koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2021 17:20 Re: koty

Trudno się tak czasem mieszka w sąsiedztwie dzików. U nas niby Warszawa a parę lat temu stado wbiegło mojej fryzjerce pod samochód. Kobieta mało na zawał nie zeszła. Prze kilka tygodni przebiegały prze ulicę po zmroku :strach:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35112
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw gru 02, 2021 17:22 Re: koty

Damian- iza71koty pisze:Współlokatorki- mają cały pokoik dla siebie.

Szarusia
Obrazek

Mordusia
Obrazek

Dorcia Opiekun wirtualny JózefK. Kicia zaanektowała miejscówkę na piecu kaflowym :D
Obrazek

Cudny pokój Seniorek i same Seniorki :20141
Oj dobrze z Wami mają kociambry:)
A miejscówka na piecu pewnie najlepsza;)
:20141

JózefK.

 
Posty: 215
Od: Sob wrz 28, 2019 19:28

Post » Czw gru 02, 2021 18:40 Re: koty

Kurde.Śnieg sypie :placz: -prawdziwy śnieg.Padało już -ale to był raczej taki deszcz marznący.To się pewnie stopi- ale przeraża mnie że ta zima już tak szybko przyszła w tym roku. :(
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw gru 02, 2021 18:44 Re: koty

Jakie szybko 8O XII mamy.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35112
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw gru 02, 2021 18:46 Re: koty

Dorcia marznie ostatnio.Ale to nie nasza wina tylko sąsiada z dołu.My od dawna palimy a on oszczędza węgiel i pali tylko w dużym pokoju.Dzisiaj mu zwróciłam uwagę i zapytałam czy wczoraj palił bo pierwszy raz od kilku dni nie poleciał mi dym z pieca podczas rozpalania a zatkany nie jest bo wszystko z nim ok.Przyznał że palił wczoraj.Jeśli ta sytuacja by trwała musiałabym to zgłosić- bo chyba nie można tak sobie nie palić skoro to nie prywatny dom czy posesja.Tym bardziej ze nasz budynek jest fatalny.Ani nie ma podpiwniczenia ani nie jest ocieplony.Gołe mury.


Trzy dni temu piec był tak gorący od góry-że ja nie mogłam go prawie dotknąć a ona na nim leżała- nie wiem jakim cudem wyrabiała.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw gru 02, 2021 18:49 Re: koty

LimLim pisze:Jakie szybko 8O XII mamy.


O Jezu wiem ze mamy grudzień.Ale nie przypominam sobie żeby w tamtym roku czy ubiegłym jeszcze już u nas padało na początku grudnia.Dla mnie to zła perspektywa-tym bardziej dla kotów bo albo będzie zima bardzo długa albo szybciej się skończy.Ostatnio mieliśmy łagodniejsze zimy ale w ub roku był moment ze było bardzo żle.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw gru 02, 2021 21:05 Re: koty

Kurcze widzę ze muszę coś dodać -aby było zrozumiałe do końca.Z tych 3 kotek które są osobno- tylko Dorci jest zimno.Mordusia choć może leżec na łóżku -bliżej pieca- zwykle wybiera półeczkę i to w pobliżu okna.Tam na pewno jest dużo chłodniej.Szarusia też lubi ciepło podobnie jak Dorcia -ale nie aż tak żeby się tak mocno grzać.Mamy taki pieniek do drapania- Szarusia na nim siada -jak się pali w piecu -trochę pogrzeje a potem idzie na legowisko z futrzakiem.Na wprost pieca.Dorcia to największy zmarzlak.Jak zaczynam rozpalać -to siedzi z główką nad rura tą co idzie w komin -bo już nie może się doczekać.Stamtąd najszybciej bije ciepło.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt gru 03, 2021 17:43 Re: koty

Jakkolwiek by nie był ogrzewany budynek to na pewno Seniorki i inne wasze koty mają cieplej niż na zewnątrz, chociaż wiem niestety jak to jest kiedy nie pali się w piecu i jest zimno w domu, albo pali się a sąsiedzi nie palą i od podłogi mogą odpaść stopy a mieszkanie nie chce się nagrzać, i jak to jest kiedy budynek jest nieocieplony, albo cieknie z sufitu, albo wszystko na raz i milion innych problemów … Także niech tam sąsiad nie oszczędza na węglu, bo jakby miał gazowe to by dopiero musiał zacząć oszczędzać:)
:20141

JózefK.

 
Posty: 215
Od: Sob wrz 28, 2019 19:28

Post » Pt gru 03, 2021 20:14 Re: koty

Strzałka Opiekun wirtualny haw5

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt gru 03, 2021 20:17 Re: koty

Koty z działek

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt gru 03, 2021 22:29 Re: koty

:1luvu: Pięknie Damian dziękuję za pokazanie Strzałki,wcześniej też widziałam,bo wątek zawsze nadrabiam.
Ciężko słowami wyrazić wdzięczność za troskę o koty :201494 i dziękuję Izie i Tobie z całego serca za poświęcenie i ogrom pracy,jaki wkładacie by,takiej ilości bezdomniaków dać wikt i opierunek.
Dowiedziałam się,że Strzałka ma trójkę maluchow,to przybyło Wam gęb do nakarmienia. :(
Przesyłam Wam ciepłe myśli,by troszkę ogrzać ten trudny czas. :201461
Ostatnio edytowano Pon sty 03, 2022 23:24 przez haw5, łącznie edytowano 1 raz

haw5

Avatar użytkownika
 
Posty: 86
Od: Pon maja 04, 2009 20:56
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 05, 2021 10:09 Re: koty

Iza wczoraj -na ostatni moment ogarnęła budki- ta na dole jest ogromna, miała front z płyty meblowej. Iza wymieniła posłania i wstawiła płytę ze styropianu. Górna budka stała źle. Iza ja ustawiła tak jak trzeba i też wymieniła posłania.
Dzisiaj u nas sypie śnieg, jest już parę cm, ale jest +1/2°C i część się topi. Robi się chlapa i jest ślisko. Nie wiem, czy dzisiaj dalsze trasy da radę nakarmić z dojazdem rowerem.

Budki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Nie gru 05, 2021 11:32 Re: koty

Damian- iza71koty pisze:Iza wczoraj -na ostatni moment ogarnęła budki- ta na dole jest ogromna, miała front z płyty meblowej. Iza wymieniła posłania i wstawiła płytę ze styropianu. Górna budka stała źle. Iza ja ustawiła tak jak trzeba i też wymieniła posłania.
Dzisiaj u nas sypie śnieg, jest już parę cm, ale jest +1/2°C i część się topi. Robi się chlapa i jest ślisko. Nie wiem, czy dzisiaj dalsze trasy da radę nakarmić z dojazdem rowerem.

Budki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72800
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 05, 2021 15:40 Re: koty

Nie dam rady- pisać na bieżąco.Odchodzi mi jedna z kotek w domu. :( 3 dni temu noc była mrożna juz 2 stopnie na minusie.Poleciałam po 10.00 z gorącym jedzeniem -bo mamy problem w jednym miejscu.Chciałam sprawdzić- czy koty jakoś się trzymają.

Dzisiaj rano -jak zobaczyłam -co jest za oknem to mi wszystko opadło.Mam tyle problemów obecnie -ze jeszcze to jest dla mnie dodatkowo utrapieniem strasznym.Pisałam kilka postów powyżej -że każdy taki dzień jest dla nas okropnie trudny.Dlatego mnie przeraża to -ze zima przyszła tak nagle w naszym rejonie.


Jestem bardzo zdołowana wieloma sprawami.Nie zdążyliśmy z bazarkiem jeszcze.Przed chwilką wysłałam Męża do Castoramy -po pellet dla kotów do kuwet -węgiel i brykiet dla kotów z drugiego wątku.Akurat szczęśliwie brykiet na ten tydzień ufundowała jedna z Opiekunek :1luvu: ale.......Maz mnie uświadomił -że worek węgla nie kosztuje już jak w ub.roku ok 25 zł.Juz w tamten weekend jak kupował 3 worki do domu -to placił - 38 zł za worek.Mało tego pellet do kuwet- który kosztował 15-18 zł teraz kosztuje 28 zł.A też potrzebujemy 3 worki na tydzień.


Dalej- puszki te duze 800 gram codziennie je kupujemy- plus dodatki z Rossmana -czyli tacki paszteciki lub puszki w galatretce- więc te puszki w miesnym gdzie było najtaniej- latem kosztowały 4.99 sztuka potem 5.47 sztuka.Od poniedziałku mają być o 2 zł drozesze na sztuce.Czyli 7.47 czy jakoś tak- chyba przestanę je kupować. :( Dziennie potrzebujemy ich 6 sztuk plus dodatki.


Mam dość - serio. :(
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 05, 2021 15:53 Re: koty

Nie wiem -Kto był grzeczny :roll: :oops: - my czy koty ale trzy dni temu zajrzał do nas Koci Mikołaj. :1luvu: Nie znam Nicku i nie kojarzę teraz -bo jestem w niezbyt fajnym stanie- ale dziękuję ogromnie :1luvu: :201494

Marta B.G :D dziękujemy ślicznie za wpłatę - 100 zł.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 471 gości