Subtelności adopcji

Wątek został wydzielony z tematu: "Koci Zamek"
Tytuł pochodzi od moderatora
E.
===========================================================================
Okruszku, odpisałam. Uważam, że oddanie kotki komuś trzeciemu - kto sam miał możliwość wzięcia ode mnie kota, a nie wziął, jest nie w porzadku - nawet słowem mnie o tym nie powiadomiłaś.
Normalnie podpisujemy schroniskowe umowy z punktem "nie przekażę kota osobom trzecim, a w razie gdyby nie spełnił moich oczekiwań oddam go stowarzyszeniu" - myślałam, że z osobami forumowymi, kociarzami, nie trzeba takiej umowy podpisywać
Szkoda, że mi chociaż o tym nie napisałaś, że ją oddajesz...
Tytuł pochodzi od moderatora
E.
===========================================================================
Okruszku, odpisałam. Uważam, że oddanie kotki komuś trzeciemu - kto sam miał możliwość wzięcia ode mnie kota, a nie wziął, jest nie w porzadku - nawet słowem mnie o tym nie powiadomiłaś.
Normalnie podpisujemy schroniskowe umowy z punktem "nie przekażę kota osobom trzecim, a w razie gdyby nie spełnił moich oczekiwań oddam go stowarzyszeniu" - myślałam, że z osobami forumowymi, kociarzami, nie trzeba takiej umowy podpisywać
