Strona 8 z 10

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Wto mar 03, 2020 23:16
przez pibon
Trzymam kciuki ciagle za Feliksa!
Liczylam cicho, ze mu sie poprawi zdrowko z czasem bez juz dalszej diagnostyki, w koncu tak sie nim dobrze zajmujesz, dobrze karmisz. Czasem organizm (uklad odpornosciowy) jak mu sie da optymalne warunki moze duzo zdzialac, zregenerowac sie, ale skoro sa dalsze problemy to wzmacniam trzymanie kciukow. :ok: :ok: :ok: NIc nie umiem doradzic niestety.

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Nie mar 22, 2020 17:57
przez fili
Przez pandemię koronawirusa zapomniałam napisać, ze 9 marca byłam z Feliksem na kontrolnym usg. Wszystkie węzły chłonne w jamie brzusznej były prawidłowej wielkości :) Opory naczyniowe w nerkach dobre, warstwa korowa niestety nadal pogrubiała. Kontynuujemy semintrę, encortolon też ale co drugi dzień. Mamy zalecenie zrobić wkrótce badania krwi, bo ostatnie miał w grudniu.
Z moimi kotami jakoś się dogadał. Z Tośkiem się ganiają, zaczepiają i łapkują. Kocice już się go tak nie boją, potrafią się mu postawić gdy np. chce którąś wygryźć z posłanka.
No i taki fajny kot się z niego zrobił, czasem nawet przyjdzie na kolana, albo obok się położy. Wygląda nadal mało reprezentacyjnie, pożółkła sierść na łapach i niewygolonym do usg podwoziu, pół szyi kiepsko zarośnięte po pobieraniu krwi. Na

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Nie mar 22, 2020 22:31
przez Stomachari
Czyli ku lepszemu :) Oby tak dalej! :ok:

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Pon mar 23, 2020 9:44
przez jolabuk5
To niezłe wyniki, oby tak dalej! :ok: :ok: :ok:

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Pt maja 22, 2020 23:57
przez pibon
Jak sie ma Feliks?

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Wto lis 10, 2020 21:06
przez fili
Sorry za milczenie.
Felix ma sie bardzo dobrze:
Obrazek
https://upload.miau.pl/show.php?u=5/5faaf1593b0
Wazy 6,3 kg.
W piatek jedziemy na kontrolne usg.

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Wto lis 10, 2020 21:13
przez pibon
:) Piekny Feliksik! Ale mial szczescie, ze taki domek i pania znalazl :1luvu:
edit: 6.3? Ales go upasla! :P a takie chuchro bylo! :ok:

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Wto lis 10, 2020 21:16
przez Stomachari
Ale wypiękniał!

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Śro lis 11, 2020 12:44
przez Fredziolina
Jaki on cudny :1luvu:
I grubiutki 8)
I podobny do mojego Poldusia :P

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Pon lis 16, 2020 22:11
przez fili
Ktoś nam tu chyba wykrakał i kardiolog przykazała odchudzić Feliksa o pół kilo :oops:

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Pt lis 20, 2020 23:57
przez fili
Feliks w srodku wygląda bardzo ładnie, węzły w normie, nerki się zmniejszyły(!) i mają 45 i 42 mm długości, wyglądają prawidłowo, opory naczyniowe ok. Tylko tluszczyku za dużo. Mam nadzieję, że to dobrze, może nerki były opuchnięte i teraz wróciły do normy, a nie że to jakiś patologiczny proces.
W morfologii ma stale niskie MCV i MCH, nie pomógł Hemovet. Może kupię hemoglobinę, drożdże już dostaje. Co jeszcze można mu dawać? Wątróbkę, żółtko?

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Sob lis 21, 2020 0:03
przez pibon
To swietnie, ze ladnie cialko w srodku wyglada i nerki zdrowe :ok:
Wczoraj czytalam o suszonej krwi i ze ponoc kotkom to smakuje (jako dodatek do BARFa). Mam sama zamiar zamowic, bo moja ma niskie krwinki czerwone.

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Sob lis 21, 2020 1:27
przez Stomachari
pibon pisze:Wczoraj czytalam o suszonej krwi i ze ponoc kotkom to smakuje (jako dodatek do BARFa). Mam sama zamiar zamowic, bo moja ma niskie krwinki czerwone.

Dodawałam do mokrej karmy, jak jeden kocurek miał niedobór żelaza. Jadł bez problemu.
Tylko że jeśli kotka ma dobry poziom żelaza, to nie wiem, czy suszona hemoglobina to najlepszy wybór.

fili pisze:Co jeszcze można mu dawać? Wątróbkę, żółtko?

Wątróbkę odradzam. Raz że ma tendencję do rozluźniania stolca, więc nie można za często, bo może doprowadzić do biegunek, dwa że filtruje i zawiera toksyny.
Żółtko ma, jak mnie pamięć nie myli, mnóstwo witaminy A, więc też nie można za często.

Moja wet krytycznie wypowiada się o różnych preparatach weterynaryjnych z Hepatiale na czele. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, ale zastanawiam się, czy Hemovet nie należy przypadkiem do tej grupy (nie wiem, nie rozmawiałyśmy o nim tylko o Hepatiale i różnych z "arthro" w nazwie). Może zamiast Hemovetu lepszy byłby jakiś ludzki lek krwiotwórczy? Czyli coś o potwierdzonym badaniami działaniu.

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Pon lut 21, 2022 21:40
przez fili
Felix stracił dzisiaj resztę zębów - ekstrakcja totalna. To co było widać przy zaglądaniu do pyszczka to był tylko czubek góry lodowej. Po znieczuleniu ujawniono znaczne nacieki zapalne, zmiany rozrostowe, brodawkowate na dziąsłach, policzkach i pod językiem, na łukach podniebienno-gardłowych. Zaawansowane limfocytarno-plazmocytarne zapalenie jamy ustnej :( Oby mu się to cofnęło po usunięciu zębów.
Jest na lekach przeciwbólowych, wciągnął pasztecik i ciągle pilnuje miski.

Re: powiększone poduszki u kota, wielomocz, białkomocz

PostNapisane: Pon lut 21, 2022 23:10
przez pibon
Ojej, biedactwo! Oby wyszedl z tego i by dziaselka sie szybko zagoily :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: