Jola ma rację
2 letni kocur to jeszcze dziecko, chętnie się pobawi o ile koty przypadną sobie do gustu czego się nie przewodzi (Jola ma rację
Izolacji radzę nie przedłużać, jeżeli nie jest konieczna kwarantanna
I można zakupić feromony do kontaktu żeby koty lepiej nastroić
Głównie rezydenta
Bo maluch pewnie nie bedzie miał problemów w nowym miejscu
Jakich zachowań możesz się spodziewać ?
Pewnie entuzjazmu małego i fukania rezydenta. Mały też może fukać. Może być niegroźne strzelenie łapą. To mieści się w normie.
Potem mały może ganiać dużego a dużego może to wkurzać zanim się przyzwyczai
Ważne również odpowiednie dopieszczenie rezydenta żeby sobie nie uknuł teorii spiskowej że oto już jest niekochany bo pani woli małego
Z moich doświadczeń wynika ze nowe małe w takich sytuacjach radzą sobie dużo lepiej niż stare duże