koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 19, 2022 14:04 Re: koty

Najniższa cena za smillę kitten w bitibie, jeśli kupuje się w dwupaku, to 77,4 zł.
10 kg to 120 porcji po 83 g.
Zalecana dawka żywieniowa smilli w wersji dla dorosłych, dla kota ważącego 4-5kg to 70-80g.
Oczywiście należy mieć świadomość, że to bardzo ogólne dywagacje, Niemniej pokazują, że warto stawiać na tę karmę i bo pozwala w niedrogi, ale wartościowy sposób uzupełnić mokrą dietę Waszych kotów.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23780
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 19, 2022 14:29 Re: koty

ana pisze:Najniższa cena za smillę kitten w bitibie, jeśli kupuje się w dwupaku, to 77,4 zł.
10 kg to 120 porcji po 83 g.
Zalecana dawka żywieniowa smilli w wersji dla dorosłych, dla kota ważącego 4-5kg to 70-80g.
Oczywiście należy mieć świadomość, że to bardzo ogólne dywagacje, Niemniej pokazują, że warto stawiać na tę karmę i bo pozwala w niedrogi, ale wartościowy sposób uzupełnić mokrą dietę Waszych kotów.


Ja to rozumiem, Iza też. Od razu jak maczkowa napisała, że w tej kwocie można mieć tańszą karmę i więcej, lub można kupić 2 worki za mniejsze pieniądze.

Od tego zaczęła się dyskusja.

My wolimy Joserę, bo żaden kot nią nie gardzi i nie mamy żadnych złych doświadczeń. Jak mamy Joserę to dajemy tej karmy mniej niż innej, ale koty mają wtedy to co lubią. Ale nie ma dla nas problemu z inną karmą, t.zn po jednej Smilli kilka kotów miało biegunkę, ale bez tragedii, że całe stado miało ten problem. No i po za kotami, które raczej słabo tolerują inną karmę suchą niż Josera jest problem. One po prostu innej karmy nie jedzą, np. Henio, Klara, Szaruś i Szaraczek, Andzia, Dzwoneczek, Marcysia. Więc tak dla 15 kotów na dzień musimy ten 1kg Josery mieć.
Ale np. koty w terenie zielonym jedzą wszystko, no prawie- Smilla i Whiskas w każdym razie były testowane i było ok-ale karma z gminy- Versele Laga w fioletowej paczce nie była tykana niemalże wcale.

Tak więc to, że Josera jest nam potrzebna to fakt. I jeśli nie mamy to Iza dokupuje dla tych kotów wybrednych i do domu. Jeśli Ktoś daje nam wybór pytając jaką karmę chcemy to wiadome, że wybieramy Joserę.

Natomiast koty nie muszą koniecznie mieć Josery, ale wtedy po prostu chętni do zrobienia zamówienia powinni zaproponować, ze kupią 1 worek np. Josery. A ewentualnie jeśli się uda zrobić zbiórkę dalej to worek Smilli, lub Whiskasa.

Co do puszek to musimy mieć minimum 5 dziennie na 120 kotów, 35 na cały tydzień.
I to jest na styk- czyli puszka 800gram na 24 koty!
Jeśli jest opcja, ze możemy dać kotom więcej to dajemy, dlatego też puszki od Szymkowa i maczkowa poszły nam w tydzień :oops: :oops: . Jedyne wyjście to po prostu dawać kotom mniej puszki, lub wcale. Ale jak pisałem teraz to jest puszka 800 gram na 24 koty i to jest coś co one bardzo lubią.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1616
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 14:46 Re: koty

Słuchajcie u mnie udziec z kurczaka kosztuje ok 7 zł. Mała mieścina , a ceny ma większe niż szczecin, w szoku jestem. Tez swoim udziec kupuję bo tańszy niż samo udko i mięska jest więcej.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4807
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Śro sty 19, 2022 14:58 Re: koty

Myszorek pisze:Słuchajcie u mnie udziec z kurczaka kosztuje ok 7 zł. Mała mieścina , a ceny ma większe niż szczecin, w szoku jestem. Tez swoim udziec kupuję bo tańszy niż samo udko i mięska jest więcej.


No tak -ale zarówno stosunek masy mięsnej uzyskany z kości to wychodzi połowę całej zawartości.I taki sam stosunek wychodzi w stosunku do udżca czy podudzi.Cena tych drugich -dwa razy drożej i to w promocji.Zatem-sam udziec-nadal za wysoki koszt dla nas -w stosunku do ilości mięsa- która jest dziennie potrzebna.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 19, 2022 15:17 Re: koty

Damian- iza71koty pisze:
LimLim pisze:Żarłoki :1luvu:



Tu są największe żarłoki. :ryk: Szaruś to już nawet normalnie z miseczki nie ma jak przez te sępy jeść. Nawet chowanie pod choinkę nic nie daje, bo one i tak tam wlezą.


I się jeszcze z tego wytłumaczę. :oops: :oops:

Szaruś dostał jedzenie w miseczce. Ale to co widać na filmiku to jest nakręcone na powrocie, po tym jak on już z z miseczki- wyjadł, to co mu pasowało. Czyli ptaki jedzą resztki!

Szaruś dostał jedzenie, pojechałem do Andzi, potem do Hali. Następnie nakarmiłem koty na bazie rybackiej- najpierw Henio, potem Czarny nosek i Szara z bazy. I wtedy jadę karmić Babelka, Portosa i Hanię i mijam ponownie Szarusia.

Szaruś na filmiku jest już po karmieniu podstawą i wymusił jak zwykle dokładkę. Najpierw zjadł z miseczki co mu pasowało, a ja w tym czasie karmiłem inne koty- myślę, że 5 minut mi to zajęło. I na powrocie kocurek czekał na dokładkę. Nie ma opcji nie dać, bo kocurek pobiegnie za mną- 15-20 metrów dalej jest ruchliwa ulica- Ala i Darek mogą potwierdzić. Przejeżdżam przez mostek nad rzeczką i jadę karmić kocurki i Hanię, i potem wracam przez mostek. Szaruś nadal może tam być. Więc logiczne, że jak jest to coś dać trzeba- niczym myto żeby przejechać przez jego teren. Jeszcze 2 razy przejeżdżam jadąc w teren zielony i z powrotem. Szaruś często czeka przy drodze, przy samych pasach dla pieszych i jak będzie okazja to nagram jak to niebezpiecznie wygląda. Stąd też te kilka kotów- jeszcze np. Baziu, które mają specjalne traktowanie- czyli jedzenie 2 razy dziennie, żeby przez drogę nie przebiegły- mieszkamy blisko i mamy stołówkę dla Szaraka na podwórku. Niejeden kot już się skusił przebyć ulice do nas na dwór.

A patki mogłem odgonić, ale one teraz miały zajęcie, a ja na spokojnie nakarmiłem inne koty. No i ptaki nie wyganiają kota, on się nimi nie przejmuje. Jak zje co chce to im po prostu odstępuje michę i czeka na mój powrót.

Filmik wylądował tutaj jako komentarz sytuacyjny do kwestii żarłoków i teraz już obiecuje, że więcej nie będzie takich filmików. Po prostu się strasznie zraziłem. NIKT nie zapytał czemu ptaki jedzą z miski, albo czemu nie odganiam i teraz to wygląda jakbyśmy jeszcze kocie jedzenie ptakom oddawali. Ja sam nie komentowałem okoliczności, bo myślałem, że łatwo się domyślić, że przecież one jedzą resztki po kocie.

Pokazywaliśmy kilka razy walkę o jedzenie z dzikami, ptaki traktujemy podobnie. Jak kot zje i są resztki to proszę bardzo, jak nie to muszą sobie inaczej radzić. Z ptakami łatwiej, dziki to już inna para kaloszy- stąd tez wszystkie resztki z gotowania jedzenia i inne resztki z domu dostają one, wtedy nie żerują na kocich stołówkach.

Tak więc kwestia ptaków jest omówiona, dziki tez wyjaśnione. :ok:

Damian- iza71koty

 
Posty: 1616
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 15:46 Re: koty

Damian- iza71koty pisze:


LimLim pisze:Wchodza i wychodza i znów wchodza :ryk:


Takich filmików też już nie będzie. Ja przepraszam LimLim, ale to był jedyny komentarz do filmu. I właśnie takie podejście Ktoś, kto do nas zagląda np. po raz pierwszy może mieć. Fajnie to wygląda, wątkowi nie szkodzi. Ludzie zaglądają. Wszystko gra. Ktoś inny napisze adoptować, szukać domków, bo się kręcą przy nodze.

A kto pomyślał, że wchodzą , bo są głodne, a wychodzą, bo się mnie boją?

Tak właśnie jest, one są głodne i chcą wejść, ale, że ja tam jestem to wychodzą. To, że nie zwiewają od razu to zasługa tego, że codziennie mnie widzą. Ale to w 90% są dzikie koty, nie ma opcji ich dotknąć. Po prostu już mam jako- takie ich zaufanie. I dlatego potrafią tolerować mojąa obecność, bo do tej pory nic złego im nie zrobiłem.

Ale wklejanie takich filmików szkodzi wątkowi, bo z nich nie wynika, że są śmieszne, bo w kółko biegają. Tylko to, że są głodne i walczą ze strachem, czy podejść bliżej reki, czy nie i tego najwidoczniej na filmie nie widać. Czyli musimy wklejać tylko takie filmiki, z których jasno wynika o co chodzi. Albo dokładnie opisywać zaistniałe okoliczności.

I tu nie chodzi, ze ja się LimLim czepiam. Napisała co widać na filmie z perspektywy obserwatora wątku i jako jedyny komentarz sprawił mi radość, tez się uśmiechnąłem. Tu ja jestem winny, bo po moich filmach wygląda jakby wszytko było ok. A przecież ja kręcę filmy zazwyczaj jak koty maja pełne michy i wyglądają one jak tort- a tak jest np. 5 razy w tygodniu, a 2 dni jest biedniej i filmiku na wątku brak. Albo filmy, gdzie dzieje się coś zabawnego, a które nie pokazują pełnej sytuacji. Więc wychodzi na to, ze albo musiałbym znaleźć czas, żeby dokładnie opisać co widać na filmie i dlaczego koty zachowują się tak, a nie inaczej,. Albo całkowicie darować sobie takie filmy. Na swoje usprawiedliwienie napisze, ze często jestem zmęczony i nie mam weny potem opisywać i dokładnie oglądać każdy film. A po drugie tego typu filmy miały urozmaicić watki, nie wiem, czy same filmy jak koty jedzą byłyby dobre, albo zdjęcia paragonów itp.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1616
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 15:48 Re: koty

Przecież to oczywiste, że ptaki jedzą PO kocie. U mnie w ogródku tez tak jest no chyba, że są małe wronki to te pchaja sie do michy nawet jak kot je ale tak to dorosłe czekaja az sie Kocica naje i dopiero podchodzą do resztek.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sty 19, 2022 15:54 Re: koty

LimLim pisze:Przecież to oczywiste, że ptaki jedzą PO kocie. U mnie w ogródku tez tak jest no chyba, że są małe wronki to te pchaja sie do michy nawet jak kot je ale tak to dorosłe czekaja az sie Kocica naje i dopiero podchodzą do resztek.


Gdzieś był komentarz, że Ktoś nie rozumie tego karmienia ptaków, skoro i tak mamy ciężko.
Nie pamiętam Kto to napisał :oops: , ale to było chyba teraz na dniach. I po tym wpisie obejrzałem ten filmik drugi raz z innej perspektywy i faktycznie mogło to wyglądać tak, że ptaki kota odgoniły i mi ich było aż tak szkoda, ze po prostu wszystko im oddałem, a kotu dałem kolejną porcję.

Dlatego napisałem, ze brakło opisu do filmu. A ja już na to sił nie miałem.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1616
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 16:03 Re: koty

Kochani robicie dużo a nawet wiecej niz dużo. Bez wzgledu na porę, pogode i stan zdrowia. WIELKI SZACUN DLA WAS :1luvu:

Kazdy komunikat czy słowny czy filmowy ma to do siebie, że każdy z nas interpretuje to po swojemu, stąd bywają nieporozumienia. I Tyle.

Zagladamy do Was i kotów, czasem tylko poczytamy, czasem sie odezwiemy ale jesteście dla nas ważni i naprawdę bardzo doceniamy to co robicie :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sty 19, 2022 16:16 Re: koty

Jesteście wspaniali :1luvu: :1luvu:
Aż nie chce się wierzyć ,ze można koty wykarmić za takie małe pieniądze i jeszcze, żeby tak dobrze wyglądały.
Też nieraz zaglądam a nie piszę :oops: , choć powinnam, bo samo zaglądanie nic nie daje , jak śladu po nim nie ma:(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 19, 2022 17:05 Re: koty

ana pisze:Najniższa cena za smillę kitten w bitibie, jeśli kupuje się w dwupaku, to 77,4 zł.
10 kg to 120 porcji po 83 g.
Zalecana dawka żywieniowa smilli w wersji dla dorosłych, dla kota ważącego 4-5kg to 70-80g.
Oczywiście należy mieć świadomość, że to bardzo ogólne dywagacje, Niemniej pokazują, że warto stawiać na tę karmę i bo pozwala w niedrogi, ale wartościowy sposób uzupełnić mokrą dietę Waszych kotów.


Według tego co Tutaj napisałaś, wychodzi na to, że porcja sugerowana na kota to 80 gram. :ok:
Ja liczyłem mniej, bo 60. Teraz mamy 4kg suchego na dzień przy dobrych wiatrach, czyli jeśli pomoc z Forum dalej będzie taka sama jak jest. Koty więc dostają porcję suchej karmy 30 gram na dobę.

To teraz TWARDE dane wynikające z Twojej propozycji z cytatu u góry:

ana pisze:10 kg to 120 porcji po 83 g.

Według podanego dawkowania 80 gram suchej karmy na kota/ na dobę potrzebujemy na dzień dla 120 kotów ok. 10kg suchej karmy.
CZYLI 1 worek dziennie według Twojego wyliczenia

Miesiąc ma 30 dni, więc tych worków trzeba na 120 kotów na miesiąc 30 I to są Twoje wyliczenia, nie moje- wszystko napisane i nie da się tego inaczej zrozumieć.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1616
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 17:20 Re: koty

Zatem Damian koszt suchej smilli zasugerowany przez ana to 2310 zł miesięcznie :strach: :strach: :strach:

I to ma być uzupełnienie -do mokrej karmy.

Zakładając że mamy pomocy w miesiącu - 7 worków Josery Catelux -to koszt ok.1050 zł.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 19, 2022 17:34 Re: koty

iza71koty pisze:Zatem Damian koszt suchej smilli zasugerowany przez ana to 2310 zł miesięcznie :strach: :strach: :strach:

I to ma być uzupełnienie -do mokrej karmy.

Zakładając że mamy pomocy w miesiącu - 7 worków Josery Catelux -to koszt ok.1050 zł.


Ja dalej nie wiem jakie to ma być te mokre. Przejrzałem różne fora i różne informacje i wychodzi na to, że prawidłowe dawkowanie mięsa surowego/ obgotowanego/ podrobów to:
Dla dorosłych kotów przyjmuje się 2-3% masy ciała (czyli, jak pisał Wojtek, ok 20g na kilogram kota). U kotów bardzo szczupłych, aktywnych, mieszkających na zewnątrz itp. - raczej 3% (czyli 30g na kg kota).
Kocięta jedzą proporcjonalnie więcej, w szczytowym okresie wzrostu (ok. 4 mies.) nawet 10% swojej wagi dziennie, potem stopniowo mniej, aż w wieku ok. 9-12 mies. dochodzą do tych 2-3 %.
Spróbowałabym zacząc im dawać ok 5-6% wagi dziennie, czyli ok. 10 dkg mięsa na dwukilowego kota - jeśli będą przy tym głodne, porcję można nieco zwiększyć, a jeśli będą zostawiać albo grymasić, że to smaczne, a to nie nadaje się do jedzenia - zmniejszyć.


Czyli 20-30 gram na każdy kilogram kota. Jeśli kot waży 4kg to potrzeba 80-120gram mięsa na dobę.
Kot kotu nierówny, więc uśredniam 100gram to zapotrzebowanie na dobę na 1 kota.

Czyli przy naszych 120 kotach, wczesniej dobrze wyliczyłem, że musielibyśmy mieć 12 kg mięsa/ podrobów na 1 dzień.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1616
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 18:26 Re: koty

iza71koty pisze:Zatem Damian koszt suchej smilli zasugerowany przez ana to 2310 zł miesięcznie :strach: :strach: :strach:

I to ma być uzupełnienie -do mokrej karmy..

UWAGA, TEORETYZOWANIE :)
Nie, nie. To była tylko ilustracja wydajności tej karmy.

Dorosły, aktywny kot powinien zjadać 80 kcal na 1 kg masy swojego ciała.
Przyjmijmy, że wszystkie Wasze kotki są duże i ważą po 4-5 kg, zatem powinny zjadać 320-400 kcal dziennie na głowę.
Smilla kitten (bo akurat o niej mówimy) ma 4000 kcal w kg, zatem wspomniana porcja 80g (zaokrąglam) zaspokoi dzienne zapotrzebowanie kota na kalorie. Sama. Bez żadnych innych dodatków.
Czyli 1 worek teoretycznie zaspokoi potrzeby kaloryczne (ale też mikro- i makroelementowe, bo to niezła karma) całego waszego stada.
Nie jako uzupełnienie mokrej karmy, tylko jako jedyna karma podawana do misek.
Czyli teoretycznie, za 2310zł miesięcznie wykarmicie całe stado samą smillą. Amen.
Uczepiłam się tej smilli kitten tylko dlatego, że mam ją sprawdzoną. Z różnych suchych karm proponowanych działkowym kotom, ta była zjadana najchętniej. Lubią ją też koty domowe (ale dla nich jest zbyt kaloryczna, a właściwie apetyczna i się nią obżerały na potęgę i tyły) i kot w pewnym gospodarstwie, którego zdalnie zaopatruję.

Podkreślam jeszcze raz, że to tylko teoretyzowanie, bo wiadomo, że podaje się różne jedzenie.
Damian spytał, co robić w sytuacjach, gdy na wyżywienie stada macie tylko 70+ zł na dzień, więc przeliczyłam to na smillę.
Oczywiście nikt nie będzie karmił tylko suchą smillą jako jedyną karmą, ale może ona stanowić istotną część dziennej dawki.

Z całej tej kociej matematyki warto zapamiętać przybliżoną liczbę kcali/kota/dobę: 320-400 kcal. :)


edit: bo ważne w odniesieniu do kolejnych postów. Dopisałam tylko fragment:
"(ale dla nich jest zbyt kaloryczna, a właściwie apetyczna i się nią obżerały na potęgę i tyły) "
Ostatnio edytowano Śro sty 19, 2022 18:43 przez ana, łącznie edytowano 2 razy
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23780
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 19, 2022 18:36 Re: koty

ana pisze:Najniższa cena za smillę kitten w bitibie, jeśli kupuje się w dwupaku, to 77,4 zł.
10 kg to 120 porcji po 83 g.
Zalecana dawka żywieniowa smilli w wersji dla dorosłych, dla kota ważącego 4-5kg to 70-80g.
Oczywiście należy mieć świadomość, że to bardzo ogólne dywagacje, Niemniej pokazują, że warto stawiać na tę karmę i bo pozwala w niedrogi, ale wartościowy sposób uzupełnić mokrą dietę Waszych kotów.


Piszesz -to pozwala w wartościowy sposób uzupełnić mokrą dietę Waszych kotów.Teraz jednak piszesz -że chodziło Ci o to że mamy kotom podawać tylko smille- bo ona całkowicie wystarczy.Od razu odpowiem żeby zakończyć zbędną dyskusję- nie zrobimy tego-nie ma takiej opcji.Nie przestawię stada tylko i wyłącznie na sucha karmę- za którą nie przepadają.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 130 gości