Strona 3 z 3
Re: Wrzód/ziarniniak eozynofilowy?
Napisane:
Czw lip 02, 2020 23:16
przez Zmechokruki
W przypadku mojego chłopca wrzód eozynofilowy pojawia się z zwiazku z chorobą autoummunologiczną. Wygląda to identycznie jak u nas i wystepuje na kocich ustkach. Nie jest to związane z alergią pokarmową wiec nie traktowałabym tego jako pewnik. Hektor przeszedł wiele badań, łącznie z biopsją zmiany na pyszczku. Od około pół roku przyjmuje Hedylon, czyli prednizolon. Długa i trudna droga za nami a życie po uzyskaniu diagnozy nie łatwiejsze. Nie ma dnia, w którym bym sie nie zastanawiała czy aby na pewno nie szkodzę kotu podając mu sterydy. Zalecam więc próbe dokonania diagnozy na podstawie badań i poszukanie prawdziwej przyczyny wrzodu. Wrzód jest jedynie objawem, źródła problemu należy szukać głębiej. Pozdrawiam serdecznie, Agata
Re: Wrzód/ziarniniak eozynofilowy?
Napisane:
Pt lip 03, 2020 6:31
przez Atrre
Tak zrobię, tylko akurat zamawiałam z zooplusa i nie mam co teraz wziąć, czy cats best to będzie to samo?
Zmechokruki dziękuję za informację, jak to nie pomoże to na pewno zrobię badania. Pozdrawiam
Re: Wrzód/ziarniniak eozynofilowy?
Napisane:
Pt lip 03, 2020 8:16
przez haaszek
Spróbowała bym powrót do bentonitu. Jak nie pomoże to zawsze można kogos uszcześliwic.
Re: Wrzód/ziarniniak eozynofilowy?
Napisane:
Pt lip 03, 2020 10:40
przez Atrre
Ja jednak spróbuję z drewnianym, bo można utylizować w toalecie
A jeśli ten nic nie zmieni to wrócę do bentonitowego. Ogólnie przy lekach i maści jest dużo lepiej tylko ile można kocie faszerować. Zobaczę czy da coś zmiana żwirku.
Re: Wrzód/ziarniniak eozynofilowy?
Napisane:
Pt sie 26, 2022 15:04
przez pchełeczka
Mam kotkę ze zdiagnozowanym ziarniniakiem eozofilowym. Na początek poszła klindamycyna i triam a po nawerocie już tylko steryd. Za pierwszym razem efekt nie był tak imponujący jak za drugim. Ziarniniaki podobno są upierdliwe i nawracają nawet jak się je wyleczy o ile mozna to tak określić.