MajeczQa pisze:A czy myślicie że jest uniwersalna mieszanka dla psa i dla kota jednocześnie?
Mój pies zaniemógł na zęby i właśnie się rozglądam za zmianą żarcia z chrupek na coś miękkiego i znalazłam mrozonki w dobrej cenie, sęk w tym że trzeba kupić 10kg.
Zastanawiam się nad tym poważnie czy w tym układzie nie przerzucic obydwu na surowe. Pies to tak średnio,ale kot jest maszyną do mięsa. Co myślicie o takim wspólnym rozwiązaniu?
Można kupować wspólne mięso dla kota i psa. Chociaż w mięsie fajne jest właśnie to, ze je można gryźć. To jest mielone mieso?
Osobiście nie kupowałabym mrożonek, szczególnie mielonych- bo nie wiadomo jak mięso wyglądało przed zamrożeniem. czy to jest mięso do spożycia przez ludzi?
Lepiej samemu kupić konkretne mięso i zmieszać, bo wtedy się wie co się konkretnie kupiło. Jak kupię np 1 kg żołądków kaczych -to widzę, że sa to konkretnie żołądki kacze i w jakim stanie, jak kupie wątróbkę widzę ile jest wody a ile wątróbki. Jak kupie chrząstki z indyka -widzę ile mięsa i w jakim stanie.
Nie kupowałabym mięsa mrożonego "dla psów". Dziwne rzeczy potrafią być w takim mięsie.Więc gotowe mieszanki dla psów/ kotów to nie jest bezpieczna sprawa.
Ja nie kupuję w ogóle mielonego mięsa, nawet świeżego/ z lady.
Dla mnie 10 kg to nie jest dużo.
w surowym mięsie jest tauryna, ale rożne ilości w zależności od mięsa. Więc zależy jakie mięso byś kupowała.
Pies nie potrzebuje suplementacji tauryny.