Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 27, 2020 21:32 Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Obrazek

Mój kot ostatnio przeszedł zabieg. Po nim dostał zastrzyki z antybiotykiem w okolice pupy. Zaraz po zabiegu, kot "wylizał" miejsce po zastrzyku, sierść chyba wyskubal, a w tym miejscu pojawiło się czerwone zgrubienie - coś w rodzaju płaskiego, zaczerwienione go guzka . Nie ma żadnej otwartej rany, żadnego strupa. Ta ciemna plamka na guzie wygląda jak zmiana barwnikowa, albo bardzo ciemny siniak. Rosną z niej ciemniejsze włoski. Cała miana ma wielkość ok 2cm na 1 cm. Guzek w dotyku jest ciepły. Kotek obecnie jest niecałe 2 tygodnie po zabiegu. Boję się, że to może być mięsak :( Czy ktoś ma doświadczenie z odczynami po zastrzyku, lub nowotworami poiniekcyjnymi? Może coś poradzić? Z góry dziękuję ♥️

mn112

 
Posty: 3
Od: Pon sty 27, 2020 20:41

Post » Wto sty 28, 2020 10:52 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Prędzej martwica po źle wstrzykniętym leku. Trzeba iść do weta z tym. A podczas wizyty zapytaj od razu o Theranecron, pomoże zagoić ranę.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 28, 2020 10:58 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Dziękuję za odpowiedź. Konsultowałam to z weterynarzem, ale kazał na razie obserwować i przemywać solą fizjologiczną tylko... Sprawdziłam na karcie. Kotek dostał Baytril, Metacam i Synulox. Ogólnie to znajda, staruszek w dość kiepskim stanie. Ma ciągle podniesione leukocyty nie wiadomo skąd, a zabieg dotyczył zębów.

mn112

 
Posty: 3
Od: Pon sty 27, 2020 20:41

Post » Wto sty 28, 2020 14:55 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Ja ma kilka przejść z mięsakami i z odczynami po zastrzykach. Dwa kocury po każdym zastrzyku reagowały podskórnym płaskim guzkiem, który się pojawiał po kilku tygodniach. Na szczęście żaden z nich nie był mięsakiem poszczepiennym. Kocia miała mniej szczęścia. U niej pojawił się okrągły jak ziarno grochu na karku. Był dość łatwo przesuwalny pod palcami, ale raczej pod skórą w głębi niż na wierzchu. Wycięliśmy i okazał się nowotwór złośliwy. Został wycięty z dość małym marginesem (nie ruszano kości kręgosłupa) i na szczęście (mimo że potem na konsultacji u onkologa dostałam opiernicz za ten mały margines) nawrotu nie ma od 7 lat. Z tego co mi wiadomo to ten mięsak nie powinien powodować zainteresowania kota - wylizywanie, drapanie. Tu raczej jest odczyn alergiczny czy jakiś.

asigo

 
Posty: 249
Od: Wto sty 27, 2015 22:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 29, 2020 1:32 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

mn112 pisze:Dziękuję za odpowiedź. Konsultowałam to z weterynarzem, ale kazał na razie obserwować i przemywać solą fizjologiczną tylko... Sprawdziłam na karcie. Kotek dostał Baytril, Metacam i Synulox. Ogólnie to znajda, staruszek w dość kiepskim stanie. Ma ciągle podniesione leukocyty nie wiadomo skąd, a zabieg dotyczył zębów.

Kot znajda to taki sam kot jak każdy inny, wiek też nie ma znaczenia. Trzeba tą ranę koniecznie pokazać dobremu weterynarzowi, który nie będzie bagatelizował problemu.
To nie jest coś co można sobie tylko obserwować i przemywać solą fiz. Jeśli jest martwica już, a może tak być, to trzeba działać.
Poza tym Baytril i synulox podawane razem? :roll: po co?
I jeszcze pytanie: kot ma testy Felv i FIV? nie jakieś tam paskowe, ale PCR?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 29, 2020 7:25 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Dopiszę się z pytaniami dodatkowymi: pewne jest że kot wylizał sobie dokładnie jedynie miejsce zastrzyku a nie że tam już wcześniej się coś działo? Czarna, nieregularna plama na skórze, z ciemniejszą niż w okolicy sierścią, z obrzękiem zapalnym dookoła - czy to nie jakiś czerniak jest... Jeśli kot pierwsze zastrzyki dostawał 2 tygodnie temu to na mięsaka stanowczo za wcześnie, oczywiście może to być martwica czy inny odczyn zapalny po iniekcji (nawet wzbierający głęboki, z mięśnia ropień), ale skonsultowałabym sprawę z innym wetem.

Nie wiem po co zalecenie przemywania solą fizjologiczną tego rodzaju zmiany, niczego to nie leczy, nie łagodzi a może kota skłaniać do intensywniejszego wylizywania i rozbabrania tego. Skoro to jest ewidentnie cieplejsze niż okolica to najbardziej wygląda na ropnia, ale martwi mnie to przebarwienie z innym kolorem sierści na tym.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sty 29, 2020 21:42 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Kot miał robioną dwukrotnie morfologię i badania w kierunku białaczki, ale jaki to był test nie wiem niestety... Jestem z małej miejscowości, gdzie jest jeden gabinet, a poza tym reszta weterynarzy to tacy na wezwanie od krówek, świnek itp. Kota znalazłam z końcem października i w zasadzie od tego czasu non stop jesteśmy u weterynarza. Siedział na ulicy chudy jak deska, z ogromnym ślinotokiem i wystawioną trzecią powieką, zawszawiony i zapchlony i nie miał siły chodzić. Masakra naprawdę. W ogóle to myślałam, że jest młody, taki był kruchy. Weterynarz wyprowadził mnie z błędu.

Czemu dostał taki zestaw antybiotyków? Nie wiem.. może działają na różne bakterie... Kot praktycznie od końca października jest na antybiotykach, że względu na leukocyty i brak apetytu. Ale przez ten czas przybrał kilogram, co i tak cieszy. Miejsce na pupie zostało wylizane zaraz po zabiegu, gdy tylko kot doszedł do.siebie... Obecnie wydaje mi się, że to zgrubienie trochę maleje, ale nadal jest zaczerwienione i ciepłe. Co do plamki - też mnie martwi. Wyrastają z niej ciemniejsze włoski, także wygląda to jak plama barwnikowa, która mogła już tam być... Obok niej są jeszcze dwie takie malutkie. Ale może to być też efekt wkłucia igieł.
Kot na dzień dzisiejszy już nas chyba nienawidzi. Ma dość lekarzy.
Czytałam, że po enrofloksacynie mogą wystąpić różne sensacje. Martwię się, bo zabrałam kota, żeby mu pomóc. A w końcu się okaże, że zafunduję mu tylko raczysko.:(

mn112

 
Posty: 3
Od: Pon sty 27, 2020 20:41

Post » Czw sty 30, 2020 7:10 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Nie no, na pewno uratowałaś kotu życie, tu nie ma się nad czym zastanawiać.
Raczyskiem bym się nie przejmowała na tym etapie absolutnie - przebarwienia na skórze się zdarzają, szczególnie u rudych kotów ale nie tylko, nie jest to nic niepokojącego samo z siebie. Tu niepokojące jest połączenie przebarwienia z obrzękiem.
Ale może po prostu pechowo wet się wkłuł w zmianę. Albo to faktycznie miejscowa martwica, brzmi groźnie ale zwykle samo sie bez problemów goi.
Niepokojące jest gdy obrzęk po iniekcji utrzymuje się ponad miesiąc. Wtedy powinny się właczyć dzwonki ostrzegawcze, bo odczyny po zastrzykach to u kotów powszechna sprawa. Tyle że powinny zniknąć.

Może te antybiotyki były podawane nie synchronicznie ale najpierw jeden a potem drugi?

Możesz wkleić wyniki badań? Jakie dokładnie były robione i co powychodziło?
Udało się kotu zrobić usg?
Testy były robione tylko w kierunku białaczki (FeLV) czy też FIV?

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw sty 30, 2020 7:41 Re: Odczyn po zastrzyku czy mięsak?

Baytril to Enrofloksacyna.
Po niej się robią właśnie takie odczyny.
Można uniknąć odczynu, jeżeli się przypilnuje weta, żeby:
1. Zmienił igłę po nabraniu. Zastrzyk trzeba robić suchą igłą, nie wypychać kropelki leku, bo lek nie może się dostać na skórę, tylko głęboko pod. Wtedy jest duża szansa, że odczyn się nie zrobi. I to jest chyba najważniejsze, technika zrobienia zastrzyku.
2. Zastrzyk powinien być robiony domięśniowo, nie podskórnie.
3. Enro dla kota powinno być o stężeniu 2,5 % a nie 5%.
Niestety, trzeba samemu tego dopilnować.

Być może że u Twojego kota jest to odczyn. Ale trzeba obserwować, bo pewności nigdy nie ma.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13724
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Meteorolog1 i 247 gości