Odszedł głuchy Feluś

[pibon]

Trzymajcie sie kochani, trzymam mocno kciuki za Was oboje!
Kolnierz jest bardzo stresujacy niestety ale tylko on ochroni to biedne oczko.
Sa jeszcze takie kolnierze jak poduszka ale nie wiem czy wystarczajace w takiej sytuacji.
Oby leki p/b dobrze dzialaly i oby go to oczko nie bolalo.

[alinkaka]

Skoro to zacma na tylnej scianie, to kotu nie rozbijali laserem jego soczewki, tylko zrobili dziurke.

Na wypisie mam napisane '' operacja fakoemulsyfikacji 1 oko''

[alinkaka]

I tak nie śpię to sobie napiszę ,że Felek wreszcie po 18 godzinach zrobił siusiu.Czekam sobie jeszcze na 2

[mziel52]

Bedzie dobrze
Tu o zabiegach u Garncarza
https://www.pies.pl/zdrowie/przywrocic-wzrok/
Czy kot dostal soczewke? Czy tylko dziurka w tylnej scianie? Nazwa dotyczy obu typow zabiegow. Ja mam sztuczne soczewki, ale tzw. wtorna zacma na tylnej scianie moze mi sie jeszcze przydarzyc.

[Koki-99]

Jak się dziś macie?

[alinkaka]

Bedzie dobrze
Tu o zabiegach u Garncarza
https://www.pies.pl/zdrowie/przywrocic-wzrok/
Czy kot dostal soczewke? Czy tylko dziurka w tylnej scianie? Nazwa dotyczy obu typow zabiegow. Ja mam sztuczne soczewki, ale tzw. wtorna zacma na tylnej scianie moze mi sie jeszcze przydarzyc.

Pisałam już ,że Felek nie dostał soczewki ,bo w jego przypadku zrobiłaby więcej szkody niż pożytku. Soczewka odpowiada za akomodacje co u zwierząt szczególnie żyjących w domu nie jest tak bardzo ważne jak u ludzi.Wkleiłam zdjęcie wypisu.
Nie ma co porównywać ludzkiego oka do do kociego , bo to nie ma sensu,za bardzo się różnimy.Dziękuję za linka ale ja już ten artykuł czytałam i wiele innych.A i tak wszystko napisane po łebkach i wszędzie to samo powtarzają.

Jak się dziś macie?

Ja sie czuję jak zombi a Feluś jest strasznie wystraszony i nie lubi kołnierza.Mało je, dużo śpi i pije.Nie wiem czy mam sie niepokoić tym jego piciem.Byliśmy na zastrzykach ,była też mierzona temperatura i badanie ogólne,lekarka powiedział ,ze nic się niepokojącego nie dzieje.Na razie Felek nie okazuje oznak bólu i oby tak zostało,problemem jest kołnierz A bedzie w nim chodził co najmniej tydzień .
Prosimy nadal trzymać

[Koki-99]

Może nie mieć apetytu. My jak mamy problemy, to też niechętnie jemy Dobrze, że pije i śpi. W czasie snu się zdrowieje i rośnie Trzymajcie się

[alinkaka]

Powiedzie mi ile czasu kot może nie sikać? Felek zrobił pierwsze siusiu po operacji o 2 w nocy po 18 godzinach i do tej pory znowu nie sikał a pije i coś tam je.Rano o 6 po 48 godzinach był suchar w kuwecie i tyle.do tej pory siusiu było do trzech razy na dobę i co najmie raz klocek.Trochę się martwię bo u niego coś jest nie tak z ph moczu.

[mziel52]

Zależy, ile wypił. Jedną dobę po niejedzeniu i stresie może nie sikać. Poza tym sprawdzaj, czy gdzieś indziej nie zrobił. Moja kicia po powrocie ze szpitala pierwsze sioo zrobiła w kuwecie, a potem kilka dni wcale. Wreszcie okazało się, że woli robić na dywan.
A jak Ci idzie zakraplanie i jak kot się czuje?

[alinkaka]

Kotek własnie raczył się wysikać po 21 godzinach .Pilnuję go cały czas, więc nie miał szans na siusiu poza kuwetą.
Chyba nabrałam wprawy w puszczaniu mu kropelek i idzie całkiem sprawnie ,choć szczęśliwy nie jest i coś tam jeszcze protestuje. Dziś dał popis u weta przy zastrzykach ,bo jeden jest trochę bolesny.Mam nadzieje,ze w środę już mu go odstawią.
Felek troszkę ożył i gdyby nie kołnierz to pewnie byłby w całkiem dobrym nastroju.

[mziel52]

Musicie się przemęczyć. W upał na szczęście kot jest bardziej ospały.

[alinkaka]

Chyba mamy mały kryzys Felek nic nie chce zjeść od 12 godzin Idziemy o 13 na zastrzyk, może poprosić coś na wzmocnienie i apetyt, tylko nie bardzo wiem co to mogłoby być.

[mziel52]

Jest upał, kot po przejściach, w kołnierzu, ma prawo być bez apetytu. Możesz wziąć jakiś środek od weta, ale spokojnie poczekaj. Jedna doba niejedzenia czasem jest kotu potrzebna. Czasem musi przesunąć w jelitach zaległe kupy z kłakiem. Podsuwaj świeże przysmaczki.

[alinkaka]

Wróciliśmy z zastrzyków Felek jest strasznie osłabiony i ma temperaturę 37,5 a lekarka mówi ,ze to przez to ze nie je .Wybadała mu brzuszek i cos tam wymacała ale stwierdziła,ze to chyba zalegający kał i dopiero jutro można zrobić usg.Zaleciła parafinę i żeby spróbować karmić strzykawką .Nie wiem czy mi się te zalecenia podobają .
Strasznie się martwię ,bo widzę ,że coś jest nie tak i zamiast ku lepszemu to jest gorzej

[mziel52]

Nie wiem, czy przez dwa, trzy dni niejedzenia kot może być osłabiony. A na pewno nic go nie boli?