Kotka ciągle rozdrapuje ranę na szyi.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 07, 2020 9:50 Re: Kotka ciągle rozdrapuje ranę na szyi.

Weź jeszcze pod uwagę, że kot nie musi być alergikiem pokarmowym. Może mieć jeszcze atopię, czyli nadwrażliwość na alergeny środowiskowe (roztocza, pyłki).
Alergia i jedna i druga może się rozwinąć w czasie. Czasem jak wykonuje się testy alergiczne u młodego zwierzaka, to powtórzone za kilka lat wykazują alergie na co innego. :)
Generalnie od zmiany karmy i szukania czynnika sprawczego i tak trzeba zacząć, ale może to zająć sporo czasu (wszakże możliwych źródeł alergii jest od groma).
Gdyby po serii sterydów kotka znów zaczęła się drapać możesz pomyśleć o tabletkach Apoquel - mniej działań ubocznych niż steryd. U kotów jeszcze czasem działają zwykle antyhistaminowe leki.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Nie cze 07, 2020 10:55 Re: Kotka ciągle rozdrapuje ranę na szyi.

mam kota z APZS - atopowym pchłowym zapaleniem skóry. U niego wystarczy jedno przypadkowe ukąszenie przez pchłę i będzie się drapał do upadłego, potrafił nie spać, tylko się drapał. Przy czym miał charakterystyczną dla tej alergii "autostradę" na grzbiecie, a w pakiecie - wylizany do golego brzuch. Pomógł steryd - doraźnie zlikwidował świąd i ludzki lek przeciwalergiczny starszej generacji (przepraszam, nie pamiętam nazwy, kilka lat temu to było, a nie mam pod ręką książeczki). I właśnie te "starsze" leki ponoć najlepiej u kotów się sprawdzają. Myślę, że - analogicznie - Twoja kotka może mieć alergię na ukąszenie kleszcza. Może porozmawiaj o tej opcji z wetem.
BTW - są weci, którzy specjalizują się w kocich alergiach, bo alergików jest coraz więcej.
A jesli chodzi o alergie pokarmowe - podstawą jest dieta eliminacyjna, czyli przez kilka tygodni podawanie karmy mono, z wyłącznie jednym składnikiem.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 07, 2020 16:17 Re: Kotka ciągle rozdrapuje ranę na szyi.

A jaka sie stosuje dawke lekow antyhistaminowych na kota?
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4242
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Śro cze 10, 2020 14:13 Re: Kotka ciągle rozdrapuje ranę na szyi.

Kotka jest po serii zastrzyków, minął tydzień po zastrzykach i chodzi już cała rozdrapana.
Odstawiłem chrupki dostaje tylko surowe mięso.
Od dzisiaj dałem jej Encorton 1mg (pół tabletki) miałem spróbować od najmniejszej możliwej działającej dawki to zacząłem od takiej. Zobaczymy co dalej. Brakuje mi już sił, boje się o tego kota że to się źle skończy.

Wojtek01

Avatar użytkownika
 
Posty: 30
Od: Śro sty 03, 2018 13:07

Post » Pt sty 15, 2021 0:01 Re: Kotka ciągle rozdrapuje ranę na szyi.

Moja kotka również cały czas rozdrapuje ranę, podobno jest ona wynikiem reakcji poszczepiennej! :( Dostała dwa zastrzyki + antybiotyk, codziennie smaruję jej tę ranę roztworem przepisanym przez weterynarza. Jeden weterynarz totalnie się na nią wypiął i powiedział, że mamy to przeczekać, drugi podziałał, więc jutro pójdę z kicią znów do weterynarza, ponieważ (choć widać poprawę i odrastającą sierść), to kicia cały czas tę ranę rozdrapuje :(

jadziadabi

 
Posty: 1
Od: Czw sty 14, 2021 23:56

Post » Pt sty 15, 2021 11:53 Re: Kotka ciągle rozdrapuje ranę na szyi.

Wojtek01 pisze:Brakuje mi już sił, boje się o tego kota że to się źle skończy.

Wolę nie wiedzieć co autor tego wpisu miał na myśli..... :roll:


Wiem, że ostatni wpis Wojtka01 jest z czerwca, ale i tak napiszę, bo może pomoże to innym właścicielom alergików.

Alergia u kota to nic strasznego, nic czego nie da się opanować przy odrobinie dobrej woli.
Mam dwa koty z dużą skłonnością do alergii pokarmowych i środowiskowych, starsza ma ponad 8 lat, młodszy niedługo skończy 7.
U obu kotów pierwsze objawy alergii pojawiły się gdy miały one 1,5-2 lata. Wcześniej nie było żadnego drapania ani hotspotów.
A potem nagle, bum!
Na początku grunt to kota bardzo dokładnie przebadać, pobrać zeskrobiny, wykluczyć grzybicę. Wdrożyć leczenie przeciwświądowe gdy akurat są hotspoty.
A w międzyczasie trzeba powoli eksperymentować z kocią dietą i zrobić gruntowny przegląd całej chemii którą mamy w domu. Czasem to proszek do prania, czasem nasze własne perfumy, czasem płyn do mycia podłóg, czasem roztocza kurzu domowego. A z całą pewnością w przypadku kota wychodzącego, oprócz karmy, kurzu czy chemii domowej, obwiniać można pchły, kleszczem, jak również chemię stosowaną do pryskania roślin w ogrodach.
Z alergią kot może żyć zupełnie normalnie, jeśli tylko właściciel stanie na wysokości zadania i zadba o to by kotu pomóc. 8)
No i, rzecz jasna, potrzebny jest dobry weterynarz, nie byle konował z gabinetu tuż za rogiem. Warto pofatygować się na drugi koniec miasta, lub nawet do zupełnie innej miejscowści, jeśli najbliższy lokalny wet, nie potrafi pomóc.
Z dzieckiem przecież nikt by się nie zastanawiał i jechał do najlepszego lekarza choćby na drugi kraniec świata ;)
Dlaczego traktować kota gorzej?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 340 gości