koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 19, 2022 18:41 Re: koty

iza71koty pisze: Piszesz -to pozwala w wartościowy sposób uzupełnić mokrą dietę Waszych kotów.Teraz jednak piszesz -że chodziło Ci o to że mamy kotom podawać tylko smille- bo ona całkowicie wystarczy.Od razu odpowiem żeby zakończyć zbędną dyskusję- nie zrobimy tego-nie ma takiej opcji.Nie przestawię stada tylko i wyłącznie na sucha karmę- za którą nie przepadają.

Nic podobnego nie napisałam. A nawet wręcz przeciwnie.
Ale faktycznie, nie ma sensu prowadzić rozmów w tym stylu.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23733
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 19, 2022 18:52 Re: koty

ana pisze:
iza71koty pisze: Piszesz -to pozwala w wartościowy sposób uzupełnić mokrą dietę Waszych kotów.Teraz jednak piszesz -że chodziło Ci o to że mamy kotom podawać tylko smille- bo ona całkowicie wystarczy.Od razu odpowiem żeby zakończyć zbędną dyskusję- nie zrobimy tego-nie ma takiej opcji.Nie przestawię stada tylko i wyłącznie na sucha karmę- za którą nie przepadają.

Nic podobnego nie napisałam. A nawet wręcz przeciwnie.
Ale faktycznie, nie ma sensu prowadzić rozmów w tym stylu.


Tak nie ma sensu.Widzę co czytam i co piszesz.Teraz piszesz że -nic podobnego nie napisałaś.Przecież zacytowałam co napisałaś i dla mnie - czarno na białym.Teraz się zarzekasz -że nawet wręcz przeciwnie- chociaż sugerujesz mi już na samym końcu-że koty mają jeść smille i to im wystarczy.Przepraszam- ale czuję się jakbyś robiła ze mnie wariatkę.

Marnujemy wzajemnie swój czas tutaj.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 19, 2022 19:00 Re: koty

No myślę, ze można by doktorat napisać o problemach komunikacyjnych w internecie :roll:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sty 19, 2022 19:11 Re: koty

iza71koty pisze:
Myszorek pisze:Słuchajcie u mnie udziec z kurczaka kosztuje ok 7 zł. Mała mieścina , a ceny ma większe niż szczecin, w szoku jestem. Tez swoim udziec kupuję bo tańszy niż samo udko i mięska jest więcej.


No tak -ale zarówno stosunek masy mięsnej uzyskany z kości to wychodzi połowę całej zawartości.I taki sam stosunek wychodzi w stosunku do udżca czy podudzi.Cena tych drugich -dwa razy drożej i to w promocji.Zatem-sam udziec-nadal za wysoki koszt dla nas -w stosunku do ilości mięsa- która jest dziennie potrzebna.


Ja to napisałam nie w sensie , że u Was tanio, tylko, że jest różnica w cenie między małą mieściną (gdzie powinno byc taniej), a dużym miastem.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Śro sty 19, 2022 19:23 Re: koty

LimLim pisze:No myślę, ze można by doktorat napisać o problemach komunikacyjnych w internecie :roll:


:D Ja zrozumiałem tak samo jaki Iza, że 80gram suchej karmy i mokra.

Ale nawet gdybyśmy mieli dać połowę proponowanej porcji czyli 40 gram Smilli na kota i wyszli z założenia, że musimy dać każdemu kotu jeszcze 50 gram dobrego mięsa surowego, czyli razem 90 gram jedzenia dla wolno żyjącego kota na dobę to potrzebujemy dziennie 5kg Smilli Kitten i 6 kg dobrego mięsa.



Za suche wychodzi dziennie 38zł za 5kg, natomiast mięsko 6kg nerek/ serduszek- 60zł. Indyk gulasz 12.99 za kg.

Czyli w najtańszej opcji wychodzi nam 98zł na dobę. Czyli nadal 3000zł miesięcznie.
I wszyscy musieliby się zgodzić, ze te 90 gram jedzenia- 40gram suche, 50gram mięsko wystarczy.


Dlatego tez pytałem o rodzaj mięsa i jego cenę. Żeby to policzyć dobrze, bo tutaj nie ma miejsca na błąd.

Potem jeszcze trzeba jakoś przypilnować, że te 90gram zje każdy kot i żaden nie zostanie poszkodowany.

No i to nie jest cel- celem jest zrobić to w kwocie np. 2000 zł miesięcznie. Czyli o 1/ 3 mniej.

Tak więc w ogólnym rozrachunku Smilla nadal kosztuje nas 38zł dziennie. A do dyspozycji mamy 70zł dziennie, czyli musimy kupić mięso za 32zł.

I potrzebujemy tego mięsa 6kg na dzień. Więc zostaje nam 5,8zł za kg mięsa.

Jakie mięso mamy kupić tak żeby zmieścić się w 5,8zł za kg i to w ten sposób żeby tego mięsa było na czysto 6kg?

Damian- iza71koty

 
Posty: 1613
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 19:27 Re: koty

Myszorek pisze:
iza71koty pisze:
Myszorek pisze:Słuchajcie u mnie udziec z kurczaka kosztuje ok 7 zł. Mała mieścina , a ceny ma większe niż szczecin, w szoku jestem. Tez swoim udziec kupuję bo tańszy niż samo udko i mięska jest więcej.


No tak -ale zarówno stosunek masy mięsnej uzyskany z kości to wychodzi połowę całej zawartości.I taki sam stosunek wychodzi w stosunku do udżca czy podudzi.Cena tych drugich -dwa razy drożej i to w promocji.Zatem-sam udziec-nadal za wysoki koszt dla nas -w stosunku do ilości mięsa- która jest dziennie potrzebna.


Ja to napisałam nie w sensie , że u Was tanio, tylko, że jest różnica w cenie między małą mieściną (gdzie powinno byc taniej), a dużym miastem.


U nas dzisiaj udziec kosztował 5,24. Podudzie- udko+ pałka- 7,99zł za kg. Pałka 9,99zł za kg. NOGA w promocji 7,49zl i wygląda tak samo jak podudzie. Też tanio nie jest.
Korpus 3,79zł, porcja rosołowa 5,49kg

Damian- iza71koty

 
Posty: 1613
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 21:30 Re: koty

Moze nie powinnam sie wtracac, ale podalam ceny hurtowe tzw. elementow miesnych.
Zakladajac dziennie 12kg miesa na koty w granicach 70zl, co daje 2100zl/m-c, zamiast wczesniej wspominanych znacznie wyzszych kosztow .
10 kg serc drobiowych, to 5zl/kg = 50zl, nie trzeba nawet ich ciac, gotowac itp.
2 kg udziec kurczak, nawet ugotowane z rosolem, makaronem niech bedzie do 20 zl, niewiele pracy, bo i obierania i gotowania mniej.
I koty maja cieple, ugotowane, skoro musi byc, maja pozywne, pelnowartosciowe jedzenie.
W ramach ewentualnych dodatkow moze pojsc tluszcz (smalec, tluszcz gesi) od czasu do czasu, mieszanka witaminowa, jesli srodkow starczy.
Koty wolnozyjace, zwlaszcza w takich warunkach, same sobie uzupelniaja diete.

FuterNiemyty

 
Posty: 3471
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro sty 19, 2022 22:08 Re: koty

to ja może jednak napisze do wyliczęn tych kcal suchej, mokrej, supli na kota- zaczynam się zastanawiać, do czego to wszystko zmierza. Przecież to są wyliczenia na pełne wyżywienie kotów, a Wy dożywiacie koty wolnozyjące, które z założenia same muszę pozyskać część pokarmu m.in. dlatego, ze dożywiane przez Was mają na to siłę.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw sty 20, 2022 0:07 Re: koty

FuterNiemyty pisze:Moze nie powinnam sie wtracac, ale podalam ceny hurtowe tzw. elementow miesnych.
Zakladajac dziennie 12kg miesa na koty w granicach 70zl, co daje 2100zl/m-c, zamiast wczesniej wspominanych znacznie wyzszych kosztow .
10 kg serc drobiowych, to 5zl/kg = 50zl, nie trzeba nawet ich ciac, gotowac itp.
2 kg udziec kurczak, nawet ugotowane z rosolem, makaronem niech bedzie do 20 zl, niewiele pracy, bo i obierania i gotowania mniej.
I koty maja cieple, ugotowane, skoro musi byc, maja pozywne, pelnowartosciowe jedzenie.
W ramach ewentualnych dodatkow moze pojsc tluszcz (smalec, tluszcz gesi) od czasu do czasu, mieszanka witaminowa, jesli srodkow starczy.
Koty wolnozyjace, zwlaszcza w takich warunkach, same sobie uzupelniaja diete.



To niestety nadal cały czas tylko teoria -nie do zrealizowania w praktyce.Damian już pisał o tym- że nie mamy możliwości zaopatrywania się codziennie w Hurtowni.Podał też - dlaczego.Natomiast zdobycie codziennie - ilości 10 kg serc drobiowych nie jest możliwe.Takie ilości nie przychodzą nawet do sklepu w którym zaopatrujemy się w mięso.Wracamy teoretycznie do punktu wyjścia.Rozwiązanie które proponujesz jest droższe-bardziej problematyczne w zdobyciu surowca-i prawdę mówiąc nie sądzę aby cena serc drobiowych w Hurtowni wynosiła 5 zł- bo wiem ile kosztują na sklepie.Ale upierać się nie będę bo tego nie sprawdziłam i niestety sprawdzać nie będę.Nie mamy też możliwości transportu codziennie taki kawał drogi.Jak dla mnie szkoda czasu -zdrowia i wysiłku na to wszystko.Aż takich zasobów w sobie nie mamy.Ja już nie mam 30 czy 40 lat i pełni sił.
Druga sprawa- nie zrezygnuję z dodatków- chociaż dla wybrednych i starszych kotów- bo niestety mają pewne przyzwyczajenia.Zabieranie im tego- po tylu latach to jak ukaranie ich.Dlaczego niby mam to robić?

Smalec tłuszcz gęsi?no nie wiem czy to nie jest zbytnie zatłuszczanie kota.Pomijając dodatkowy koszt.Tłuszcze Gęsi do tanich nie należy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 20, 2022 0:15 Re: koty

maczkowa pisze:to ja może jednak napisze do wyliczęn tych kcal suchej, mokrej, supli na kota- zaczynam się zastanawiać, do czego to wszystko zmierza. Przecież to są wyliczenia na pełne wyżywienie kotów, a Wy dożywiacie koty wolnozyjące, które z założenia same muszę pozyskać część pokarmu m.in. dlatego, ze dożywiane przez Was mają na to siłę.


Koty pod naszą opieką nie są dokarmiane ani też nie dostają posiłków sporadycznie czy też tylko w okresie jesienno- zimowym.Koty są karmione codziennie.Taką porcją jedzenia - jaka jest im potrzebna aby bez problemu przetrwać kolejny dzień.Nigdy -nigdzie -nie napisałam -że koty są tylko dokarmiane.Ba pokazywaliśmy koty innych Opiekunów -które skrajnie zagłodzone musieliśmy odkarmić w tym wysterylizować.Więc wybacz -ale ja też nie bardzo rozumiem -do czego to zmierza.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 20, 2022 0:35 Re: koty

Proszę o zakończenie dyskusji.Nie prosiłam o rady w kwestii karmienia.Ani ja -ani moje koty nie potrzebują radykalnych zmian- do których niektórzy starają nas się za wszelką cenę namówić.Na pewno wszelkie dotychczasowe rady- nie pokazały nam wyjścia z sytuacji -na tyle aby zmniejszyć nasze koszty.Odwrotnie- to my udowodniliśmy policzyliśmy i pokazaliśmy -że taniej się nie da.I że nakarmienie takiej ilości kotów- codziennie- za takie środki -jest niemałym sukcesem.Choć rzeczywiście w skali miesięcznej -jest to duży koszt.


Ponieważ na przyszłość chciałabym uniknąć podobnych sytuacji- jak teraz-proszę aby Osoby które zechcą nam pomóc w danym miesiącu- dobrze przemyślały sprawę.Aby ta pomoc nie była wymuszona tylko dobrowolna i taka jaką Darczyńca może w danym momencie zaproponować.

Aby ta pomoc nie rzutowała na wypominanie nam ilości kotów-bo ile ich jest Czytelnicy wiedzą od dłuższego czasu, ani też wypominania ile koty jedzą- jak też ostatecznie- co naprawdę mnie ogromnie zaskoczyło- sprowadzenie całej mojej wieloletniej pracy czyli karmienie, odkarmienie, sterylizacje,leczenie, masa schronień,budek- tylko do prostego krótkiego określenia -że koty tylko dokarmiam.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 20, 2022 0:48 Re: koty

Od jutra przestaję się udzielać na wątku.Przyjaciół w razie pytań proszę o pw.Przyszłam tutaj w ciężkiej chorobie - która trwa już trzeci tydzień-napisać krótki post -aby wiadomo było jaka jest sytuacja i jeśli jest możliwość pomocy -to chętnie z niej skorzystamy.

Tymczasem Nikt -nie zapytał nawet o nasze zdrowie- tylko zostaliśmy zbombardowani pytaniami -zarzutami i pretensjami.

Od tego momentu przestaję też oficjalnie prosić o cokolwiek.Ci którzy chcą- wiedzą jak pomóc.


Jutro Damian uzupełni resztę rozliczeń.Pięknie Wszystkim dziękujemy. :201494 :201461
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 20, 2022 0:50 Re: koty

LimLim pisze:Kochani robicie dużo a nawet wiecej niz dużo. Bez wzgledu na porę, pogode i stan zdrowia. WIELKI SZACUN DLA WAS :1luvu:

Kazdy komunikat czy słowny czy filmowy ma to do siebie, że każdy z nas interpretuje to po swojemu, stąd bywają nieporozumienia. I Tyle.

Zagladamy do Was i kotów, czasem tylko poczytamy, czasem sie odezwiemy ale jesteście dla nas ważni i naprawdę bardzo doceniamy to co robicie :1luvu:



Dziękujemy że jesteś. :1luvu: :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 20, 2022 0:59 Re: koty

mir.ka pisze:Jesteście wspaniali :1luvu: :1luvu:
Aż nie chce się wierzyć ,ze można koty wykarmić za takie małe pieniądze i jeszcze, żeby tak dobrze wyglądały.
Też nieraz zaglądam a nie piszę :oops: , choć powinnam, bo samo zaglądanie nic nie daje , jak śladu po nim nie ma:(


Dobrze że jesteś. :D Twoja Trzykrotka jutro dostanie fajny prezent.W końcu dotarł.Kupiłam jej za grosze- barani dywanik na olx.Bedzie zadowolona.Wyścielę jej na budce w której śpi.Ostatnio ją przyłapałam- bo przyszłam sporo wcześniej z jedzeniem.Wiem ze też lubi na tej budce spać.Więc tam jej pościele baranka.


Ogólnie sytuacja chyba się unormowała.Nie widziałam żadnej akcji w ostatnim czasie -żeby Józio ganiał kicię.Myślę że przychodzą w nocy z Bubiczkiem pojeść -bo zostawiam tam zapas- który jest bezpieczny -ale raczej stosunki już nieco się wyluzowały.Kiedy otwierałam komórkę - kicia spała w budce odwrócona pleckami do wyjścia i to dość twardo spała - zatem chyba czuje się tam w miarę bezpiecznie.To mnie uspokoiło- bo choć to niekomfortowa sytuacja ani dla mnie ani dla niej -w ostateczności rozważałam jej zabranie.

Zdjęć na razie nie robimy- bo jak wchodzę nakładam jedzenie i zaraz znikam.Nie chce kici straszyć -więc nie bardzo jest jak.Ale jest zadowolona ze zmian.Kocyk dzisiaj sprawdzałam- był bardzo cieplutki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 20, 2022 1:35 Re: koty

więc tylko dwie kwestie-

1. dostałam wiadomość z gls, ze paczka z 2 workami karmy idzie.

2. jedynie w grudniu i styczniu z wysłanej przeze mnie karmy, składek, wysyłek pieniędzy, udziału w bazarkach na rzecz kotów pod Waszą opieką poszło ode mnie ponad 1000zł ( nie chce mi się liczyć, ale te okolice ) jak napisałam, postanowiłam wyłożyć więcej z uwagi na zniżki, z myślą, że da to jakiś zapas. Okazało się, ze poszło natychmiast, a nie byłam jedyną pomagającą przecież. I nadal mówicie o grubym kryzysie. Zaczęłam dyskusję, by przedyskutować, jak efektywniej pomóc, bo ja uważam, że beneficjentami pomocy są koty, a Wy ją przekazujecie, a jej przebieg pokazał mi, że nie ma pola do jakiegoś porozumienia. Ale też wiem, że po prostu nie stać mnie na uczestniczenie w pełnym dokarmianiu 150 kotów na drugim końcu Polski w takim stopniu jak dotychczas. Po prostu zrobiłam błędne założenia co do sposobu i zakresu pomocy, co skutkuje z jednej strony i moim niezadowoleniem, a z drugiej Waszym poczuciem, ze wypomina się Wam pomoc. Mój błąd, ale też uważam Wasze, a raczej Twoje Iza okopanie się na swoim stanowisku.

i ostatnia sprawa, jeśli będą składki na suchą, poproszę o sygnał, na pewno będę się starała cos dorzucić.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Ricardowreva i 197 gości