Re: dwa kocurki niewykastrowane i inne kocie opowieści
Napisane: Wto gru 08, 2020 15:50
Jeśli się poważnie zakłaczył, potrzebna będzie operacja. Ale przed nią robi się porządną diagnostykę: badania krwi, USG brzucha, do rozważenia RTG z kontrastem (tylko z kontrastem ma sens). Jaką pastę podajesz? Jedna wet mówiła, że tylko Bezo-Pet był w stanie odratować zwierzaka w stanie wskazującym na zabieg. Aczkolwiek mówiła to o poprzedniej wersji tej pasty, nowa ponoć jest słabsza, więc nie wiem, czy wciąż jako jedyna może ponóc. Tak czy owak po diagnostyce (nie przed, skoro nie ma pewności, czy to nie inne schorzenie, a to jest możliwe) i potwierdzeniu, że to kłaki, dawałabym Bezo-Pet 3 razy dziennie codziennie aż do operacji. O ile kot zechce go zjeść, bo nie każdy lubi.
Jak kot nie, to powinien mieć kroplówki z aminokwasami. I nie może nie jeść więcej niż 2 dni.
Krótko mówiąc wet się nie spisał
Nie czekałabym.
Jak kot nie, to powinien mieć kroplówki z aminokwasami. I nie może nie jeść więcej niż 2 dni.
Krótko mówiąc wet się nie spisał
Nie czekałabym.