Strona 4 z 5

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Śro kwi 29, 2020 9:24
przez Hanulka
labouche gratukuję :ok: :piwa:

w wolnej chwili wrzucisz fotki badań? :wink:

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Śro kwi 29, 2020 10:38
przez andorka
labouche pisze:Jedynie z próbki z wymazu na tchawicy wyszła escherichia coli, więc jutro jedziemy do Wetki po ludzki antybiotyk.


To jest straszne cholerstwo w drogach oddechowych :(
Przerabiałam u rudzielca.
Antybiotyk celowany na podstawie antybiogramu długo, on brał przeszło miesiąc.

Wcześniej różne antybiotyki dawały tylko chwilową poprawę.
Po przeleczeniu problem nigdy nie wrócił. Walczyłam z tym jak był kocim podrostkiem, teraz ma 5 lat

No i gratulacje z powodu potomka, niech zdrowo rośnie :ok: :D

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Śro kwi 29, 2020 15:51
przez jolabuk5
Gratulacje z okazji urodzenia synka!
Kciuki za całokształt :ok: :ok: :ok:

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Czw kwi 30, 2020 21:41
przez labouche
Nie wiem już co robić....dzisiaj Tequila była u weterynarza,mieli znów pobrać krew do badań, a skończyło się na USG brzucha, bo dziwnie się zachowywała-miauczala i wkurzała się jak się chciało ja po brzuchu pogłaskać. Okazało się że albox coś zjadła albo się przeżarła...
Dodatkowo doszedł kaszel i jeszcze gorzej zapchany nos, już zaczyna odmawiać jedzenia. Chciałam jej podać antybiotyk to nie udało się...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyniki badań. Escherichia coli wyszla, a z tego pliku po angielsku nic nie rozumiem.

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Czw kwi 30, 2020 23:28
przez jolabuk5
Escherichia coli dość oporna, wrażliwość tylko na aminoglikozydy (genta, tobra i amikacyna) oraz biseptol.
Histopatologia chyba ok, zmiany zapalne, ale sugerują drugą próbkę, zeby się upewnić.

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Pt maja 01, 2020 7:22
przez labouche
Właśnie dostałam receptę na biseptol, tylko znów kotka stała się mało obsługiwana....będzie trzeba ją zawijać w koc...
A czy jest to aż tak paskudna bakteria że atakuje górne i dolne drogi oddechowe?

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Pt maja 01, 2020 11:53
przez jolabuk5
Tak, może atakować różne miejsca.

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Pt maja 01, 2020 13:36
przez Yocia
(zdublowany post)

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Pt maja 01, 2020 13:40
przez Yocia
Oby to była jednak pierwotna przyczyna, a nie bakteria wyhodowana przez poprzednie próby z antybiotykami :(
Musisz przyszykować się na długą antybiotykoterapię - kilku tygodniową, żeby wybić to dziadostwo.
Z czym aktualnie kicia ma problem? Wciąż zalega jej ta wydzielina w nosie, czy objawy się teraz zmieniły?
Czemu ma mieć robione jeszcze raz badania krwi?

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Pt maja 01, 2020 19:05
przez labouche
Aktualnie ma zawalony nos, idzie jej ropna wydzielina, chsrczy, doszedł kaszel. Czyli nie chce znów jeść, problem jest z podawaniem leków...
Parę dni temu albo się przejadła albo coś zjadła na dworze, miała robione USG brzucha
Dostała parafinę i coś na przyspieszenie trawienia.
Wetka podejrzewa jeszcze jakieś grzyby, więc musiałby być wymaz pobrany i zrobiony posiew.

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Pt maja 01, 2020 19:25
przez Yocia
Napisałam pw.

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Nie maja 03, 2020 20:17
przez labouche
Tak więc w sobotę skończyło się podaniem kroplówki i tlenu. Dostała zastrzyk na e coli oraz coś ma ten obrzęknięte nos. Dzisiaj ponownie dostała dwa zastrzyki, czeka nas codzienna wizyta u weta, niestety podawanie kotce tabletek jest niemozliwe, w momencie się ślini i gryzie, wetka musiała zobaczyć to na własne oczy żeby uwierzyć co ten kot wyrabia...
Nie wspomnę o wyglądzie jej sierci, wygląda jakby wyszła z pralni i była niewyprasowana....tyle klakow gubi że stresu....

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Nie maja 03, 2020 20:21
przez Yocia
Dużo wytrwałości na ten ciężki dla Was czas :(
Może wet przeszkoli jak robić iniekcje w domu?

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Wto maja 05, 2020 12:26
przez labouche
Nie ma opcji, kotka ucieka na widok wyciągających się rąk...i tak dobrze że da się złapać do transportu.

Ogólnie to jest kiepsko. Wetka jedynie co zaproponowała to jeszcze antybiotyk w iniekcji na tą e coli, ale niestety jest inwazyjny. Kotka może ogluchnac, może wysiąść jej wątroba....zgodziłam się, bo nie mam już pomysłów. Jeszcze powiedziała że można powtórzyć wymaz na aspergillus (którego nie wykryto) ale to znów koszt 400-500 zł a ja nie mam już funduszy. Chce mi się płakać...

Re: Tequilla-8 letnia kotka z przewlekłym KK!! POMOCY!:(

PostNapisane: Wto maja 05, 2020 14:06
przez Yocia
Czy ma dołączone w domu coś uspokajającego, np feromony?

Ile dni dostawała biseptol? Czy rozmawiałaś z lekarką o spróbowaniu sul-tridinu wobec problemu z podawaniem doustnie biseptolu?

Czy mówiłaś lekarce o możliwości sprawdzenia przeciwciał pko Aspergillus we krwi w zamian za robienie wymazu który może nie wyjść?

Czy włączyliście już gentamycynę?