Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:
Mam urwanie głowy i nie tylko.Oj nie oszczędzają nas Ci z góry.....muszę pilnie szykować Bazarek.Pewnie Wszyscy dostaliście podwyżki i nowe faktury.Mnie dobił rachunek za gaz- choć prąd też podrożał.Pilnie musze zdobyć środki ratować koty nas.Faktury za przyszły rok n100 procent drożej.Płacę co drugi miesiąc.Miałam 170 zł.Teraz będzie 340 zł.Ale najgorsza jest faktura na tu i teraz za ub.rok-wyrównianie.Dostałam do dopłacenia prawie 700 zł.
Proszę jeśli Ktoś może jeszcze wspomóc nas dorażnym Bazarkiem będę wdzięczna jak diabli.
Szymkowa pisze:iza71koty pisze:
Mam urwanie głowy i nie tylko.Oj nie oszczędzają nas Ci z góry.....muszę pilnie szykować Bazarek.Pewnie Wszyscy dostaliście podwyżki i nowe faktury.Mnie dobił rachunek za gaz- choć prąd też podrożał.Pilnie musze zdobyć środki ratować koty nas.Faktury za przyszły rok n100 procent drożej.Płacę co drugi miesiąc.Miałam 170 zł.Teraz będzie 340 zł.Ale najgorsza jest faktura na tu i teraz za ub.rok-wyrównianie.Dostałam do dopłacenia prawie 700 zł.
Proszę jeśli Ktoś może jeszcze wspomóc nas dorażnym Bazarkiem będę wdzięczna jak diabli.
Zapraszam na bazarek
viewtopic.php?f=20&t=213865
iza71koty pisze:Tak ma czyściutko i naprawdę super posłanka.Nic nie ściemniałam. Jak widać -na dole barania skóra kupiona na olx i jeszcze taka mała barania skórka na okienku.Są tam dwie budki -na jednej Trzykrotka bardzo lubi spać-albo siedzieć.Nie wiem -ale często tam trzepię i jest piasek.Dzisiaj jej tam dałam tego cudownego włochacza kawa z mlekiem. Nóweczka.Dar od Dobrego Duszka. Duszek nam przysłał takie 4 nowe dywaniki -3 włochate - w tym dwa szare-jeden kawa z mlekiem oraz jeden pluszowy.Do rozdysponowania jak uważam. Zatem jeden dzisiaj poleciał dla kotków z drugiego wątku - szary włochacz.Oraz dywan który zakupiłam na olx.Damian to zawiózł do południa- bo musiał sobie zawieść zgrzewkę brykietu do palenia a podczas karmienia to niemożliwe.Samo jedzenie za dużo waży i zajmuje miejsca.Zaraz jedzie karmić tam koty wiec Go poinstruuję co ma zrobić z tymi rzeczami.Ja natomiast zaniosłam Trzykrotce ten cudowny włochacz i mniejszy dywanik taki gruby -co kupiłam z tym większym na olx i pościeliłam pod miseczki gdzie ona je.Pogoda była dobra-to jak dawałam jedzenie zadzwoniłam szybko- niech Damian leci robić foty.Trzykrotki nie było więc była okazja.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Kociswiat123 i 217 gości