Utrata wzroku, objawy neuro- GUZ moja Mia [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 31, 2020 11:49 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Czyli jednak toksoplazmoza? Leczenie daje efekty i szkoda, że tak niewielu wetów potrafi to zdiagnozować. Będzie coraz lepiej i za to :ok: :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 31, 2020 11:53 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

jolabuk5 pisze:Wspaniałe nowiny, bardzo się cieszę! Dzielna koteczka!!!
Proszę, odwróciłam :D Śliczna kocia księżniczka :1luvu:
Obrazek

Zapisz sobie to zdjęcie, będziesz miała zawsze dobrze obrócone.

:ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3717
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Nie maja 31, 2020 20:44 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Dziekujemy za rady, dobre slowo, kciuki i wsparcie! :1luvu: Mamy nadzieje, ze teraz juz bedzie szlo tylko ku lepszemu i do pelnego wyzdrowienia!
Wielkie dzieki dla Stomachari za bezcenna wskazowke, aby przy okazji badan zrobic test na toksoplazmoze! :1luvu:

Mia wrocila do swoich rutynowych zajec, nie jest to jakas bardzo zajeta kocia ksiezniczka, ale jednak jest kilka punktow w planie dnia, ktore trzeba odhaczyc. Np. dzis rano przyszla przed lozko, zawsze staje tak, ze tylko uszka i pol oczu widac znad krawedzi i gapi sie czlowiekowi prosto w oczy az nawiaze kontakt wzrokowy. Wtedy trzeba ja dlugo i goraco zachecac, zeby raczyla wskoczyc (bardzo to lubi jak sie ja prosi) i wtedy wskakuje, mruczy i sa mizianki. Dzisiaj nie zdecydowala sie jeszcze wskoczyc na klate i podduszac mnie ugniatajac szyje lapkami jak to ma w zwyczaju, ale mam nadzieje, ze to kwestia dni.

Nie wiadomo na pewno na tym etapie, czy ma ona toksoplazmoze i jesli tak, to czy to tokso spowodowala utrate wzroku, jednak najwazniejsze, ze leczenie przynosi skutek i mam nadzieje, ze calkowicie ja wyleczy.
Neurolog napisala, ze test na toksoplazmoze to test IgG i oznacza test na ekspozycje na patogen. Pozytywny wynik moze oznaczac, ze kotka byla narazona na stycznosc z ta choroba w ostatnich miesiacach czy nawet latach i wciaz ma przeciwciala. Mia ma bardzo niski poziom przeciwcial bo tylko 1:25. Moze to oznaczac kilka rzeczy:
-ze Mia jest we wczesnej fazie choroby. Ten test powtorzony za 3-4 tyg. wykazalby wowczas bardzo wysoka liczbe przeciwcial i potwierdziloby to wowczas diagnoze toksoplazmowy
- ze Mia nie ma infekcji a tylko byla narazone na patogen wczesniej i to nie jest przyczyna jej dolegliwosci
- ze Mia ma bardzo slaba reakcje ukladu odpornosciowego na ta chorobe albo
- ze wynik moze byc przeklamany

Niezaleznie od pozytywnego wyniku na przeciwciala toksoplazmozy neurolog podala nam kilka opcji leczenia, ktore po pozytywnym wyniku toksoplazmowy nie ulegly zmianie, bowiem sa to takie standardowe opcje leczenia, ktore potencjalnie moga wyleczyc wiele chorob,niektore choroby na jakis czas utrzymac pod kontrola a na inne nic nie pomoga. Te opcje to:

1) Podawanie sterydu (prednisone) w dawce 0.5 mg /kg masy ciala 2 razy dziennie przez tydzien, nastepnie 1 dziennie przez tydzien a nastepnie co 2 dzien przez 2 tygodnie lub
2) Klindamycyna 11-13 mg/kg masy ciala 2 razy dziennie przez 3 tygodnie lub sulfadimethoxine 15 mg/kg przez 3 tygodnie
3) Ocenienie diety Mii przez dietetyka aby okreslic, czy nei wystapuja w niej jakies braki i wowczas podawanie odpowiedniego suplementu. (Podawalam Mii kompleks witamin B od bodajze zeszlego czwartku czy piatku i po kilku dawkach jej stan zaczal sie poprawiac, na chwile odzyskala nawet wzrok, jednak zdecydowana poprawa nastapila po rozpoczeciu podawania antybiotyku klindamycyny.

Opisalam to, moze sie komus kiedys przyda. Mam wielka nadzieje, ze Mia zostanie calkowicie wyleczona dzieki leczeniu klindamycyna, bedzie ja dostawac przez 4 tygodnie.
Ostatnio edytowano Pon cze 01, 2020 0:45 przez pibon, łącznie edytowano 1 raz
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4250
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie maja 31, 2020 23:55 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Świetnie, że klindamycyna pomaga, niezależnie od przyczyny choroby, i oby doszło do pełnego wyleczenia koteczki :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon cze 01, 2020 0:00 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Niech Mia będzie zdrowa! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 01, 2020 1:42 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Też potrzymam kciuki za wyzdrowienie koteczki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3872
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 01, 2020 13:09 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Zaczyna byc problem z podaniem antybiotyku. Jest to kapsulka, 75 mg, jest troche tego proszku, ktory mieszam jej z lyzeczka paszteciku rybnego lub przysmaczku z sardynek i makreli. Na poczatku mozliwe ze miala tez uposledzony wech (?) bo jadla wszystko i wszystko jej smakowalo i nie bylo problemu z podaniem leku.
Wczoraj juz nie zjadla calej lyzeczki z jedzeniem tylko chodzila do innych misek, dzisiaj tez juz byla gehenna, zjadla troche i obrazila sie na mnie i polowe lyzeczki jedzenia z tym antybiotykiem nie zjadla:-(
Kapsulka jest malutka, ale w calosci dac w jedzeniu mysle tez nie przejdzie, bo ona lize raczej chetniej niz bierze kesy.
Chyba bede mieszac z jakims musem i podawac strzykawka do pysia. CHyba ze macie jakies dobre patenty?
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4250
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon cze 01, 2020 13:40 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

A po prostu w całości do pysia?
Mój rudy artysta brał ostatnio antybiotyk blisko miesiąc.
Kocur jest generalnie mało obsługiwalny, ale jakoś doszliśmy do porozumienia i palców mi nie odgryzł
Obrazek

andorka

 
Posty: 13131
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon cze 01, 2020 14:19 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Andorka, a jak to zrobic? Otworzyc jej pyszczek i wrzucic czy mozna jakos boczkiem wepchnac i pilnowac czy polknie?
A nie zakrztusi sie tym? Kapsuleczka jest naprawde malutka, wiec w sumie tak byloby naprawde niezle.
Wiem ze sa podawaki do tabletek, moglabym podjechac i kupic, ale tez sie w ich przypadku boje zakrztuszenia.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4250
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon cze 01, 2020 15:41 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Ja wszystko, co się da mieszam z pastą miamor cat snack i zwykle koty zjadają :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 01, 2020 15:49 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Trzeba podać palcem głęboko do gardziołka, nic się nie stanie, nie zrobisz kotce krzywdy. Nie zakrztusi się, ani nie wypluje. Nie możesz się bać, trzeba to zrobić szybko. Antybiotyk musi brać w odpowiedniej dawce, dawanie w jedzeniu mija się z celem, bo nie wiesz, czy wszystko zje. Są filmiki jak to zrobić, jak znajdę to wkleję.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 01, 2020 15:54 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

Dwójce daję do pyszczka. Zakrztusić się można nawet łykając dobrowolnie. Kwestia wyboru. Czy kot nie zje tego co powinien, czy się zakrztusi i ... nie wykasła. Drugiej połowie daję w jedzeniu bo ... inaczej się nie da :twisted: Ryzyko porównywalne więc wolę "dopyszcznie" bo wiem co, kto, ile, czy - zjadł :D

pibon pisze:Andorka, a jak to zrobic? Otworzyc jej pyszczek i wrzucic czy mozna jakos boczkiem wepchnac i pilnowac czy polknie?
A nie zakrztusi sie tym? Kapsuleczka jest naprawde malutka, wiec w sumie tak byloby naprawde niezle.
Wiem ze sa podawaki do tabletek, moglabym podjechac i kupic, ale tez sie w ich przypadku boje zakrztuszenia.

Łepek do góry, wciskam palcami jak najgłębiej z boku języczka, zamykam pyszczek, masuję gardziołko trzymając uniesiony pyszczek i czekam. Czasami widać przełknięcie a czasami wypluje :) . Aplikator mi się nie sprawdził ale może z braku wprawy.
Ewkkrem.
Mia :ok: za Ciebie :D
Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7993
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon cze 01, 2020 15:58 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

https://www.youtube.com/watch?v=aWlpsTh6ddk
Robię to szybciej, ale to instruktaż, dlatego tak powoli idzie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 01, 2020 15:58 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

W paście miamorka też zjadają wszystko, jeszcze wylizują dokładnie spideczek. Kładę trochę pasty, sypię na to proszek (wcześniej sproszkowuję, jesli trzeba) i przykrywam proszek resztą pasty. Polecam, sprawdza się!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 01, 2020 16:01 Re: Kotka stracila wzrok - Toksoplazmoza? - leczymy

A poza tym klindamycyna jest też w zastrzykach. Po co się męczyć z tabletkami?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, luty-1 i 483 gości