koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

[iza71koty]

To nie wirus zabija koty.A przynajmniej nie ten wirus-bo on takiej śmiertelności nie ma.Zwłaszcza wśród dorosłych kotów.Koty zostały otrute.Jestem więcej niż pewna.Od rana dzisiaj przeszłam ogromny teren.Byłam u znajomej-przeszukałam cały wielki ogród włącznie z zakamarkami i szopkami.Znalazłam wysuszone ciałko Marmurka-braciszka Klary co nam zginął w ub.roku.Ale w drodze powrotnej sprawdziłam jeszcze jedno miejsce w pobliżu karmienia.Kilka dni temu w obydwu miejscach były puszki po sałatce rybnej.Znalazłam Bubiczka martwego.Musiał się struć mocno i szybko- bo 7 dzień go nie ma a ciałko wskazuje- że leżał już tam kilka dni.


Wczoraj podczas drugiego karmienia znalazłam słoiczek a dekielek od niego leżał obok słoiczka-jakby ktoś wywalił ma niego zawartość.Mały słoiczek po pasztecie.O tyle dziwne ze talerz był w innym miejscu niż zazwyczaj-bo go przestawiłam głębiej w trawę- a mimo to słoiczek stał tuż obok niego.


Trzykrotka była widziana wczoraj przez znajomą.Myślę że Liza i Gabryś nie żyją.

[LimLim]

Strasznie mi przykro, słów brak na takie bestialstwo. Strasznie szkoda kocurków

[iza71koty]

Strasznie mi przykro, słów brak na takie bestialstwo. Strasznie szkoda kocurków

Kocurków i kotki.Niestety -to nie wszytko.Nie wykluczone że Szarusia znad rzeczki też i Bąbelek- którego nie ma od 5 dni.Mamy podejrzenia ale na razie nie chce nic pisać.

[ametyst55]

O matko

[mir.ka]

To nie wirus zabija koty.A przynajmniej nie ten wirus-bo on takiej śmiertelności nie ma.Zwłaszcza wśród dorosłych kotów.Koty zostały otrute.Jestem więcej niż pewna.Od rana dzisiaj przeszłam ogromny teren.Byłam u znajomej-przeszukałam cały wielki ogród włącznie z zakamarkami i szopkami.Znalazłam wysuszone ciałko Marmurka-braciszka Klary co nam zginął w ub.roku.Ale w drodze powrotnej sprawdziłam jeszcze jedno miejsce w pobliżu karmienia.Kilka dni temu w obydwu miejscach były puszki po sałatce rybnej.Znalazłam Bubiczka martwego.Musiał się struć mocno i szybko- bo 7 dzień go nie ma a ciałko wskazuje- że leżał już tam kilka dni.


Wczoraj podczas drugiego karmienia znalazłam słoiczek a dekielek od niego leżał obok słoiczka-jakby ktoś wywalił ma niego zawartość.Mały słoiczek po pasztecie.O tyle dziwne ze talerz był w innym miejscu niż zazwyczaj-bo go przestawiłam głębiej w trawę- a mimo to słoiczek stał tuż obok niego.


Trzykrotka była widziana wczoraj przez znajomą.Myślę że Liza i Gabryś nie żyją.

Trzykrotko

[mir.ka]

Strasznie mi przykro, słów brak na takie bestialstwo. Strasznie szkoda kocurków

Kocurków i kotki.Niestety -to nie wszytko.Nie wykluczone że Szarusia znad rzeczki też i Bąbelek- którego nie ma od 5 dni.Mamy podejrzenia ale na razie nie chce nic pisać.

okropne to, biedne koteczki

[iza71koty]

Wczoraj widzieliśmy Trzykrotkę.Oby była bardzo ostrożna.W pobliżu jej budek tam gdzie wcześniej mieszkała znalazłam Bubiczka pod krzakiem.

W sumie oprócz tych trzech kotów z których znalazłam jednego Damian znalazł 3 otrute kuny i dwie wrony.
Ostrzegałam wczoraj wszystkich kogo spotkałam ze grasuje truciciel rozkłada zatrute jedzenie i żeby ludzie uważali na psy i zwrócili uwagę co się dzieje czy ktoś czegoś nie wykłada i kto to robi-ewentualnie zabrali to i wyrzucili do śmietnika.Musimy pomyśleć jak to zorganizować aby zebrać odpowiednie dowody.Bo kto to robi to sie domyślamy.

[iza71koty]

Zapraszam na bazarek z perfumami.Nic nie mogę sprzedać a wsparcie mega potrzebne.Opuściłam jeszcze Armaniego ale już więcej nie mogę.Dołożę dzisiaj jeszcze dwa fajne zapachy.

[iza71koty]

Bardzo pilny bazarek z perfumami.



Maluszki zapraszają:
viewtopic.php?f=20&t=214466

Dołożyłam 2 perfumy. Na razie nic nie sprzedaliśmy

viewtopic.php?f=20&t=214466

[iza71koty]

dziczki jakie one zwinne i szybkie

i się nie boją

[Yocia]

Może jakaś instytucja wypożycza kamerki takie jakie mają w nadleśnictwach - uruchamiane na ruch?

[iza71koty]

Może jakaś instytucja wypożycza kamerki takie jakie mają w nadleśnictwach - uruchamiane na ruch?

Nie wiem.Może Ktoś znajdzie chwilkę i się zorientuje. Ja testem tak wykończona robotą -upałem-szukaniem i stresem -że tego dodatkowo nie ogarnę.

[LimLim]

dziczki jakie one zwinne i szybkie

i się nie boją

cos niesamowitego jak one Ci Damian ufaja

[iza71koty]

To ja je normalnie karmię.Buba chodzi za mną jak piesek.Nie boją się Damiana bo On chodzi ze mną teraz.

[FuterNiemyty]

Jednym z najgorszych rozwiazan jest oswajanie i uzaleznianie dzikich zwierzat, dokarmianie w czasie, gdy tego nie potrzebuja.
W efekcie w perespektywie czasu beda do odstrzalu, jako niebezpieczne dla czowieka, bo:
1.beda sie domagaly stalego dokarmiania,
2.populacja bedzie rosla,
3.beda sie domagaly jedzenia i podchodzily do roznych ludzi, przebywajacych na tym terenie,
4.brak jedzenia (nie kazdy niesie torbe z karma dla dzikow) spowoduje ich agresje w strone czlowieka.

Ciag dalszy do przewidzenia.