Zapalenie trzustki - sterydy bo był chyba zły pomysł :(

Witam i proszę o pomoc. Dwa miesiące temu mój 16 letni kocur Timonek zaczął wymiotować, 2-3 dni wymiotów i później dwa tygodnie ok i znowu to samo. Morfologia i biochemia ok, tylko eozynofile wysokie. Padło podejrzenie na pasożyty, więc został odrobaczony i po trzech dniach znowu wymioty i luźna kupa. Usg wykazało zapalenie trzustki i dwunastnicy. Morfologia i biochemia ok oprócz lipazy dwukrotnie podwyższona i wciąż wysokie eozynofile. Test fPL dodatni, badanie TLI wskazuje na zapalenie trzustki. Kot dostaje antybiotyk synergal już 11 dni coloceum i probiotyk. Było już trochę lepiej ale dzisiaj znowu się pojawiły wymioty (1-2 razy) i luźna kupa( ale załatwia się 1-2 razy dziennie). Timon ma ogromny apetyt i nie wykazuje jakiś dolegliwości bólowych,przytula się i mruczy. Ale jego kupa wygląda dokładnie jak to co je, jakby przestał trawić. Już nie wiem co mam robić. Byłam u trzech weterynarzy, wszyscy skupiają się na trzustce ale może jest jeszcze inny problem.

Jeszcze dodam, że Timonek od roku jest leczony na nadczynność tarczycy i nadciśnienie, bierze apelke i amodip. Tarczyca w tej chwili w normie.

giegie pisze:Witam i proszę o pomoc. Dwa miesiące temu mój 16 letni kocur Timonek zaczął wymiotować, 2-3 dni wymiotów i później dwa tygodnie ok i znowu to samo. Morfologia i biochemia ok, tylko eozynofile wysokie. Padło podejrzenie na pasożyty, więc został odrobaczony i po trzech dniach znowu wymioty i luźna kupa. Usg wykazało zapalenie trzustki i dwunastnicy. Morfologia i biochemia ok oprócz lipazy dwukrotnie podwyższona i wciąż wysokie eozynofile. Test fPL dodatni, badanie TLI wskazuje na zapalenie trzustki. Kot dostaje antybiotyk synergal już 11 dni coloceum i probiotyk. Było już trochę lepiej ale dzisiaj znowu się pojawiły wymioty (1-2 razy) i luźna kupa( ale załatwia się 1-2 razy dziennie). Timon ma ogromny apetyt i nie wykazuje jakiś dolegliwości bólowych,przytula się i mruczy. Ale jego kupa wygląda dokładnie jak to co je, jakby przestał trawić. Już nie wiem co mam robić. Byłam u trzech weterynarzy, wszyscy skupiają się na trzustce ale może jest jeszcze inny problem.

A nie zalecono podawania mu enzymów? Mam kota z przewlekłym zapaleniem trzustki z epizodami zaostrzenia, zdiagnozowany 2 lata temu i cały czas dostaje enzymy do każdego posiłku, unormowaliśmy w ten sposób kupę, jest normalna i widać, że trawi jedzenie.

edit: a u kogo już byłeś?

katarzyna1207 pisze:
giegie pisze:Witam i proszę o pomoc. Dwa miesiące temu mój 16 letni kocur Timonek zaczął wymiotować, 2-3 dni wymiotów i później dwa tygodnie ok i znowu to samo. Morfologia i biochemia ok, tylko eozynofile wysokie. Padło podejrzenie na pasożyty, więc został odrobaczony i po trzech dniach znowu wymioty i luźna kupa. Usg wykazało zapalenie trzustki i dwunastnicy. Morfologia i biochemia ok oprócz lipazy dwukrotnie podwyższona i wciąż wysokie eozynofile. Test fPL dodatni, badanie TLI wskazuje na zapalenie trzustki. Kot dostaje antybiotyk synergal już 11 dni coloceum i probiotyk. Było już trochę lepiej ale dzisiaj znowu się pojawiły wymioty (1-2 razy) i luźna kupa( ale załatwia się 1-2 razy dziennie). Timon ma ogromny apetyt i nie wykazuje jakiś dolegliwości bólowych,przytula się i mruczy. Ale jego kupa wygląda dokładnie jak to co je, jakby przestał trawić. Już nie wiem co mam robić. Byłam u trzech weterynarzy, wszyscy skupiają się na trzustce ale może jest jeszcze inny problem.

A nie zalecono podawania mu enzymów? Mam kota z przewlekłym zapaleniem trzustki z epizodami zaostrzenia, zdiagnozowany 2 lata temu i cały czas dostaje enzymy do każdego posiłku, unormowaliśmy w ten sposób kupę, jest normalna i widać, że trawi jedzenie.

edit: a u kogo już byłeś?

Kasia, masz na myśli coś takiego jak Amylactiv?
Wiem, że była konsultacja w Specjalvecie oraz u naszej Markowskiej.

Zaczęłam dzisiaj podawać amylactive. Mam dodawać do jedzenia , wymieszać na 10 min przed podaniem. Katarzyna1207 a jak Ty podawałaś , długo trzebabyło czekać na efekty. Timon niezbyt chętnie to je. Najlepiej byłoby rozpuścić w wodzie i strzykawką do pyska, ale chyba tak nie można.

Gosia, a Ty swoim dajesz "smaczki"? https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysm ... yid=101381
Ja Krzysiowi wszystko w nich podawałam, teraz Chrapkowi. Nawet mały kleks do jedzenia z lekiem powoduje (u mnie), że chętniej zjadają.

U mnie sprawdzi się surowa wołowina, ale nie wiem czy mięso wystarczy przemrozić czy trzeba sparzać ,a sparzone już tak kotom nie pochodzi. Czy jak dodam amylactiv do jedzenia i wszystkiego nie zje to mogę mu to dać później? Czytałam tu na forum, że ktoś dzwonił do producenta i uzyskał informacje, że amylactive się nie dzieli, podaje się raz i enzymy działają 24 godz.

Najgorsze, że masz zalecenie wymieszać 10 minut przed podaniem, bo zastanawiam się czy podanie strzykawką i podstawienie od razu miski z lubianym jedzeniem nie spełniłoby wymagania "w trakcie posiłku", jak np. jest z Renagelem. Nie wiem

U nas dzisiaj pogorszenie. Wymioty dość często i duże rozwolnienie. Podałam cerenie na wymioty i zobaczymy. zupełnie nie wiem co robić. Badania krwi miał robione w sobotę, nie wiem czy powtarzać usg czy czekać.

Dorzucić kroplówki? I wit B12?
fPL poproś o oznaczenie ilościowe. Snap test może w niektórych sytuacjach wyjść fałszywie dodatni, ponadto jak masz wynik ilościowy a nie tylko "+" to można kontrolować postęp choroby.
USG brzucha było?

Giegie, wydaje mi sie ze wolowinka nie jest wskazana przy problemach z trzustka i trawienia bo ma duzo tluszczu. Ktos tu chyba pisal w innym watku i tez czytalam ostatnio cos o tym. Lepszy chudy indyczek by byl.
A enzym cala dawke moze wymieszac tylko z czescia jedzenia i podac strzykaweczka do pysia w srodku jedzenia a reszte jedzenia niech ma bez enzymu to zje sam.

giegie pisze:Zaczęłam dzisiaj podawać amylactive. Mam dodawać do jedzenia , wymieszać na 10 min przed podaniem. Katarzyna1207 a jak Ty podawałaś , długo trzebabyło czekać na efekty. Timon niezbyt chętnie to je. Najlepiej byłoby rozpuścić w wodzie i strzykawką do pyska, ale chyba tak nie można.

Ja podaję na palcu do pysia z pastą witaminową Trixie dla kociąt (jest w zooplusie), ona ładnie się przykleja do podniebienia i trudno nią wtedy plunąć. Karmię przede wszytskim mokrym, w tym także surowym mięsem (bez sparzania), wołowiną chudą również. Mało tłuszczu mają tacki Miamora Milde Mahlzeit. Amylactiv Digest (jest mocniejszy od zwykłego) zadziałał mniej więcej po 2 tygodniach. Jest jeszcze lepszy preparat w listkach, nazwy niestety nie pamiętam, tylko że cena jak dla mnie zaporowa - 65 zł. za listek (chyba 10 albo 15 kapsułek), mają w Noe na Wierzbowej. Raz w tygodniu dostaje żółtko z odrobiną mleka koziego, ponadto papkę Convalescenta zmieszanego z Catz Finefood.
Miszczunio miewał Fpl nawet na poziomie 23 :strach:

, a na usg trzustka i okolice oraz wątroba wychodziły wg słów radiologa "jak po wybuchu bomby atomowej".

edit: jak będziecie robili badanie krwi to sugerowałabym również jonogram i pierwiastki, przy biegunce i wymiotach może mieć już spore niedobory ...

Dziękuję za pomoc. Usg Timon miał robione 7 marca. Opis badania: wątroba niepowiększona, jednorodna echogenicznie bez cech zastoju w krążeniu wątrobowym,
Pęcherzyk żółciowy mocno wypełniony, cienkościenny, zawartość echoujemna, drogi żółciowe drożne
Płaty trzustki hypoechogeniczne z otaczającymi tkankami z lekka echoujemną otoczką - autoliza?podostre zapalenie? Dwunastnica z cechami enteritis- zatarcie struktury warstwowej, zwolniona perystaltyka
Pozostałe pętlę jelita cienkiego z zachowaną strukturą warstwową i widoczną perystaltyką
Nerki prawidłowego kształtu i wielkości z zachowaniem proporcji kora/rdzeń
Peczerz moczowy słabo wypełniony, silnie zagęszczony, moczowody drożne

Badanie TLI
106 UG/L

Poniżej 8 świadczy o zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki
8-12 wynik wątpliwy
12-82 wynik prawidłowy
Powyżej 100 sugeruje ostre lub przewlekłe zapalenie trzustki lub zmniejszenie czynności nerek

Wit B12. 2000 PG/ml. Norma 300-800
Kwas foliowy. 19 mg/ml. Norma 3-10

Timon dwa dni wcześniej dostał catosal więc nie wiem czy to nie zawyzylo wyniku.

Katarzyna1207 a czy Twój kotek dobrze się czuł po amylactive, bo Timon ewidentnie pod koniec dnia zaczynał czuć się gorzej dlatego po 3 dniach odstawiłam amylactiv bo były ładne kupy i lepsze samopoczucie kota, ale chyba źle zrobiłam po po trzech dniach nastąpiło pogorszenie. Dr Markowska zaleciła podawanie enzymów a dr Rzezak powiedział żeby odstawić i bądź tu mądry. Dzisiaj kot ciągle głodny ale jak mu daje jedzenie to nie chce jeść. Teraz gotuje indyka może się skusi i spróbuje mu podać enzymy z pastą bo jak dodam do indyka to nie będzie jadł.
I te wysokie eozynofile ponad dwa razy podwyższone mogą świadczyć o eozynofilowym zapaleniu trzustki? Jeszcze w grudniu były w normie.

Katarzyna1207 a mogłabyś napisać coś więcej o dolegliwościach swoje kotki przy ostrym zapaleniu i jakie było leczenie. U kogo leczyłaś, czy podawać na siłę jak nie będzie chciał jeść.
Teraz jest wyjątkowo kiepski moment na leczenie zwierzaków a nie wiem czy nie będzie jeszcze gorzej

Zapalenie trzustki - sterydy bo był chyba zły pomysł :(

Kto przegląda forum