to by kot nabrał znajomości terenu. Sprzątniesz gdy się unormuje. Trzeba bardzo chwalić gdy kuwetka zaliczona. To co zrobione poza zbiera się, wkłada to kuwetki i wsadza kota mocno go chwaląc. Gdy widzisz, ze się specyficznie kręci sama ją wsadzaj do najbliższego pojemnika. I chwal.
Inna sprawa, że małą może być chora. Siusianie poza kuwetą jest tego pierwszym objawem. Sama piszesz, że masz je od niedawna. Zmiana zamieszkania kotów bywa stresująca dla nich. Nawet jak nam się wydaje, że tak nie jest. Stres ma wpływa na pęcherz. Pierwszym objawem choroby jest właśnie sikanie poza kuwetą. Obserwuj kota. Zrób to co radzę. Jeśli nie przejdzie.pokażą się inne objawy np płacz przy załatwianiu... nalezy udać się do weta.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 22, 2020 21:04 Re: 2 małe koty w nowym domu

Dzięki za odpowiedzi. Sytuacja chyba już się unormowała. Oba koty trafiają gdzie trzeba.
Mam do Was jeszcze takie pytanie, 4-miesięczny kocur ma wirusowe zapalenie spojówek (herpes od matki wg vetki), objawy pojawiły się prawdopodobnie pod wpływem stresu (nowy dom, nowe towarzystwo). Mamy podawać mu krople 3x dziennie, ale kot jest jeszcze trochę dziki, nie daje się pogłaskać... Tym łapaniem i podawaniem mu kropli powodujemy u niego stres, na razie kojarzymy mu się tylko z lekami (do paszczy na odrobaczanie albo do oka). Zastanawiamy się czy to ma sens - zapalenie spojówek powodowane stresem, a lecząc je powodujemy stres... Czy to ma sens? Stresujemy się i my, i kot. krople dostaje od 2 dni, miały być podawane przez 7. Czy jeśli obniży mu się poziom stresu to stan jego oka się polepszy? :?

kariooka

 
Posty: 29
Od: Sob gru 12, 2009 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 11, 2020 21:37 Re: 2 małe koty w nowym domu

Moja kotka (4-miesięczna) od kilku dni ma wzdęty brzuch i puszcza straszne bąki (ulga jest po skorzystaniu z kuwety). Karmę je tą samą (Animonda Kitten i suchy Applaws), jedyna zmiana jest taka, że jakieś 7 dni temu przestałam kotom dawać florę bakteryjną, a daję Scanomune. Czy możliwe, że to przez tę zmianę? Przez chwilę koty po podaniu jednemu kropli do oczu dostawały też po kawałku kurczaka, ale przestałam im dawać jak małej zaczął puchnąć brzuch (nie jedzą go już 7 dni). Kotka była odrobaczana, a kontrolne badania mamy zrobić za miesiąc. Dodam, że apetyt ma duży i je szybko.
Co radzicie?

kariooka

 
Posty: 29
Od: Sob gru 12, 2009 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 12, 2020 9:53 Re: 2 małe koty w nowym domu

Jak moje były w podobnym wieku też podawałam Anmoda Carny Kittchen.
Moja dziewczynka też miała cuchnące bąki, natomiast u kocurka były brzydkie, śluzowate kupy.
Animoda ma dużo podrobów, przewód pokarmowy maluchów nie daje rady i stąd "pachnący" problem.
U nas pomogła zmiana karmy.

makrzy

 
Posty: 1052
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Pon paź 12, 2020 17:32 Re: 2 małe koty w nowym domu

A jaką karmę podawałaś? Pytam, bo mój syn właśnie zaopiekował się takim maluszkiem i kupiliśmy animondę właśnie. Tylko to było z karm dla kociaków w sklepie, ale można kupić przez internet, tylko nie wiem co.

Necz

 
Posty: 944
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 13, 2020 19:48 Re: 2 małe koty w nowym domu

Podawałam Animonda Carny Kitten (koktajl kurczakowy i mix z królikiem). Teraz próbuję z Feringa Kitten, ale efekt jest podobny. Jutro znowu dam kotom florę bakteryjną, zobaczymy czy coś się zmieni.

kariooka

 
Posty: 29
Od: Sob gru 12, 2009 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 13, 2020 20:26 Re: 2 małe koty w nowym domu

kariooka pisze:Podawałam Animonda Carny Kitten (koktajl kurczakowy i mix z królikiem). Teraz próbuję z Feringa Kitten, ale efekt jest podobny. Jutro znowu dam kotom florę bakteryjną, zobaczymy czy coś się zmieni.


Ja swojej kici też podawałam tą karmę, było tak sobie. Gdy Tosia dostała wołowe mięsko mielone to wszystko się uspokoiło. Teraz kotka je Animondę Carny Kitten i jest ok.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3538
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 19, 2020 0:39 Re: 2 małe koty w nowym domu

Feringa również zawiera sporo podrobów... Spróbuj np. z Gussto.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 89 gości