Kot sika poza kuweta - stres?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 25, 2019 16:24 Kot sika poza kuweta - stres?

Witam

Mam ostatnich parę dni taki problem z moją Funią. Mam ja niecały rok i zawsze załatwiała się albo w kuwecie albo na dworze (jest kotem wychodzącym, w lato codziennie ją wypuszczałam, teraz co kilka dni ale problem NIE pojawił się kiedy ze względu na pogodę i pracę ograniczyłam jej wychodzenie). Kotka sika poza kuwetą. Dwa razy za szafą, na pewno raz na wycieraczkę, a dziś na karton od pizzy. Mam podejrzenia że może być to spowodowane stresem spowodowanym remontem który jest u mnie aktualnie. Jest to remont poddasza i kiedy w dzień trwają prace to mocno słychać z góry pukanie, walenie, wiercenie, kroki itd. Po domu nieraz też chodzą obcy ludzie. Po tym jak hydraulicy robili w łazience (na dole tam gdzie mieszkam) mam wrażenie że przez parę godzin kotka bała się nawet wejść do tej łazienki - a tam ma kuwetę. Czy to sikanie to może być spowodowane remontem? Jeśli tak to co mogę zrobić? Nie mam możliwości zrobić jej jakiś "cichy kąt" bo te hałasy słychać wszędzie (na całym dole). Może jakieś inne sposoby? I najważniejsze, czy jak remont się skończy to wszystko wróci do normy i będzie się załatwiać w kuwecie?

Z góry dziękuję za pomoc - przyznam że to dla mnie duże obciążenie bo przy całej tej robocie z remontem jeszcze dochodzi sprzątanie po kocie i będę wdzięczna za każdą radę.

Leii1306

 
Posty: 3
Od: Pon lis 25, 2019 16:10

Post » Wto lis 26, 2019 1:08 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Zaczęłabym od badań moczu.
Przemyślałabym podawanie środków lekko uspokajających (nie mam na myśli psychotropów, a przynajmniej nie na początku). Na przykład Zylkene, w drugim rzędzie pastę NoStress. Oprócz tego można rozważyć włączenie Feliway do kontaktu, ale on zaczyna działać po 30-60 dniach, więc raczej dodatkowo a nie jako jedyny.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10670
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto lis 26, 2019 1:36 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Ewentualnie obroża z feromonami. A kuwete postawilabym jeszcze jedną, np. w pokoju. Kotka może bać się podejść do tej w łazience, ale nie likwidowałabym jej zupełnie, bo jak się remont skończy i wróci spokój, to kotka może zechce znów z niej korzystać.
Kotka jest już wykastrowana?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 26, 2019 1:44 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Jeśli kotka jeszcze chociaż czasami wychodzi, to bałabym się zakładać obrożę. O ile wiem te feromonowe nie mają żadnych zabezpieczeń antyuduszeniowych.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10670
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto lis 26, 2019 1:49 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Tak, na czas noszenia obroży powinna być w domu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 26, 2019 10:03 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Dziękuję za porady.

Kotka jest wysterylizowana - jak miała około pół roku została.
Jeśli chodzi o ten lek co działa po 30-60 dniach to remont tyle nie powinien potrwać. Liczę że jakieś 3 tygodnie jeszcze. Więc ten chyba nie ma sensu?
Co do badania moczu - jak je się przeprowadza u kota? W sensie kot nie nasika do słoiczka.

Zastanawiam się nad wywiezieniem jej do rodziców na czas remontu - jeśli badania moczu będą ok. Może to by było dobre rozwiązanie? Będzie stres związany ze zmianą miejsca ale już u nich była dwa razy (raz na prawie dwa tygodnie, raz na parę dni) i na dłuższą metę po tym stresującym początku będzie tam mieć spokój.

Leii1306

 
Posty: 3
Od: Pon lis 25, 2019 16:10

Post » Wto lis 26, 2019 12:07 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Jeśli remont ma trwać jeszcze prawie miesiąc, to może rzeczywiście lepiej byłoby jej u rodziców?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 26, 2019 17:25 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Feliway to nie lek tylko kocie feromony. Jeśli remont ma potrwać jeszcze 3 tyg., to bym rozważyła włączenie ich do kontaktu już teraz. Dzięki temu nawet jeśli zawieziesz kotkę do rodziców, to po powrocie zastanie miejsce wypachnione feromonami i łatwiej jej się będzie ponownie zaadaptować. Poza tym powrót do normalności może jej trochę zająć.
Napisałam, że Feliway zaczyna działać po 30-60 dniach, ale w dużej mierze chodzi o to, że tyle czasu zajmuje, nim pomieszczenie przejdzie feromonami.
Jeśli u rodziców jest bezpiecznie (w sensie zabezpieczone okna), to myślę, że zawiezienie tam kotki jest dobrym pomysłem.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10670
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro sty 15, 2020 10:29 Re: Kot sika poza kuweta - stres?

Trochę dawno o to pytałam ale może napiszę jaki był finał mojej historii. Nie wywiozłam ostatecznie Funi do rodziców, ale zaczęłam ją więcej wypuszczać na dwór, szczególnie w dni kiedy miały być prace głośne lub jak ktoś obcy miał się kręcić w części gdzie nie było remontu. Poza tym wstawiłam drugą kuwetę do pokoju - Funia woli z niej korzystać.
Te działania rozwiązały problem. Kotka nie zalatwia się już poza kuwetą.

Leii1306

 
Posty: 3
Od: Pon lis 25, 2019 16:10




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 456 gości