Mój kot kicha od dwóch dni. Łzawilo mu jedno oczko,ale dziś jest suche. Stracił apetyt. Trochę osowialy. Dwa tygodnie temu był szczepiony. Poczekać jeszcze czy lecieć do weta? Wiele się na tym forum dowiedziałam.Kilka lat temu zaopatrzyliscie mnie w unikatową wiedzę i dzięki temu uratowalam kota. Dziękuję i proszę o wskazówki.
Dzięki za odpowiedź. Zaraz sprawdzę, ale tak na gorąco. Temperatury nie ma ,38,4. Ja ciągle biegam do weterynarza,bo kot ma ciągle zatwierdzenia. Tydzień temu w nocy pojechałam do kliniki. Kota zostawili,cewnikowali I po paru godzinach wrócił do domu. Następnego dnia już jadł i wszystko było ok,a teraz to.
Mimo szczepień kot może mieć infekcję i może być potrzebne odpowiednie leczenie. Jeśli katar nie będzie leczony wydzielina może się zrobić krwawa (mój jeden kot tak miał) i wszędzie będziesz mieć czerwone kropki. Może też być tak, że w mieszkaniu jest za suche powietrze i to mu przeszkadza, ale nie będziesz leczyć. Ja bym jednak pogadała z wetem.
Mój kot na początku roku przechodził głodówkę... tydzień intensywnego leczenia. Wcześnie trafiłam z nim do weterynarza w związku z kichaniem-męczącym, które cięgnie się już długo czas, a w ostatnim czasie bardzo się nasiliło. Szczególnie teraz po wszystkich lekach-jesteś w stanie wstawić jakiś filmik albo nagranie z tego jak to wygląda?
Ja wysyłam to co się dzieje u mnie..
https://photos.app.goo.gl/hgicJWuifgMj1fLa7 Przepraszam, ale nie mogę wysłać tego w innej formie niż gogle. Daj znac czy u Ciebie coś podobnego- ja nadal szukam pomocy... wszyscy rozkładają ręce bo kot zdrowy...
U Ciebie na pewno cos innego to bylo (bo jeszcze i oczko lazawilo) a u mnie jedna koteczka kicha, jak dostanie sie do suchego jedzenia, a jest widocznie na jakis skladnik w suchym uczulona. Jak tylko znajdzie jakies chrupki albo malz czasem jak kotom rozdaje przysmaczki i jej da, to ona wlasnie zje i zaraz kicha. Dlatego juz jej nie dajemy chrup i nie ma kichania.