Morska norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 22, 2021 16:33 Re: Chyrlająca norka Alienorka

:ok: :ok: :ok:

Nie zwiało was? Pogoda pod zdechłym azorkiem :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt paź 22, 2021 18:22 Re: Chyrlająca norka Alienorka

Już po, jesteśmy w domu. Mam antybiotyk dla obu (prewencyjnie), p/bólowe dla Luny, za aż będę jej robić golfa ze skarpety bo to w takim miejscu że tylko golf. Jestem zdechła i trochę słabo mi z ulgi, bo obie, a zwłaszcza Luna w sumie teoretycznie mogły nie przeżyć/ mogło się okazać, że to coś złego i poważnego.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt paź 22, 2021 18:39 Re: Chyrlająca norka Alienorka

Dobre wieści! Kciuki za dalszą rekonwalescencję! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 22, 2021 23:19 Re: Chyrlająca norka Alienorka

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2261
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob paź 23, 2021 8:30 Re: Chyrlająca norka Alienorka

Odzia nie żyje. Jak przyjechalyśmy napiła się wody, siknela, ale chodziła chwiejnie, jakby znieczulenie nie zeszło do końca. Zdawała się też chłodniejsza niż powinna być, więc wzięłam ją pod kołdrę, żeby się ode mnie zagrzała. Niestety przed 4 obudziła mnie szamocząC się z kołdrą. To był koniec.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob paź 23, 2021 8:40 Re: Chyrlająca norka Alienorka

O , matko... 8O
Domyślasz się co się stało?
[*]
Trzymaj sie
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22909
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 23, 2021 9:17 Re: Chyrlająca norka Alienorka

[*]
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2261
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob paź 23, 2021 9:34 Re: Chyrlająca norka Alienorka

o jeżu...trzymaj się Alienorku

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15037
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 23, 2021 11:34 Re: Chyrlająca norka Alienorka

Albo sedacja (jak ostatnia kretynka nie zrobiłam badania krwi przed) albo coś więcej działo się złego w środku. Ona była FeLV+Fiv+.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob paź 23, 2021 14:35 Re: Chyrlająca norka Alienorka

O żesz kurdę... Tak nagle? 8O :placz:
(*)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 23, 2021 15:12 Re: Chyrlająca norka Alienorka

MB&Ofelia pisze:O żesz kurdę... Tak nagle? 8O :placz:
(*)

Jadła ładnie, kuwetę użytkowała, przestała wskakiwać na szafkę biblioteczną. W sierpniu jak może pamiętacie przytkala się, ale dałam radę ją opróżnić bez weta (laktuloza, domowa lewatywa, raczej płytka). Potem było w zasadzie ok, jak pominiemy kwestie nie wskakiwania na szafy - zamiast tego wybrała leżenie na niższej szafce albo na półce za mną, na poduszkach. Po czym zaczęła popuszczać luźną kupą jak Odi na początku, domacalam się kamieni kałowych w jelitach, jak zwiększona dawka laktulozy nie pomogła, umówiłam na zabieg. No a resztę wiecie. FeLV+FIV+ i stan po wypadku (2 lata temu) miał tu być może coś do powiedzenia. Była jednym z kotów u mnie, który absolutnie nie mógł dostawać suchego, bo miał tendencję do zaparć - pozostałe dwa to Odi i Karamba. Oba też były co najmniej raz czyszczone w sedacji (w tym samym gabinecie) ale nie miały takich problemów. U Odzinki (*) i Karamby to stan jelit po potrąceniu, u Odiego wrodzone błędy w budowie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob paź 23, 2021 16:53 Re: Chyrlająca norka Alienorka

Bardzo Ci współczuję.
Odzinko [*][*][*]
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 23, 2021 19:26 Re: Chyrlająca norka Alienorka

(*)
Przytulam Marzenko Ciebie mocno.
Przy kotach nigdy nie ma pewności. A przy plusikach nie ma jej wcale. Nie wiadomo jak zareagują. Nie ma tutaj Twojej winy.
Bardzo współczuję.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie paź 31, 2021 9:18 Re: Chyrlająca norka Alienorka

Coś wyło na korytarzu wczoraj. Jak wyszłam, to ciemne długie zwiało do piwnic. Na klatkę łapkę się nie złapało, mordkę darło. Klatkę w końcu zebrałam, nastawiona że rano wstanę i znów nastawię. Po czym radosny harmider przy wydawaniu kolacji spowodował miaukolenie pod drzwiami. Otwarłam, zanęcilam, capnelam. Siedzi w łazience. Albo wywalony, albo "szczęśliwy wychodzący" dymniaczek. Będę szukała ogłoszeń i dam ogłoszenia.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 31, 2021 9:22 Re: Chyrlająca norka Alienorka

Ojej... Miał szczęście, że trafił na Ciebie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, jacek1982, włóczka i 264 gości