Adoptowałem kocią mamę i synka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 18, 2020 15:18 Adoptowałem kocią mamę i synka :)

Cześć Wam :)

Jestem tutaj nowy i prosiłbym o poradę. Pierwszy raz się spotkałem z czymś takim, a koty miałem w sumie całe życie.

2 dni temu adoptowałem ze schorniska 2,5 miesięcznego kotka i jego 2 letnią mamę. Małego dostałem od razu, a mama poszła do sterylizacji. Odebrałem ją dzisiaj - po dwóch dniach.
Myslałem, że będzie wszystko dobrze, ale niestety tak nie jest. Mały na początku się jej bał, ale po 2 godzinach mu przeszło. On chce się z nią bawić, a mama warczy, syczy na niego. Już dostał nawet od niej.
Jest to chwilowe? Wiem, że mama po sterylizacji może czuć się gorzej. Tylko nie chciałbym sytuacji, że ona go całkowice odrzuci. Adoptowałem tą dwójkę, bo nie chciałe ich rozdzielać, a byli razem w klatce.
Macie jakieś rady? Może to kwestia kilku dni? Słyszałem, że mama na pewno nie zrobi mu większej krzywdy, ale czy na pewno?

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

MrSalute7

 
Posty: 1
Od: Pt wrz 18, 2020 15:12

Post » Pt wrz 18, 2020 21:55 Re: Adoptowałem kocią mamę i synka :)

Myślę, że kotka jest troszkę obolała i na dodatek zestresowana nowym miejscem i innymi opiekunami.
Daj jej czas na oswojenie się z nową sytuacją. Będzie dobrze.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 2412
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 18, 2020 23:13 Re: Adoptowałem kocią mamę i synka :)

Wspaniale, że nie chciałeś ich rozdzielać! Będzie dobrze, na pewno. Kotka jest po poważnej operacji i nie czuje się dobrze, po prostu fizycznie. Chciałam napisać, żebyś odseparował je od siebie, ale nie jestem pewna. Bo są ze sobą związane, a sytuacja jest nowa dla tej dwójki. Kciuki najmocniejsze.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46717
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 29, 2020 18:26 Re: Adoptowałem kocią mamę i synka :)

I jak się sytuacja rozwinęła?
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34302
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Nie paź 11, 2020 2:32 Re: Adoptowałem kocią mamę i synka :)

Też jestem ciekawy ale niestety autor wątku chyba z nami nie chce zostać na dłużej

nutek91

 
Posty: 90
Od: Pt sie 28, 2020 18:28




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 120 gości