(6) 2020 Mamo... kociokwik.

[Marzenia11]

SabaS a jakim miesem karmisz?

[SabaS]

Głównie wieprzowina (wiem tłusta jest, Teresce odkrawam te chudsze kawałki) wołowina i kurczak, czasem jakiś indyk lub królik, tak dla odmiany, bo nie gustują w takich mięskach. Podroby rzadko, bo też są raczej błeee. Wetka już mi karmę hipo odpuściła, ale jednak zaleca zrzucenie wagi przez Tereskę. Tak z kilo by się przydało

[sqbi90]

Marzenka, zostawiam kropkę, żeby mieć temat pod ręką.

[Marzenia11]

Głównie wieprzowina (wiem tłusta jest, Teresce odkrawam te chudsze kawałki) wołowina i kurczak, czasem jakiś indyk lub królik, tak dla odmiany, bo nie gustują w takich mięskach. Podroby rzadko, bo też są raczej błeee. Wetka już mi karmę hipo odpuściła, ale jednak zaleca zrzucenie wagi przez Tereskę. Tak z kilo by się przydało

Moje akurat lubią indyka. To właśnie wieprzowinę jadła noc przed badaniem. Teraz ta wet osiedlowa mnie straszy, ze Notka nie moze w ogóle być na mięsie, bo jest za tłuste i walnie ją w trzustkę. Nie przekonuje mnie to w ogóle. No ale wiadomo, opinia specjalisty, a ja nie chcę jej zaszkodzić. Bedę czytać o barfie dla kotow z ibd, nie wiem czy taki jest, ale będę. Wolę ustawić Notkę i koty na mięsie - moze łatwiej mi będzie opanowac tę alergię.

[Marzenia11]

Marzenka, zostawiam kropkę, żeby mieć temat pod ręką.

Fajnie

[Marzenia11]

Noteńka już o wiele pewniej chodzi na łapkach, nawet bez zachwiania jak zeskakuje z łózka. Jeszcze się boi wskoczyć na parapet - być moze przy tej okazji miała uraz jakiś i pamięta to, nie wiem i się nie dowiem. Wczoraj już trzy razy zapolowała na piórko i nawet przyczaiła się na Milenkę za wersalką.
Nie daję im chrupek, jedynie sypię garstkę małą Milenie (miseczka na parapecie do ktorej żadna inna nie wskakiwała, jedynie umiałą Mika). W efekcie - miseczki z mokrą karmą są oprózniane w ciągu dnia. Ale widziałam, zę wczoraj smak jagnięciny nie podpasował i zostal. Będę tak kontynuować i mam nadzieję, zę nie ulegnę błagalnemu spojrzeniu Notki podczas weekendu, gdy więcej będę w domu.

[SabaS]

I tak trzymać Notka wg wetki to ile powinna zejść z wagi? a Ty jak dzisiaj? Masz wolne czy praca?

[Marzenia11]

I tak trzymać Notka wg wetki to ile powinna zejść z wagi? a Ty jak dzisiaj? Masz wolne czy praca?

3kg.
Ja pracuje troche, ale w domu.

[Meteorolog1]

Cichy czytelnik dołącza do wątku.

[Marzenia11]

Cichy czytelnik dołącza do wątku.

Świetnie! To już drugi mężczyzna - dobry znak!

[aga66]

Witam się Marzenko i ja!

[ser_Kociątko]

i ja też, czytam od dawna ale milczałam

[Marzenia11]

aga66, ser_kociątko witajcie - fajnie!

Śpię i śpię... a w przerwach koduję dane. Leje i wieje.. w dzien byłam po mięso kotom i sobie coś do jedzenia. Wbrew zaleceniom wetki nie będę karmic Notki suchą karmą RC antyalergiczną opartą na zmielonych piórach tylko mięsem. Jest zachwycona. We trzy, ale 70% Notka, zjadły pól kilo filetu z indyka. Od m,niej więcej godz. 15. Chyba kolacji nie będą potrzebowały.
Nocia jest śmieszna i urocza w takim mięsnym rytuale polegającym na tym, ze jak zaspokoi swoj największy głód to potem czeka na mnie w przedpokoju i prowadzi mnie do kuchni do miseczki i nadstawia łepek do głaskania - wygłaskana i wytulona zabiera się do jedzenia. Dzisiaj mnie prowadziła trzy razy. Tak jakby pokazywała swój zachwyt nad takim pysznym posiłkiem, albo sama nie wiem o co chodzi. W każdym razie za trzecim razem zabrałam jej miseczkę, bo już się jej odbijało i znowu się zaczęła zataczać, ale tym razem chyba od tego indyka

[Marzenia11]

Milenka z Notką czatuja na nie wiem kogo na korytarzu. Postawa pełna skupienia, ani drgną. Już 10 min. Wcześniej Notka pierwszy raz od tygodnia uciekała przede mną w zabawie w "dawaj kota". maleńkimi kroczkami do przodu

[Gosiagosia]