(6) 2020 Mamo... kociokwik.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 25, 2021 20:31 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Właśnie ja też szczepilam chyba 4 lub 5 razy i przestałem. Tyle że nie wiem,czy powinnam w mojej niepewnej co do pp sytuacji.. dopytam wet. Muszę się wybrać bo Milena wyraźnie przestała jeść mięso. Nie wiem czy to zdrowotne, czy jednak stres związany z moja częsta nieobecnością i rozregulowaniem rytmu życia. Plus głównie smród domestosu w domu. Dzisiaj w pracy zapytałem koleżankę, czym pachne, licząc, że odpowie, że perfumami, a powiedziała, że i tym i tym.
Dziewczyny są bardzo stesknione. Dzisiaj wpadłem do domu doslownie na godzinę, dałam jeść i jeszcze była wlascicielka mieszkania na górze, które mi zalała moja remontowana łazienkę więc na szybko się zobaczyliśmy i poszłam do pracy. Teraz wracam, ale najpierw jadę do Belli.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 27, 2021 2:55 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Wrocilam niedawno, wytulilam koty, teraz jedzą.
Cisza w mieszkaniu, za oknem hula wiatr, jak zapomnę gdzie jestem to brzmi jak wiatr nad morzem..
Siedzę.jeszcze tyle do zrobienia przed snem.. :strach:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 27, 2021 3:02 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

O rany! Marzenia co Ty bierzesz, że dajesz radę tak funkcjonować :strach: wygłaskaj też koteczki od ciotki :201461

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro sty 27, 2021 3:11 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

SabaS pisze:O rany! Marzenia co Ty bierzesz, że dajesz radę tak funkcjonować :strach: wygłaskaj też koteczki od ciotki :201461

Też nie śpisz :D
Właśnie Notka wymusiła na mnie zabawę podczas zmiany pościeli.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 27, 2021 3:23 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

:ok: kochana Notka, dba o rozrywkę dla Ciebie :)

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro sty 27, 2021 3:26 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Wieczorem padłam, spalam godzinę i ....za godzinę muszę wstawać do pracy :) nie warto już się kłaść spać.

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie sty 31, 2021 0:11 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Martwię się o Nocie. Łapy się rozjezdzaja, lepek przekrzywiont, ale dzisiaj strasznie się mnie bała, uciekala, nie chciała glaskania.. dopiero jak się obudziłam i zobaczyłam, że śpi koło mnie, wyciągnęłam rękę, zaczęłam głaskać to zaczęła cichutko mruczec.
Jej problemy z łapami zawsze się pojawiają w sytuacjach nietypowych, wykraczających poza rutynowe. Stres, niestabilności diety, to ma ogromne znaczenie..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sty 31, 2021 1:17 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

No, rutynowo to teraz na pewno nie jest. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2021 10:06 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Mocno trzymam kciuki za zdrowie Twoje i koteczków. :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2021 11:19 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2021 14:27 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Jestem w domu. Przymusiłam notkę do głaskania, w końcu zaczęła mruczeć. Ona już sama nie wie co ma robić, czy się drapać, czy wylizywac brzuszek, dodatkowo ma chyba zatwardzenie, bo siedziała w kuwecie raz i wyszła maleńka kupa, a potem drugi raz, bardzo się napinała, bardzo, nie zrobiła nic, ale chyba z tego napinania się jak wyskoczyła to aż się zatoczyła.
Jest niezwykle wrazliwa. Znowu mi o tym przypomniała.
Milenka mało zjadła, a to co zjadła to zwróciła chlustającym rzygiem.
Jedynie Nuteczka ok.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sty 31, 2021 14:42 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Koty to potrafią dostarczyć atrakcji. Na pewno ten brak stabilizacji nie pomaga. Oby to tylko był wypadek przy pracy, a nie jakaś poważniejsza sprawa z dziewczynami. Notko, Nutko, Milenko :201461 :201461 :201461 :1luvu: Ale do Belli już dziś nie jedziesz?

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie sty 31, 2021 14:44 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

SabaS pisze:Koty to potrafią dostarczyć atrakcji. Na pewno ten brak stabilizacji nie pomaga. Oby to tylko był wypadek przy pracy, a nie jakaś poważniejsza sprawa z dziewczynami. Notko, Nutko, Milenko :201461 :201461 :201461 :1luvu: Ale do Belli już dziś nie jedziesz?

Jadę. Muszę jej dac jeść wieczorem i probiotyk..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sty 31, 2021 14:50 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

Nie da rady jej karmić raz dziennie? Zajedziesz się. Jeszcze chyba bez auta jesteś

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie sty 31, 2021 17:04 Re: (6) 2020 Mamo... 2 lata temu nie pomogłam i odeszlas..

SabaS pisze:Nie da rady jej karmić raz dziennie? Zajedziesz się. Jeszcze chyba bez auta jesteś

Dzisiaj jej nie zostawiłam więcej mokrego ani niedosypałam suchego, więc pojadę. Poza tym zobaczę jaka będzie kupa pierwszy dzień bez antybiotyków.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 201 gości