kot karmiony przez sondę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 19, 2020 14:57 kot karmiony przez sondę

jestem przerażona i mega zestresowana tym czy moja Duża (teraz tak schudła, że zdecydowanie duża nie jest)w ogóle z tego wyjdzie. 4 dni temu Duża całą noc wymiotowała, rano była mega słaba więc szybko weterynarz (wymioty jej sie czasem zdarzały, ale teraz były strasznie nasilone). Zrobiono jej badania i tu szok, normy wątrobowe przekroczone o kilka tys., bilirubina prawie 90-nie moge uwierzyć, że Duża juz od jakiegos czasu musiała byc chora, a ja tego nie zauważyłam. Jeszcze dzień wcześniej biegała po domu, wskakiwała na meble i spała ze mną w łóżku-teraz sie ma siły nawet głowy podnieść. 3 dni jeżdżenia na kroplówke, pełen panel badań, usg i podejrzenie IBD (nie wiedziałam w ogole o istnieniu tej choroby), na szczescie trzustka pracuje dobrze. Dzis ją zawiozłam do weta i zostawiłam na karmienie sondą-nie ma innego wyjścia bo sama nie tknie nic, nawet wody i jesli dobrze pójdzie-a musi, za 3-4 dni ją odbieram i dalej karmię sama (tzn przez sondę). Czy to jest do ogarnięcia przez panikarę? czy ja dam rade? Ktos przez to przechodził i może mnie uspokoić? I czy przy tak strasznych wynikach jakiemuś zwierzęciu udało się przeżyć? Boje sie bardzo..... :(

leli1

 
Posty: 82
Od: Wto lut 16, 2016 19:44

Post » Nie sty 19, 2020 15:33 Re: kot karmiony przez sondę

Przytulam i trzymam mocno kciuki zeby dobrze bylo! Nie mam doswiadczenoa z sonda. Mialam niepelnosprawnego kotka ktory sam mial problem z przezuwaniem i koordynacja. Przez 5.5 roku karmilam go recznie, kawaleczki mokrego do pyszczka, chetnie zawsze jadl, stednio 4 razy dziennie. Jak zachorowal w ostatnich tygodniach latwiej mu bylo jesc bardziej plyn e jedzenie o konsystencji musu z wielkiej specjalnej strzukawki.
Powinnas dobra diete zdrowa jej serwowac. Niech wyjdzie z tego! Kciuki!!!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4250
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie sty 19, 2020 17:45 Re: kot karmiony przez sondę

Trzymam :ok: :ok: :ok: za Dużą.
Z pewnością zasady karmienia przez sondę są niemal identyczne jak u ludzi.
Zatem spokojnie, nie panikuj, żadna filozofia. Po instruktarzu na pewno sobie poradzisz, to proste.
Najważniejsze żeby to pomogło koteczce ze stanu w jakim się znajduje.

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Nie sty 19, 2020 21:45 Re: kot karmiony przez sondę

A czy wiadomo, dlaczego wyniki tak poszybowały? Czy wdrożono leczenie oprócz kroplówek? 2-3 doby kot może być na kroplówkach, potem faktycznie trzeba zacząć karmić sondą nosowo-żołądkową. Do ogarnięcia - ja karmiłam tak swoją kotę przy ostrym zapaleniu trzustki. Dużo lepiej było, gdy robiłam to ja, a nie wet czy technik.

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Nie sty 19, 2020 22:13 Re: kot karmiony przez sondę

Mój Pokerek z IBD (teraz to już triaditis), przeżył na samych kroplówkach ponad 2 tygodnie - 2 razy dziennie w bardzo powolnym wlewie. Nie mógł nic jeść, bo dwunastnica była jedną wielką raną :( Teraz od ponad 8 lat karmię strzykawką - przez sitko jestem już w stanie przepchnąć prawie wszystko. Przy takich wynikach wątrobowych kot powinien dostać Ornipural - potrafi zdziałać cuda przy rozwalonej wątrobie. Czy kot mógł się czymś zatruć??
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sty 19, 2020 22:22 Re: kot karmiony przez sondę

Pytanie do forumowiczow - a dlaczego musi byc sonda? Nie moznaby po prostu strzykawka karmic? Sonda nosowo-zoladkowa to brzmi niedobrze:-(
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4250
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon sty 20, 2020 7:55 Re: kot karmiony przez sondę

jestesmy na poczatku diagnozy, nie wiem jeszcze co mogło spowodowac taki stan i czy diagnoza IBD jest własciwa-to jest na razie podejrzenie lekarki, cos wiecej bedzie wiadomo jak wykona laparotomie-pod warunkiem ze Duża da radę. Ta wątroba musiała jej się niszczyć juz duzo wczesniej, przy czym nie było zadnych konkretnych powodów do zmartwien, kot zachowywał sie normalnie, miała apetyt, rano pierwsza gnała do miseczki, fakt, że dośc często wymiotowała, ale kiedy ją zabieraliśmy ze schroniska, to otrzymaliśmy taka inf., że jej się zdarzają wymioty i to niepotrzebnie uśpiło nasza czujność.
Jest w dobrych rękach, a kotka jest stosunkowo młoda (7 lat)-musi dac rade.

leli1

 
Posty: 82
Od: Wto lut 16, 2016 19:44

Post » Pon sty 20, 2020 8:31 Re: kot karmiony przez sondę

Tak wysokie parametry wątrobowe i bilirubina wskazują raczej na zatrucie gwałtowne albo rozbuchany nowotwór naciekający duże naczynia krwionośne wątroby, ten ostatni zakładam przez usg wykluczony. Tudzież inne przyczyny gwałtownie uszkadzające komórki wątroby. Nie podejrzewałabym raczej długotrwałego procesu.
Zastanowiłabym się czy kotka miała możliwość się czymś zatruć. Ona była wychodząca?
Macie w domu kwiatki?
Też bym rozważyła karmienie strzykawką jeśli jest tylko taka możliwość, sonda to dla kota duży dyskomfort. Przy takich parametrach i tak konieczne będzie podawanie kroplówek - więc spora część żywienia może być w tej postaci.

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon sty 20, 2020 10:31 Re: kot karmiony przez sondę

kotka jest niewychodząca, ale ma kontakt z wychodzącym kotem (o ile ma to znaczenie), w domu nie ma mozliwosci zatrucia się czymś, nie mam trujących roślin, a kotka jest mega ostrożna jesli chodzi o jedzenie. Wet twierdzi, że to musiał być proces długotrwały. Zresztą, teraz najważniejsze to wyciągnąc ją z tego. Sonda już założona, kotka ma podawane drobne ilości pokarmu kilka razy w ciągu dnia. Jesli się uda tak wytrzymac te 3-4 dni to do mnie trafi z sondą i karmieniem w większych ilościach 2 razy dziennie. Mam jutro iść na instruktaż.

leli1

 
Posty: 82
Od: Wto lut 16, 2016 19:44

Post » Wto sty 21, 2020 16:58 Re: kot karmiony przez sondę

kotka niby lepiej, ale wygląda strasznie. Jest cała żółta-nosek, pyszczek, wnętrze uszu i nawet mam wrazenie jej oczy zmienily kolor. Ale o dziwo stała dzis o własnych siłach, nawet próbowała zwiać ze stołu na którym ją karmiono. Rokowania dalej mocno ostrożne, ale przeraża mnie jej wygląd, ja wiem, że to z powodu bilirubiny, tylko przywiozłam ją bez widocznych zewnętrznie objawów, a teraz z wyglądu powiedziałabym ze jest gorzej. Czy taki stan naprawy wątroby u kota ma szanse powodzenia? moze ktos miał takiego zatrutego koteczka i wszystko skonczylo sie ok?...potrzebuje jakies optymistycznch wiesci.....

leli1

 
Posty: 82
Od: Wto lut 16, 2016 19:44

Post » Wto sty 21, 2020 17:45 Re: kot karmiony przez sondę

A co dostaje na regenarację wątroby? Skoro jest nawadniana, warto podać Ornipural. Jak wątroba wyglądała na USG? Bo do IBD to co piszesz to nie bardzo pasuje...

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto sty 21, 2020 17:53 Re: kot karmiony przez sondę

U mojego Buraczka tak poszybowały wyniki wątroby przy hemobartonelli. Wyleczył się w ciągu 3 tygodni kroplówek, Unidoxu, Ornipuralu i diety.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sty 21, 2020 18:14 Re: kot karmiony przez sondę

leli1- już kilka osób pytało, czy kotka dostaje Ornipural???
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 21, 2020 21:06 Re: kot karmiony przez sondę

katarzyna1207 pisze:leli1- już kilka osób pytało, czy kotka dostaje Ornipural???



To bardzo ważne pytanie.
Zażółceniem skóry bym się nie przejmowała, bo przy takiej bilirubinie musi być żółta, to była kwestia czasu.
Skąd przypuszczenie weta że to proces przewlekły? Uzasadnił to czymś? Ma pomysł skąd takie uszkodzenie wątroby? Co ją niszczyło od dawna o takim przebiegu?
Przewlekłe procesy nie charakteryzują się zwykle takimi parametrami i tak gwałtownymi pogorszeniami - wyjątkiem są nowotwory które z z zasady są swoistym procesem przewlekłym, nie dającym dłuższy czas objawów i nagle pierdut, ale w usg nic nie widać z tego co piszesz.

Skoro kilka dni temu kotka miała tak wysoką bilirubinę i nie była żółta to oznacza że bilirubina jej urosła niemal tuż przed badaniem.
Ona zażółca skórę często nawet niewiele podwyższona. Tak więc musiała skoczyć pod niebiosa z dnia na dzień.
Enzymy wątrobowe o wartościach kilkutysięcznych... Oznacza to masywny (niemożebnie) rozpad komórek wątroby - to nie jest sytuacja na długie, dyskretne chorowanie, wkrótce bez leczenia zostanie mało komórek które mogą się rozpadać niszczone - to jest właśnie specyfika przewlekłych, długo trwających procesów uszkadzających wątrobę - że enzymy są niewiele podwyższone albo nawet bardzo niskie - bo zdrowych komórek wątroby jest już niewiele. Dlatego przy niemal całkowitych marskościach wątroby czy stłuszczeniach enzymy wątrobowe mogą wychodzić niziutkie.

Pocieszające jest to że jeśli to nie nowotwór to takie ostre stany uszkodzenia wątroby (np. wywołane zatruciem) bywa że rokują lepiej przy intensywnym, właściwym leczeniu niż przewlekłe, ciche które diagnozuje się często gdy niemal cała wątroba jest już tkanką włóknistą np. przy marskości.

Tylko pytanie - co sie stało.
Ale w międzyczasie - intensywne płukanie, monitorowanie parametrów, Ornipural koniecznie, odpowiednie żywienie - a leków pozostałych im mniej tym lepiej (poza koniecznymi) bo taka wątroba prawdopodobnie ma obecnie duże problemy z ich metabolizowaniem.

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sty 22, 2020 1:23 Re: kot karmiony przez sondę

katarzyna1207 pisze:leli1- już kilka osób pytało, czy kotka dostaje Ornipural???

Odpowiedz na to pytanie. To jest bardzo dobry lek.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3872
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, kasiek1510, Majestic-12 [Bot], Vi i 567 gości