No i swietnie, ze sie zglebilas w temat zywienia. Twoje kotki to nie sa niejadki, po prostu kazdy (prawie) kot bedzie oporny zeby mu zmienic chrupy na porzadne, pelnowartosciowe i zdrowe jedzenie? Tak samo jak dziecko by wolalo zawsze jesc zestaw z McDonalds zamiast zdrowego obiadu. Takze zachowanie Twoich kotow jest naturalne. U mnie trwalo wiele MIESIECY, zanim mi sie udalo przestawic je na surowe miesko (z suplementami oczywiscie).
Zaczac trzeba bardzo powoli. Wiekszosc kotow nie przejdzie od razu z chrupow na mieso (choc u mnie jednej od razu posmakowalo i nie bylo z nia problemow, znaczy z przestawianiem. Chrupy maja wzmacniacze smaku, silny aromat, pelno chemii dlatego koty sa od nich jak uzaleznione. Jednak Twoja w tym glowa, zeby je od tego badziewia odzwyczaic.
Nie musisz ich przestawiac od razu na surowe mieso. Wystarczy jak na poczatek zredukujesz chrupy a bedziesz karmic GLOWNIE mokrym, tym ktore znaja i jedza. Stopniowo kupuj lepsze puszki (Gourmet to nie jest wysoka jakosc ale jednak KAZDE mokre jest lepsze niz chrupy), tutaj na forum jest spis polecanych karm morkych. Wysokojakosciowe puszki nie maja wzmacniaczy smaku, wypelniaczy, dlatego koty je mniej chetnie jedza, ale za to te puszki maja wiecej wartosci odzywczych i kot po prostu mniej zje a bedzie syty i zdrowszy (takze mimo iz drozsze, to jednak dobra inwestycja, bo mniej zdjedza, beda zdrowsze i na dluga mete NA PEWNO zaoszczedzisz na weterynarzu).
Z Kotami trzeba wszystko robic spokojnie, stopniowo. Takze uzbroj sie w cierpliwosc i powolutku wdrazaj plan zmiany diety. Powodzenia!