(6) 2020 Mamo... kociokwik.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 02, 2020 15:49 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

SabaS pisze:Milenka dzielna koteczka :201461 cieszę się z jej wyników. A Ty Marzeniu masz parę spraw do przemyślenia i przeorganizowania paru rzeczy w codziennym życiu :piwa: oby wszystko wyszło jak należy. Szkoda, że nie mieszkam blizej. Byloby latwiej. Zdrówka dla Was. :ok: za kocie brzuszki i pupki :ok:

Ano mam. Dotąd wspierała mnie Bianka4 (od lat) :1luvu: :1luvu: :1luvu: i Blue (od też długiego już czasu) :1luvu: :1luvu: :1luvu: , no ale obie mieszkają daleko i nie ma szans na przyjeżdżanie 2 razy dziennie. Rozmawiałam już z sąsiadkami - akurat teraz wyjeżdżają, została mi jeszcze jedna osoba, do ktorej napisałam i czekam na odpowiedź. jedno jest pewne - absolutny zakaz chrupek dla Notki, czyli dla wszystkich.
Ciągle myślę o działkowych kotach i innych olsztyńskich sprawach, no ale muszę to myślenie tez ograniczyć w czasie, a nie zastanawiać się i szukać rozwiązań cały czas. Wczoraj np. zauważyłam jak Milenka dokładnie obwąchuje moje buty, spodnie, marynarkę... byłam u Diabełków.. Nie wiem co jej się stało/im się stało, ze aż tak są przewrażliwione, ale jest to fakt. Jak przyniosłam transporter do domu (tak, tak, na wszelki wzięłam go ze sobą do Olsztyna w ostatni weekend) to też Milenka go z dużą ostrożnością potraktowała - obwąchała dopiero jak miała pewność, ze jest pusty.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie paź 04, 2020 7:51 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Wychodzi na to, że Milenka to zazdrośnica jest! Ale najważniejsze, że zdrowa
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie paź 04, 2020 8:01 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Pierwszy raz dziewczyny zostaly na poltorej dnia bez chrupek. Zobaczymyjak bedzie. Qpa Notki jeszcze miekka i zielona, a pupa znowu taka srednia. Za to odroslo futro na tylbych lapach i wygladaja normalnie. Na brzuszku tez zaczyna odrastac. Efekt jedzenia miesa na co dzien. Zaluje ze od poczatku kotow tak nie karmilam, chociaz jak byly tylko dwie, DeeDunia i Milenka to dostawaly glownie mieso. Potem czasu braklo.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie paź 04, 2020 12:49 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Ale będą miały co jeść? 8O :lol: za Milenkę, Nutkę i Notkę i całokształt :ok: dzialkowe koty prześliczne :201461

SabaS

 
Posty: 4514
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Wto paź 06, 2020 9:54 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

SabaS pisze:Ale będą miały co jeść? 8O :lol: za Milenkę, Nutkę i Notkę i całokształt :ok: dzialkowe koty prześliczne :201461

Tak, miały co jeść. Przychodziła sąsiadka, dozorczyni, w sobotę wieczorem i w niedzielę.
Ale pupa notuni znowu kiepska. Myślę, zę zaszkodziły tym razem suplementy, na które byłam prawie pewna, a teraz już jestem pewna, ze ma uczulenie. Wet powiedziała, ze absolutnie nie mogą już dostawać samego mięsa, ze top za długo i ze zrobią się niedobory i choroby z nich wynikające. Miałam resztki felini, więc dodałam, ale chyba za dużo i jest problem. Pupa boli, wczoraj ją w nocy przemyłam ciepłą wodą i wyczesałam, były jakieś grudki - nie mam bladego pojęcia co to mogło/może być-osuszyłam. Widac, że Notunia cierpi, że ją boli. Zobaczę, jak się nie poprawi to wet. Bo być moze że odnowił się dodatkowo problem z gruczołami, a przy biegunce jest to wysoce prawdopodobne. Choć - Noteczka już dwa razy przy mnie wchodziła do kuwety, siadała jak do zrobienia qpy, widziałam jak pracowała pupinka, a w kuwecie pusto.
Wczoraj wieczorem znalazłam w skrzynce na listy "wezwanie ostateczne" do spłaty długu za czynsz. Mimo ze spłacam im - w lipcu dostałam monit i zapłaciłam 70% kwoty. Czy ktoś wie, czy faktycznie po takim piśmie (o takiej nazwie) spółdzielnia już kieruje sprawę do sądu, czy to taki straszak? Wróciły demony choć wydawało mi się, zę nie przejęłam się tym aż tak bardzo - no ale w nocy zjadłam czekoladę i banana, przez sen. :roll:
Jakoś to dzisiaj przemyślę. Jak się da, bo NIK ciągle siedzi w pracy.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto paź 06, 2020 10:05 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Spółdzielnia, to też ludzie. Umów się z prezesem , i spróbuj się dogadać. Śpisz jakieś zobowiązanie, zaproponuj spłatę w ratach. Sensownych, realnych. Wytłumacz dlaczego tak.

Zrób to najszybciej jak się da, jak przekażą do komornika, będzie gorzej. I drożej. :(

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Wto paź 06, 2020 10:11 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

egwusia pisze:Spółdzielnia, to też ludzie. Umów się z prezesem , i spróbuj się dogadać. Śpisz jakieś zobowiązanie, zaproponuj spłatę w ratach. Sensownych, realnych. Wytłumacz dlaczego tak.

Zrób to najszybciej jak się da, jak przekażą do komornika, będzie gorzej. I drożej. :(

kiedyś miałam rozłożenie długu na raty i spisane zobowiązanie - wiąże się to z tym, ze trzeba płacić zadłuzenie wraz z bieżacym czynszem. A ja łapię zlecenia i nie mam pewności jak będzie. Jak coś mi wpadnie i koty sa stabilne to wpłacam, ale jak nie wpadnie to płące na bieżaco. nie zapłacenie raty zobowiązania skutkuje natychmiastowym skierowaniem sprawy do komornika.. sama nie wiem, ja mam dziwnie ułożoną sytuację finansową tzn mocno nieprzewidywalnie. Dlatego do tej pory tego nie zrobiłam. Oczywiscie jak się okazało mogłam spłacić sporo z tego monitu, no ale nie wiedziałam tego wcześniej.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto paź 06, 2020 14:18 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Do komornika? czyli miałaś już sprawę sądową? Weż to pismo i idż z nim do spółdzielni. Jezeli spłaciłaś 70% zadłużenia to nie wiem dlaczego Cię straszą komornikiem? to bez sensu jest. Idż do tych, którzy wysłali to pismo, póżniej umów się na wizytę do prezesa.
Nie odkładaj tego.
Coś mi się tu kupy nie trzyma- komornik jest wtedy kiedy jest prawomocny wyrok sądowy- bez niego żaden komornik nie zajmie się sprawą.
Z drugiej strony jak są sprawy sądowe już, to raczej spółdzielnia nie idzie na żadne ugody-bo zazwyczaj jest już za póżno i sąd nakazuje eksmisje albo na bruk albo do socjalu.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19624
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto paź 06, 2020 19:14 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Pierwsze lepsze z neta
Postępowanie sądowe i komornicze
Do podstawowych etapów postępowania sądowego należy zaliczyć:

zabezpieczenie roszczeń wierzyciela (Spółdzielni), które może nastąpić zarówno przed wszczęciem właściwego postępowania sądowego, jak również w jego toku,....
sporządzenie pozwu w postępowaniu nakazowym lub upominawczym i uzyskanie tytułu egzekucyjnego: wyroku, nakazu zapłaty, postanowienia...
W przypadku braku zapłaty w terminie wskazanym w wezwaniu przedsądowym Dział Windykacji albo Radca Prawny kieruje sprawę na drogę postępowania sądowego...

W przypadku braku spłaty na podstawie ostatecznego wezwania, orzeczenie Sądu opatrzone klauzulą wykonalności Zarząd Spółdzielni kieruje do komornika z wnioskiem o wszczęcie postępowania egzekucyjnego...
Każda wpłata dłużnika, jeśli dłużnik na dowodzie wpłaty nie określi tytułu płatności i okresu którego wpłata dotyczy, jest zaliczana na pokrycie:

1) kosztów postępowania ,

2) następnie, odsetek ,

3) w końcu, zadłużenia podstawowego

-----------------------------------------------------------------------

W KAŻDYM przypadku, wszystko zależy od człowieka , decydenta. Zwykle to jest prezes. On chce się wykazać skutecznością, bo od tego zależy jego stołek.
Zwykle nie zależy mu na zapewnieniu pensji dla komornika,
Zwykle woli zadowolonych SPÓŁDZIELCÓW i przede wszystkim CZŁONKÓW ZARZĄDU.

DLATEGO TEŻ ja starałabym się jak najszybciej przedstawić sprawę PREZESOWI.
Pamiętając o JEGO priorytetach. Może znasz kogoś z zarządu?

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Śro paź 07, 2020 9:00 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Nie, nie znam nikogo z Zarządu, ani Prezesa.
Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi. Zachowam sobie te informacje, licząc jednak na to, ze mi się nie przydadzą.
Mam obiecane od kolezanki pozyczkę, więc spłacę sobie tę zaległość. Jest ona spora, ale na szczęście na tyle niska, ze kolezanka mi pożyczy. Będzie cieżko w tym i pewnie w przyszłym miesiącu też, ale cóż. Od razu napisałam smsa do ludzi w Olsztynie, czy tam nie przyszło jakieś pismo, bo tam dług jest dużo wyższy.. na szczęście na ten moment tylko info o podwyżce czynszu.
Myślę o tym wszystkim w kontekście swojej notki i kotów działkowych. Karmienia ich, ewentualnych zabiegów.. I niby się mocno nie przejmuję, ale już zaliczyłam nocne objadanie się i trudności ze spaniem , ciężkie sny.
Nie umiem łapac dystansu. Odpowiedniego dystansu.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 07, 2020 9:07 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Marzenia11 pisze:...
Nie umiem łapac dystansu. Odpowiedniego dystansu.

Ja też tak mam. I bardzo TRUDNO mi , właśnie POD PRESJĄ zmobilizować się do działania. Nawet jeżeli wiem co POWINNAM zrobić...

Błędne koło :oops:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3597
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Śro paź 07, 2020 10:13 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

egwusia pisze:
Marzenia11 pisze:...
Nie umiem łapac dystansu. Odpowiedniego dystansu.

Ja też tak mam. I bardzo TRUDNO mi , właśnie POD PRESJĄ zmobilizować się do działania. Nawet jeżeli wiem co POWINNAM zrobić...

Błędne koło :oops:

No tak, zbyt wysoka presja paralizuje... czasami sami sobie ją podkręcamy, nieświadomie, oczywiście..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 07, 2020 11:58 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Mnie presja mobilizuje do szybkiego działania, nie wiem jaką masz sytuację mieszkaniową ale pytanie zasadnicze zadaj sobie czy nie możesz sprzedać 1go z mieszkań? o ile jesteś ich właścicielką.Utrzymanie dwóch chałup to koszty koszmarne. Druga sprawa to czy łapiesz się na dotację ?? trzeba szukać różnych rozwiązań.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19624
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro paź 07, 2020 12:09 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Nie chce sprzedac zadnego mieszkania. To najprostsza rzecz jaka mozna zrobic. Kupuc o wiele trudniej. A mieszkanie, nieruchomosc to chyba jedna z niewielu stabilna inwestycja w dzisiejszych czasach.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 07, 2020 12:18 Re: (6) 2020 Mamo... życie we mgle..

Marzenia11 pisze:Nie chce sprzedac zadnego mieszkania. To najprostsza rzecz jaka mozna zrobic. Kupuc o wiele trudniej. A mieszkanie, nieruchomosc to chyba jedna z niewielu stabilna inwestycja w dzisiejszych czasach.

Ja wiem że to inwestycja, tylko że czasami jest to najlepsze wyjście.
Czasami spółdzielnie nie informują o zadłużeniu tylko czekaja aż urośnie na tyle że lokator nie ma możliwości spłacić i wtedy pozbywają się lokatora expressowo.
My swoje będziemy sprzedawać ale dopiero za 4 lata żeby skarbówce nie dawać :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19624
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 529 gości