NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 10, 2019 14:50 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

Obejrzałam Pimpka jeszcze raz dokładnie, i w uszy dokładnie zajrzałam. Chyba ma trochę świerzbu. Nie dużo, ale troszkę czarnego znalazłam. To co było z brzegu, na małżowinie usznej delikatnie starłam ręcznikiem papierowym.
Ewar - najpewniej tak zrobimy. Jutro wieczorem minie tydzień, odkąd dostał Stronghold na karczek. W ulotce wyraźnie jest napisane, że podaje się jedną dawkę, ewentualnie dopiero po miesiącu można myśleć o powtórzeniu. Więc jeśli ma być drugie odrobaczenie po dwóch tygodniach od pierwszego, to pewnie innym preparatem. O to muszę dopytać. I o ten świerzb, chociaż Stronghold właśnie na świerzb jest skuteczny. Może dlatego teraz wylazło z uszu?
Futerko przeglądałam. Na tyle na ile się dało. Śladów pcheł nie znalazłam. On się wciąż troszkę drapie, przy uszach właśnie.

Zdjęcie z flashem, troszkę przepalone, najlepsze, jakie udało mi się zrobić i rozjaśnia tę czarność. Jak umiecie rozpoznać to podpowiedzcie. Po kliknięciu powinno się powiększyć.
Obrazek

Wcale mnie nie karmią i wogóle wcale nie jest tak super, jak piszecie:
Obrazek

Wszędzie wejdę:
Obrazek

Sesja na fotelu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Nie lis 10, 2019 14:55 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

Stronghold działa miesiąc. Mój koci dwupaczek dostał go na kark, za miesiąc powtarzamy odrobaczenie ( wypada to po weekendzie), ale już preparatem dopyszcznym. Stronghold działa na świerzb, ale moje małe dostały też oridermyl. Uszka Pimpka mogą być brudne, może to być też resztka odchodów, trudno powiedzieć. Moi weci sprawdzają to kamerką.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 10, 2019 15:32 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

Gosia85 pisze:Obejrzałam Pimpka jeszcze raz dokładnie, i w uszy dokładnie zajrzałam. Chyba ma trochę świerzbu. Nie dużo, ale troszkę czarnego znalazłam. To co było z brzegu, na małżowinie usznej delikatnie starłam ręcznikiem papierowym.
Ewar - najpewniej tak zrobimy. Jutro wieczorem minie tydzień, odkąd dostał Stronghold na karczek. W ulotce wyraźnie jest napisane, że podaje się jedną dawkę, ewentualnie dopiero po miesiącu można myśleć o powtórzeniu. Więc jeśli ma być drugie odrobaczenie po dwóch tygodniach od pierwszego, to pewnie innym preparatem. O to muszę dopytać. I o ten świerzb, chociaż Stronghold właśnie na świerzb jest skuteczny. Może dlatego teraz wylazło z uszu?
Futerko przeglądałam. Na tyle na ile się dało. Śladów pcheł nie znalazłam. On się wciąż troszkę drapie, przy uszach właśnie.

Zdjęcie z flashem, troszkę przepalone, najlepsze, jakie udało mi się zrobić i rozjaśnia tę czarność. Jak umiecie rozpoznać to podpowiedzcie. Po kliknięciu powinno się powiększyć.
Obrazek

Wcale mnie nie karmią i wogóle wcale nie jest tak super, jak piszecie:
Obrazek

Wszędzie wejdę:
Obrazek

Sesja na fotelu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ślicznota :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60354
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 10, 2019 17:38 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

Ja stawiam, że to Pimpusia, wg poniższych wzorów.

ObrazekObrazek
Edit: foty stąd
https://tipy.interia.pl/artykul_1404,ja ... -kota.html
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14694
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lis 10, 2019 17:51 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

A ja stawiam na faceta :P Może życzeniowo? Jakby nie było nie jest to już "przerażone kocie dziecko" :D . Zauważam chęć podporządkowania sobie ludzia :twisted:
Tu to widać wyraźnie!!!
Gosia85 pisze:Obrazek

I tak trzymać! :D
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie lis 10, 2019 18:14 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

To dziewczynka :) Ma łezkę :)
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lis 10, 2019 18:42 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

O czyli Pimpusia :) Może być kotką z charakterem patrząc na zdjęcia.

aga66

 
Posty: 6134
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lis 10, 2019 18:52 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

Pimpusia, Pimpusia. :) Ja ostatnio samych chłopaków miałam, to mam niezłe przeszkolenie w temacie męskich genitaliów... :lol: (kocich!)
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lis 10, 2019 20:16 Re: Pimpusia

Burzycie mój światopogląd :lol: . Będę się musiała przestawić, w mojej głowie to Pimpek był.

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Nie lis 10, 2019 20:25 Re: Pimpusia

Gosia85 pisze:Burzycie mój światopogląd :lol: . Będę się musiała przestawić, w mojej głowie to Pimpek był.

Oj też to przeżyłam... uwierz mi. To nie było łatwe... :ryk: Miałam Ci ja Hipkę. Hipka była śliczną kocią dziewczynką. Pysio cudny! Biała (prawie). Oczka przepiękne, pociągnięte jakby naokoło eyelinerem. I co...??? Wet mnie psychicznie zdruzgotał, gdy się okazało, że to Hipek jest... :roll:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lis 10, 2019 20:41 Re: Pimpusia

Witaj maleńka Pimpusiu :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60354
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 10, 2019 21:21 Re: Pimpusia

W skrócie będzie z niej Pusia :)
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14694
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lis 10, 2019 21:36 Re: Pimpusia

Po oczach było widać :ryk: a nie mówiłam?

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 10, 2019 23:06 Re: Pimpusia

Alez cudowna zmiana u tego kociaka. Z kazdego zdjecia przebija jaki to ja jestem szczesliwy koteczek.
A ja mam tez kocurka bialego z kilkoma rudymi plamkami, sliczny i sie nazywa... Szarlot (Charlotte wlasciwa pisownia bo to Amerykanin jest hihi). Za pozno bylo na zmiane imienia jak sie okazalo przy kastracji ze to nie zadna Charlotte.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4247
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon lis 11, 2019 2:31 Re: Przerażone kocie dziecko - Pimpek

Gosia85 pisze:Obejrzałam Pimpka jeszcze raz dokładnie, i w uszy dokładnie zajrzałam. Chyba ma trochę świerzbu. Nie dużo, ale troszkę czarnego znalazłam. To co było z brzegu, na małżowinie usznej delikatnie starłam ręcznikiem papierowym.
Ewar - najpewniej tak zrobimy. Jutro wieczorem minie tydzień, odkąd dostał Stronghold na karczek. W ulotce wyraźnie jest napisane, że podaje się jedną dawkę, ewentualnie dopiero po miesiącu można myśleć o powtórzeniu. Więc jeśli ma być drugie odrobaczenie po dwóch tygodniach od pierwszego, to pewnie innym preparatem. O to muszę dopytać. I o ten świerzb, chociaż Stronghold właśnie na świerzb jest skuteczny. Może dlatego teraz wylazło z uszu?
Futerko przeglądałam. Na tyle na ile się dało. Śladów pcheł nie znalazłam. On się wciąż troszkę drapie, przy uszach właśnie.

Zdjęcie z flashem, troszkę przepalone, najlepsze, jakie udało mi się zrobić i rozjaśnia tę czarność. Jak umiecie rozpoznać to podpowiedzcie. Po kliknięciu powinno się powiększyć.
Obrazek

Wcale mnie nie karmią i wogóle wcale nie jest tak super, jak piszecie:
Obrazek


Wg mnie masz Pimpusię :1luvu:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5569
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 508 gości