SabaS pisze:Milenka dzielna koteczka cieszę się z jej wyników. A Ty Marzeniu masz parę spraw do przemyślenia i przeorganizowania paru rzeczy w codziennym życiu oby wszystko wyszło jak należy. Szkoda, że nie mieszkam blizej. Byloby latwiej. Zdrówka dla Was. za kocie brzuszki i pupki
Ano mam. Dotąd wspierała mnie Bianka4 (od lat) i Blue (od też długiego już czasu) , no ale obie mieszkają daleko i nie ma szans na przyjeżdżanie 2 razy dziennie. Rozmawiałam już z sąsiadkami - akurat teraz wyjeżdżają, została mi jeszcze jedna osoba, do ktorej napisałam i czekam na odpowiedź. jedno jest pewne - absolutny zakaz chrupek dla Notki, czyli dla wszystkich.
Ciągle myślę o działkowych kotach i innych olsztyńskich sprawach, no ale muszę to myślenie tez ograniczyć w czasie, a nie zastanawiać się i szukać rozwiązań cały czas. Wczoraj np. zauważyłam jak Milenka dokładnie obwąchuje moje buty, spodnie, marynarkę... byłam u Diabełków.. Nie wiem co jej się stało/im się stało, ze aż tak są przewrażliwione, ale jest to fakt. Jak przyniosłam transporter do domu (tak, tak, na wszelki wzięłam go ze sobą do Olsztyna w ostatni weekend) to też Milenka go z dużą ostrożnością potraktowała - obwąchała dopiero jak miała pewność, ze jest pusty.