Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Stomachari pisze:Podnoszę.
Koki-99 pisze:To tak wygląda jakby jako malutki szczeniak był za tą łapkę ciągnięty. Moja babcia wzięła bardzo dawno temu z pseudohodowli pudelka, którego wnuk pani "hodowczyni" złapał za tylną łapkę i chciał wyrzucić przez okno z II p. Piesek nie nadawał się już do sprzedania, więc pani chciała się pozbyć. Najprawdopodobniej ścięgna zostały zerwane. Piesek przez całe życie chodził z podkuloną, wiszącą łapką, ale był mały i dawał sobie radę. Nie wiem czy w tamtych czasach robiono już jakieś operacje ratujące lub amputacje.
Ten pies jest chyba duży i bardziej makabrycznie to wygląda. Ale nie widać, aby mu sprawiała ból ta łapka. To może być stary uraz lub wada wrodzona.
ana pisze:koniecznie sprawdźcie, czy nie jest zaczipowany.
Może biedaczyna zgubił się, przerażony około noworocznymi petardami.
Nikt go nie szuka?
zuza pisze:O rany... dopiero przeczytalam. Ogromne kciuki!
Stomachari pisze:Może lepiej w tytule zamieścić info, że potrzebne wsparcie finansowe?... Coś bardziej krzykliwego, jak: "Pilne! Uratujmy psią nogę!" Bo informacja o wadzie wrodzonej może - moim zdaniem - działać uspokajająco...
Życzę, aby Twoja operacja udała się pomyślnie!
pibon pisze:Trzeba biedulkowi pomoc jesli jest mozliwosc, taki mlody i sliczny piesio.
Mam nadzieje, ze Twoja operacja pojdzie gladko!
Anna61 a moze podaj swoje konto na razie do wplat?
Anna61 pisze:Dobrze, ale proszę o dopisek, że na psa.
Jakby ktoś jeszcze chciał to możesz podać jak to nie kłopot.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 473 gości