Strona 1 z 90

Bilbo, Murka, Fili, Toto [*]

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 14:20
przez Hanig
Dzień dobry
W październiku 2019r. adoptowałam kotka, czteromiesięcznego, malutkiego, który ważył wówczas 94 dag, kolorystycznie tzw. pingwinek. Było to tzw. dokocenie do rocznego maine coona. Niespełna dwa tygodnie później malutki zachorował na koci katar. Cztery tygodnie otrzymywał antybiotyk. Znacząco zmniejszył mu się apetyt. W połowie grudnia kociak zaczął siusiać na kanapy, pościel. Miał badany mocz, w dwóch lecznicach stwierdzono, ze najprawdopodobniej dojrzewa i zbliża się czas kastracji. Przez miesiąc był spokój z siusianiem poza kuwetą. Mieliśmy już wyznaczony na 24 stycznia termin badań przed kastracją, gdy zaczął siusiać na nowo i z każdym dniem stawał się mniej ruchliwy. Większość dnia przesypiał. Sierść zrobiła się matowa, jakaś wyblakła. Moczu nie udało mi się uchwycić. Wczoraj rano pojechaliśmy do lecznicy, pobrano mu krew, zrobiono usg, dostał zastrzyki i kroplówkę. Lekarzowi nie podobała się nerka, objaw rąbka, powiększone węzły pachwinowe. Dzisiaj wyniki krwi i ponownie kroplówka. póki co w diagnostyce różnicowej bierze się pod uwagę odmiedniczkowe zapalenie nerek lub FIP bezwysiękowy. Jutro ponowni wizyta.
Moje pytanie - co z drugim kotem Bilbo ma 15 m-cy i w styczniu miał być szczepiony. Boję się go teraz zaszczepić, aby nie był osłabiony i nie zachorował (jeśli to FIP). Czy koty powinny być izolowane, czy ma to jeszcze sens? Jak mogę małemu pomóc. On w grudniu ważył 1,75 ka, teraz waży 1,70 kg. Chory Toto jest malutkim, delikatnym kotkiem. To moje pierwsze koty. Nie wiem, jak dodać wyniki badań. Może by ktoś coś jeszcze podpowiedział.

Re: Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 15:26
przez ewkkrem
Poczekaj do wieczora, wtedy więcej mądrych osób wchodzi na forum. Poradzą. Kociak jest malutki i, z tego co piszesz, najpierw przybrał na wadze a później nic :( .
Kciuki dla maluszka i drugiego kotka :ok:

Re: Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 15:33
przez Hanig
Dziękuję.

Re: Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 19:25
przez ewkkrem
Hanig , może zmień tytuł wątku? Np. Pomocy! Chory Toto.
Tu wiele wątków chorych kotów i trzeba jakoś przykuć uwagę :oops:

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 19:35
przez Hanig
Dziękuję za radę.

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 19:36
przez Hanig
Dziękuję za radę.

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 19:39
przez ewkkrem
Poczekajmy, napewno się ktoś mądry odezwie a , naprawdę warto posłuchać rad z tego forum. Tu wiele mądrych, doświadczonych osób.

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 21:35
przez ewkkrem
Pomóżcie - podniosę bo żal kociaków :( :(
Myślę, że warto pomóc!

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Śro sty 22, 2020 22:34
przez ewkkrem
Hanig, czasami tak się zdarza, że nikt pomocny nie przeczyta Twojego postu tak na już. Napewno warto by było załączyć wszystkie wyniki badań jakie robiłaś/łeś. Jeśli masz problem ze wstawieniem wyników na forum to prześlij do mnie na e-mail i ja wstawię. (ewkkrem@o2.pl)
Cierpliwości - ja wiem, że czeka się jak na szpilkach w Twojej sytuacji na każdą wiadomość. Powodzenia :ok:

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Czw sty 23, 2020 4:41
przez anka1515
Myśle ze nie będziesz go kastrować
Musisz złapać mocz ,może z pęcherza wet da radę tylko nie wyciskając
Zrobić badanie moczu z posiewem
Ważne badanie ciężaru właściwego refraktometrem
On jest malutki i może mieć jakieś zaburzenia dodatkowo
Mój miał drugie jajko w brzuchu
Jak wyzdrowieje poczekałbym z kastracja
U takich nie pewnych maluchów może się złe skończyć
Pytaj wet jakie leki dostaje To ważne

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Czw sty 23, 2020 13:59
przez Hanig
Dzisiaj Toto przed podaniem kroplówki miał temperaturę 37,7 st, po kroplówce temp. 37,4 st.C. W czasie podawania kroplówki (lekko podgrzanej) leżał na poduszce elektrycznej owinięty kocykiem, a później trzymałam go w kocyku na kolanach.

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Czw sty 23, 2020 14:03
przez anka1515
Uważaj aby nie przegrzać kota na poduszce elektrycznej
Przegrzaniem ktoś pisał można tez zaszkodzić

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Czw sty 23, 2020 14:20
przez Hanig
Tez tak myślę, dlatego jak sprawdziłam, że jest trochę za ciepło, to go wzięłam na kolana.

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Czw sty 23, 2020 14:30
przez anka1515
Jeszcze jedna sprawa
Kroplówki pytaj co dostaje _wieksze ilości powinny być robione pod jonogram
Ale i teraz ile dostaje na kg kota
To jest ważna jak nerki uszkodzone to zaleje dużymi kroplowkami
I w powolnych wlewach

Re: Pomocy! Chory Toto

PostNapisane: Czw sty 23, 2020 15:00
przez Hanig
W kroplówce dostaje Płyn Ringera z mleczanami.