Jak oswoić adoptowanego kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 12, 2020 15:34 Jak oswoić adoptowanego kota

Witam.Jestem tutaj nowa,w niedziele adoptowałam kota Wojtek (ma rok i 3 miesiące).Kot jest po przejściach,trzymany na sznurku,ma w koło szyi zgrubienia,dopiero sierść mu odrasta w tym miejscu.Wojtek przyjechał w transporterze,wyszedł z niego sam po 2h,uciekł pod łóżko.Pierwszej nocy wyszedł,poszedł do kuwety zrobił co trzeba i wrócił pod łóżko.Druga noc była o tyle lepsza,ze pobawił się zabawkami,usiadł na przeciwko mojego łóżka,obserwował mnie ale jak tylko się ruszyłam schował się jeszcze głębiej bo pod lodówkę.Wiem,ze to dla niego ciężki okres,ale martwię się,ze drugi dzień nic nie je.Karme ma taka sama jak miał w schronisku.Nie wiem jak mam postępować z nim żeby go nie wystraszyć jeszcze bardziej.W spojrzeniu jego widać strach.Martwie się o niego,cała noc nasłuchuje co robi.

Eda82

 
Posty: 2
Od: Wto maja 12, 2020 15:21

Post » Wto maja 12, 2020 16:22 Re: Jak oswoić adoptowanego kota

A jaką karmę miał w schronisku? Może na coś lepszego się skusi. Ja bym próbowała z różnymi karmami, żeby zachęcić do jedzenia. Surowe mięso, przegotowana ryba, saszetki z filecikami - coś, co koty lubią.
Kot potrzebuje czasu, czasem mniej, czasem więcej. Musi się poczuć bezpiecznie w nowym miejscu. Podstawa to spokój.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Wto maja 12, 2020 17:05 Re: Jak oswoić adoptowanego kota

Święte słowa. Zachowuj się normalnie, jakby kota nie było. Niech siedzi gdzie chce. Sam po jakimś czasie przyjdzie do Ciebie. Jeśli to kot po przejściach, to może potrzebować nieco więcej czasu, ale na pewno Ci zaufa. A z jedzeniem pokombinuj, koty są wybredne, trzeba im co jakiś czas zmieniać menu. Jeśli się boi, to może będzie jadł w nocy.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10245
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto maja 12, 2020 17:27 Re: Jak oswoić adoptowanego kota

Pierwszego dnia zostawiłam w misce tylko jedzenie co dostałam ze schroniska a wczoraj na noc zostawiłam mu do wyboru 3 miseczki:jedzenie ze schroniska,surowa wołowinę,podroby typu wątróbka,serca.Mam nadzieje,ze dzisiaj będzie lepiej.

Eda82

 
Posty: 2
Od: Wto maja 12, 2020 15:21

Post » Pt maja 15, 2020 18:25 Re: Jak oswoić adoptowanego kota

I jak? Jest lepiej? Kotek je? Nie miałam aż takiej sytuacji, ale też mi się wydaje, że tutaj czas, czas i czas - i sporo cierpliwości... Mam nadzieję, że Wam się uda...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11230
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 04, 2020 15:12 Re: Jak oswoić adoptowanego kota

Najważniejsze żeby kotek jadł i załatwiał swoje potrzeby w kuwecie. Musi być spokój w domu i żadnych gwałtownych ruchów, trzeba mówić do niego, pogłaskać i być delikatnym. Będzie dobrze tylko trzeba cierpliwości.

peggysu

 
Posty: 28
Od: Śro paź 30, 2013 15:17




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Zeeni i 255 gości