Koci tygrysek... pomoc na gryzienie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 29, 2020 19:41 Koci tygrysek... pomoc na gryzienie

Dzień dobry, bardzo proszę o porady dotyczące zachowania mojego kota - ma 10 miesięcy, miesiąc po kastracji.

Zaadoptowaliśmy go 2 tygodnie temu, fundacja zapewniała nas że jest cudownym miziakiem, jednak jak nabrał trochę swobody w nowym miejscu daje nam popalić ... :strach:

Codziennie ustaliliśmy mu godzinę zabawy (mamy mieszkanie a chcemy żeby jednak miał trochę aktywności), bawimy się z wędką, piłeczkami, kartonami itp. nigdy nie ręką! po zabawie dostaje jedzonko.

Kot jednak od jakiegoś czasu zaczął się rzucać na ręce i nogi (łagodnieje tylko wieczorami), mam wrażenie że traktuje je jako zabawkę i atakuje nawet jak siedzimy na kanapie.

Natychmiast wtedy zabieramy ręce/nogi do kota mówimy stanowcze "nie wolno", w ekstremalnych sytuacjach syknięcie na niego.
Czy ktoś miał podobną sytuację? i najważniejsze czy robić sobie nadzieję że kiedyś przestanie?
Czy może to byś spowodowane tym, że jest jeszcze młodym kotem i musi się "wyszaleć"?
Czy dobrze postępujemy z nim?

Ja i moje ręce będziemy wdzięczni za każdą poradę bo już nie wiem co robić! :)


:201461

KotekBorysek

 
Posty: 10
Od: Nie kwi 19, 2020 10:51

Post » Śro kwi 29, 2020 20:32 Re: Koci tygrysek... pomoc na gryzienie

Najwyraźniej kotek potrzebuje więcej niż tylko godzinę zabawy dziennie. To bardzo młody kot i rozpiera go energia. Musicie przeznaczyć więcej czasu na zabawę. Można spróbować znaleźć mu zabawki, którymi będzie bawił się samodzielnie, ale na ogół koty wolą wspólną zabawę z opiekunem. Tak więc na pewno musicie kotu poświęcić zdecydowanie więcej uwagi i czasu.

inezka70

 
Posty: 201
Od: Nie lip 21, 2019 12:40

Post » Śro kwi 29, 2020 20:37 Re: Koci tygrysek... pomoc na gryzienie

Ma swoje piłeczki, powycinane kartony, myszki i sam tez bawi się nimi bardzo dużo, dzikie przebieżki z jednego końca mieszkania na drugi są dla niego normą, ale spróbujemy bawić się z nim więcej :)

KotekBorysek

 
Posty: 10
Od: Nie kwi 19, 2020 10:51

Post » Czw kwi 30, 2020 2:34 Re: Koci tygrysek... pomoc na gryzienie

A idealnie byłoby zapewnić mu towarzystwo drugiego kotka w tym samym wieku! Mielibyście spokój, bo koty zajmowałyby się sobą i wzajemnie uczyły, jakie zachowanie jest dopuszczalne.
Mozna też reagować na podgryzanie okazaniem bólu. Kot nie chce Wam zrobić krzywdy, chce się bawić i nie wie, że to boli (kolega by mu pokazał :twisted:).
Z zabawek, ktorymi kot bawi się sam polecam kociego łowcę.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60393
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], LimLim, Majestic-12 [Bot], Szymkowa i 543 gości